Francuski artysta o pseudonimie Kyès proponuje nowe spojrzenie na klasykę miksując historię ze współczesnymi celebrytami.
Kyès i jego twórczość
Malarze-portreciści na swoich obrazach od zawsze przedstawiali ludzi z wyższych sfer, posiadających wysoką pozycję społeczną. Nic w tym dziwnego, ponieważ samo zamówienie obrazu kosztowało fortunę i pozwolić na nie mogli sobie tylko nieliczni wybrańcy.
W dzisiejszych, przesyconych technologią czasach malowanie portretów odchodzi w zapomnienie. Dosłownie każdy może uwieczniać siebie za pomocą aparatu w smartfonie, a potem publikować swoje wizerunki w internecie. Wraz ze zmianą technologii, zmienia się także tematyka – rodzina królewska czy członkowie rodów szlacheckich nie mają już takiego znaczenia jak dawniej. Współcześnie zastępowani są przez popkulturowych celebrytów, których życiem interesują się miliony prostych ludzi.
Instagramowy artysta o pseudonimie Kyès postanowił wyjść naprzeciw zapotrzebowaniu i stworzył mieszankę historii ze współczesnością. Bazą jego prac są klasyczne obrazy, w których zastępuje jednak historyczne postanie współczesnymi bohaterami popkultury. Klasyczne otoczenie i styl malarstwa w zestawieniu ze znanymi celebrytami tworzą zaskakującą mieszankę, która – o dziwo – działa doskonale. Współczesne gwiazdy umieszczone na historycznym tle zyskują sporą dozę dostojności i powagi.
Portrety celebrytów
Artysta wybrał na bohaterów swoich dzieł postacie znane współcześnie, ale także celebrytów sławnych kilkadziesiąt lat temu. Wśród sportretowanych gwiazd znaleźli się między innymi – Madonna, Rihanna, Billie Eilish czy Mick Jagger, którzy prawdopodobnie są bardziej rozpoznawalni i popularni, niż oryginalnie namalowani przedstawiciele szlachty.
Kyès nie poprzestaje tylko na megagwiazdach. W swoich dziełach umieszcza też mniej popularnych raperów, hip-hopowców czy nieco zapomnianych aktorów. Jako, że sam jest Francuzem, bohaterami dużej części jego dzieł są muzycy i aktorzy bardziej rozpoznawalni w świecie frankofońskim.
Tajemniczy francuski artysta
Styl, w jakim maluje Kyès określany jest jako „klasyczny”, ale jest to pojęcie dosyć mylące i bardzo szerokie. Odnoszący się do kultury i sztuki termin „klasycyzm” oparty jest o zasady stworzone jeszcze w Starożytnej Grecji i Rzymie. Oparta na nich estetyka podkreślała prostotę formy, proporcję, czystość, a przede wszystkim wiązała odbiór sztuki z analizą intelektualną. W kulturze zachodniej styl klasyczny zawsze cieszył się dużym powodzeniem i był masowo kopiowany i naśladowany. Szczególnie miało to miejsce w epoce Renesansu, który sam w sobie był odrodzeniem starożytnych idei.
Sam Kyès jest bardzo tajemniczą postacią, o której nie wiadomo niczego pewnego. Posiada alternatywne konto, na którym zamieszcza urocze ilustracje dla dzieci. Tworzy też prace z dziedziny kaligrafii. No i jest Francuzem. Ponadto jego konto na Instagramie ma już ponad 60 tysięcy polubień i jeżeli spodobały ci się jego prace to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś też dołączył do grona fanów tego oryginalnego twórcy!
Zobacz również:
- Koty jak żywe – twórczość japońskiej artystki Wakuneco
- Gra BOOB od Playeress Team, czyli cycki wciąż w grze