Czekaliśmy na to już od kilku miesięcy, najpierw odliczaliśmy w głowie a później już na głos – ile zostało dni. Robiliśmy plan, od czego zaczynamy zwiedzanie, na jakie stoiska musimy koniecznie wejść, z kim się spotkać i gdzie zarezerwować nocleg na te kilka dni. Przez te cztery dni cała branża wnętrzarska była w jednym miejscu – na międzynarodowych targach wnętrz Warsaw Home 2019. Z roku na rok jest coraz lepiej – pod każdym względem od organizacji po wystawców, a właściwie stoiska. Niektóre robiły ogromne wrażenie!
Warsaw Home 2019
Czy cztery dni są wystarczające, żeby zobaczyć WSZYSTKO? Absolutnie nie. Musimy Wam się przyznać, że naszą strategią na Warsaw Home 2019 było rozdzielenie się, a później wymiana wrażeń i zdjęć, bo może jest coś, co któreś z nas ominęło.
Międzynarodowe biznesowe targi wnętrz
Warsaw Home to biznesowe targi wyposażenia wnętrz, które co roku przyciągają dziesiątki tysięcy entuzjastów dobrego designu. Przez cztery dni wystawiają się tutaj producenci z Polski i zagranicy, a ich liczba rośnie z edycji na edycję. To jest zdecydowanie największe tego typu wydarzeniem w Europie Środkowo-Wschodniej. Co ważne, targi to pięć stref: Selected Design, Selected Furniture, Deco, Kitchen & Dining oraz Interior Finish. Umówmy się – każdy coś dla siebie znajdzie.
Wystawy, stoiska, wydarzenia na Warsaw Home 2019
Ilość wydarzeń w trakcie Warsaw Home jest w zasadzie niedookreślenia. Sami dostaliśmy kilkadziesiąt zaproszeń na premiery, spotkania, wywiady itp. przyznajemy się bez bicia nie trafiliśmy na wszystkie, ale zahaczyliśmy o Miloo Home (Duet Paprocki&Brzozowski zaprojektował limitowaną edycję tekstyliów i dekoracji – w ramach kolekcji Amber Glamour). Byliśmy też na spotkaniu z Karimem Rashidem, zorganizowanym przez Krosno. Było trochę tych wydarzeń, o czym będziecie mogli u nas jeszcze przeczytać.
To na co warto zwrócić uwagę to jeden z ważniejszych dla nas punktów – wystawa IDEAS, której kuratorką była pomysłodawczyni targów Kasia Ptak. To tutaj mogliśmy zobaczyć genialne polskie projekty – młodych twórców. Wśród nich była m.in. marka Tartaruga, której kibicujemy od samego początku. Trzeba przyznać, że tego typu wystawy to najlepsza okazja do pokazania swoich projektów. Kasia Ptak wybrała bardzo oryginalne koncepty, które chcemy zobaczyć na kolejnej edycji już jako wystawców, ustępując tym samym miejsca nowym.
Wystawa NÓW. New Craft Poland supported by PLN Design
Pisząc o wystawach nie może zapomnieć o dwóch dla nas ważnych, których byliśmy partnerem. Pierwsza „NÓW. New Craft Poland supported by PLN Design” to prezentacja polskiego rzemiosła. Mogliśmy zobaczyć tam projekty wspomnianej już marki Tartaruga oraz August Design Studio, Mosko Ceramics, InWeave, Macieja Gąsienica Giewont, czy Kuźni Skały. Czy możemy powiedzieć, że polskie rzemiosło wraca na salony? Zdecydowanie! Biorąc pod uwagę zainteresowanie odwiedzających i ilość wymienionych wizytówek.
100%LovePolskiOriginal na Warsaw Home
Drugą wystawą, której patronowaliśmy to „100%LovePolskiOriginal” to nic innego jak prezentacja najlepszych polskich projektów i zwrócenie uwagi na problem kopiowania, czy zbytniego inspirowania. Na wystawie mogliśmy zobaczyć projekty marki Bujnie, Grynasz studio, Tabandy, Witamina D, Mai Ganszyniec, Katarzyny Jasyk, Joanny Leciejewskiej czy Mad Bicyckles. Jak wiecie, współpracujemy ze stowarzyszeniem #loveOriginal i idee, które propagują są nam bardzo bliskie. Cenimy polski design i polskich projektantów, a jeśli są to takie marki i nazwiska… to sami wiecie, nie wypada odmówić!
Stoiska na targach Warsaw Home
Przejdźmy płynnie do stoisk. A płynnie dlatego, że naszą uwagę zwróciło stoisko marki Tabanda – ciemne, mroczne, a przez to interesujące. Dla projektantów był to również czas celebrowania dekady ich działalności! Liczymy na kolejną!
W ogóle warto zwrócić uwagę, że wystawcy w tym roku bardziej się postarali. Przestrzenie były znacznie większe, przez co produkty były lepiej wyeksponowane. Firmy zadbały o stworzenie komfortowych stref do rozmów w ramach stoisk. Uwierzcie nam – naprawdę trudno wybrać nawet 10 stoisk, które zwracały naszą uwagę – było ich znacznie więcej. Dominował kolor – świetny przykład Balma & NOTI, czy AQForm.
Wiele stoisk z meblami tapicerowanymi aż zapraszało do testów nowych kolekcji. Wszystko było ze sobą spójne. Niektóre wręcz były jak spektakl – trzeba było przystanąć na dłużej i przyjrzeć się każdemu szczegółowi. Wyłapywanie tych detali, nowości… oj było kilka produktów, które totalnie nam wpadły w oko. Nie trzeba szukać daleko – nowa garderoba od marki ernestrust, czy lampy Botanica marki KASPA – połączenie oświetlenia i roślin – świetny projekt zarówno w wersji biurkowej, jak i dużej, stojącej!
To, co nam się najbardziej spodobało – możecie zobaczyć na zdjęciach. Gdybyśmy mieli opisać jednym słowem, jaka to była edycja Warsaw Home 2019 to może byłoby to „świeższa”. Było więcej nowości, zarówno nowych marek i produktów, ale też koncept całego wydarzenia był jak świeży powiew dla branży. Zdecydowanie więcej odwiedzających, nowa jakość aranżacji stoisk, Kasia Ptak wzięła pod swoje skrzydła polskie marki. To tylko kilka argumentów.
O Warsaw Home można napisać niejeden elaborat. Już teraz wiemy, że nie wymieniliśmy kilkuset marek, które nas zachwyciły. Cała strefa Poland Design Festival… tylu genialnych twórców w jednym miejscu. Tego nie da się opisać, tam trzeba być. Po prostu.