W tej przestrzeni drzemie nieskończona energia! Wśród drewna, rattanowych mebli oraz ciepłych beżów na pierwszy plan wysuwa się mandala – symbol harmonii, transcendencji i wewnętrznego spokoju. Inspiruje i motywuje – podobnie jak jego właścicielka!
Harmonia czasu i miejsca
Słowa warte zapamiętania? „W życiu wszystko ma swoje miejsce i swój czas” – przekonała się o tym Joanna Ochota, autorka projektu Quantum. Jak sama przyznaje, propozycja zaprojektowania tej przestrzeni przyszła do niej w odpowiednim momencie. Wcześniej, mimo wieloletniej praktyki, nie sprostałaby temu wyzwaniu. Przestrzeń Quantum wymaga bowiem nie tylko umiejętności, ale przede wszystkim głębokiego zrozumienia!
Mandala, obłości, kolory ziemi
Quantum to miejsce, które w niezwykły sposób łączy potencjał i moc medytacji z funkcjonalnym designem. Kiedyś przypominało standardowe mieszkanie z lat 50., pozbawione strefy dziennej i prywatnej. Joanna Ochota przekształciła je w nowoczesną przestrzeń do medytacji, spotkań z terapeutami oraz terapii w wodzie! Jest jasno, przytulnie i komfortowo. Magicznie? Zdecydowanie! Wizyta w tym miejscu będzie niesamowitą podróżą – nie tylko w głąb siebie, ale również po współczesnym designie.
Strefa Quantum jest przestronna, a jednocześnie bardzo przytulna. Wszystko dzięki starannie dobranej palecie barw. Królują tu kolory ziemi – ciepłe beże, brązy i kontrastujący błękit. Na podłodze możemy podziwiać deskę ułożoną w klasyczną jodełkę. Z kolei w detalach fascynację tradycją hinduską – wzór mandali na suficie oraz opływowymi kształtami – szafa, krzesła, nisza ścienna w korytarzu. Nie brakuje tutaj również luster, które, poza swoją praktyczną funkcją powiększania przestrzeni, niosą ukryte przesłanie. Symbolizują przeznaczenie, objawienie, samowiedzę, wiedzę, prawdę i samorealizację. To wszystko, po co tutaj przychodzimy.
Już samo wejście zapowiada niesamowitą przygodę. Od progu wita nas mandala umiejscowiona na suficie, która rozciąga się przez całe mieszkanie, płynnie integrując wszystkie obszary w jedną spójną całość. Dlaczego akurat sufit? Ponieważ tutaj częściej niż zwykle będziemy kierować wzrok. Mandala, związana z buddyzmem tantrycznym, była używana podczas medytacji – jej rysowanie pomagało osiągnąć stan koncentracji. Symbolicznie oznaczało początek kręgu życia. Dlaczego akurat błękitna? Ten kolor jest symbolem nieba, trwałości, stałości i wierności! Spostrzegawczy zauważą także róż – który, choć nieplanowany, symbolizuje sympatię i wdzięczność.
Estetyczne minimum
Przestrzeń przeznaczona na terapię jest najbardziej ascetyczna, co jest zaplanowanym zabiegiem mającym na celu wyciszenie i ułatwienie skupienia. W tym miejscu odbywają się zarówno medytacje kilkuosobowe, jak i sesje grupowe. Nie ma tu mebli i dodatków. Na ścianach znajdują się duże panele tapicerowane, które poprawiają akustykę i redukują pogłos. Dzięki nim pomieszczenie jest idealnie dostosowane do koncentracji. Atmosferę dopełniają stoliki z barwionego szkła oraz wygodne pufy, harmonizujące z kolorystyką paneli, dywanu i zasłon. Światło, choć minimalistyczne, zostało zaprojektowane z największą starannością. Sprzyja relaksowi i skupieniu.
Kuchnia to miejsce przeznaczone dla terapeutów, stworzone z myślą o komforcie i funkcjonalności. Znajduje się tu skrojona na miarę zabudowa oraz okrągły stół z czterema krzesłami, który zachęca do zjedzenia wspólnego posiłku i budowania relacji. Wokół okna widać opaskę z miedzianego lustra, która tworzy wrażenie nieskończoności i przypomina o głębi medytacji. Uwagę przyciąga również kratownica z roślinami, która dodaje wnętrzu naturalnego uroku i sprzyja relaksowi. Każdy z tych na pozór standardowych elementów wykończenia skrywa w sobie głębsze znaczenie. Wspiera procesy medytacyjne!
Na koniec naszej wędrówki, nakarmieni widokami trafiamy do łazienki, w której odbywają się indywidualne sesje terapeutyczne. Mamy tutaj wygodną wannę, mikrocement oraz tynk na ścianach i podłodze, dwie zaokrąglone wnęki z lustrami, miedzianą armaturę, klosze z plecionki, trochę drewnianych elementów. Wszystko oczywiście nawiązuje czytelnie do filozofii zen, gdzie prostota i naturalne materiały tworzą idealne warunki do medytacji i głębokiego relaksu. Aż chciałoby się zatrzymać czas, zanurzyć w tej atmosferze spokoju i harmonii, i pozwolić sobie na pełne odprężenie.
Od standardowego mieszkania do oazy spokoju i relaksu
Dzięki determinacji, pasji i niestandardowemu podejściu Joanny Ochoty powstało miejsce, w którym można odnaleźć spokój i równowagę. Każdy element Quantum został starannie przemyślany, aby sprzyjać regeneracji ciała i umysłu. To przestrzeń, która łączy funkcjonalność z estetyką, tworząc idealne warunki do medytacji, terapii i relaksu. Zainspirowany? Wizyta w tym miejscu z pewnością odmieni Twoje podejście do codzienności.
Projekt: Joanna Ochota | conceptjoanna.pl
Zdjęcia: Jaga Kraupe | kraupe.pl
Zobacz również:
- Przyszłość kosmetologii? Zobacz futurystyczny salon SPA
- Stan – studio jogi i barre. Przestrzeń stworzona z myślą o kobietach