Miejsce pełne inspiracji. Tak chcemy pracować!

Jeszcze całkiem niedawno zachwycaliśmy się zagranicznymi projektami przestrzeni biurowej, gdzieś po drodze widzieliśmy polski oddział Google, czy Allegro – wszystko robiło na nas wrażenie. Zaczęliśmy się zastanawiać czemu częściej nie trafialiśmy na takie projekty w Polsce i to jeszcze zrealizowane przez polskich projektantów i architektów. Jak się okazało – ktoś nas wysłuchał. Dowiedzieliśmy się, że w Krakowie powstało takie miejsce, które zdecydowanie możemy nazwać miejscem inspiracji. Office Inspiration Centre Grupy Nowy Styl. Dokładnie 1325 m2 inspiracji.

Nasz opis, a raczej opis naszych wrażeń powinniśmy zacząć od początku. Czyli jesteśmy na parkingu i co widzimy? Bardzo nowoczesną bryłę, idealnie wpisaną w otoczenie. Architekci Marek Dunikowski i Jarosław Kutniowski z krakowskiej pracowni DDJM stworzyli koncepcję polegającą na wykorzystaniu potencjału miejsca, którego walorem jest otaczająca zieleń, a zwłaszcza piękne stare drzewa, będące fragmentem dawnego zespołu parkowo-dworskiego Fischerów-Benisów.

„Główną częścią kompozycji jest budynek – loggia. Jej dopełnienie tworzy kontynuowana od budynku kolumnada, która prowadzi między drzewami do symbolicznej otwartej altany. Wszystkie elementy założenia stanowią jedność przestrzenną, dzięki czemu pracując w biurze czerpiemy przyjemność
z przebywania w ogrodzie” wyjaśniają architekci.

Prosta i regularna konstrukcja kolumnowa z prefabrykowanego białego betonu na tle ścian
z ciemnego drewna i w otoczeniu gęstej zieleni sprawiają, że obiekt jest wyjątkowy i klasycznie elegancki.

A kiedy przekroczyliśmy próg…

Zobaczyliśmy przestrzeń, która działa na wszystkie zmysły! Za projekt wnętrz odpowiada duet Joanna Zapała i Sebastian Wiśniewski, projektanci Grupy Nowy Styl. Mieliśmy to szczęście, że Joasia oprowadziła nas osobiście po całym budynku.

Dominującym stylem wnętrz projektanci uczynili biophilic design, którego znakiem rozpoznawczym są liczne rośliny zielone – starannie dobrane gatunki (dracena, palmy Kentia i Areca, monstera) rozstawione w donicach i umocowane w ogrodach wertykalnych – a także przeszklenia zapewniające dostęp do światła dziennego. Wiedząc, jak bardzo oświetlenie wpływa na produktywność ludzi zastosowano oprawy z możliwością sterowania temperaturą barwową od ciepłej przez neutralną, po wpadającą w kolor niebieski. Oprawy automatycznie dostosowują barwę światła do parametrów naturalnego światła w najjaśniejszej porze dnia.

Idąc dalej warto napisać, że cały projekt jest mocno przemyślany. Jest kilka stref i każdy – od gaduły do osoby, która kocha cisze znajdzie dla siebie miejsce. Budynek Office Inspiration Centre to kilka kondygnacji:

Kondygnacja 0 – MEET&GREET AREA – zgodnie z zasadą, że potrzeba tylko 7 sekund, aby zrobić jak najlepsze pierwsze wrażenie, kondygnacja 0 została potraktowana jako klasyczna strefa powitalna, a dodatkowo strefa spotkań, zarówno tych nieoficjalnych, odbywających się w specjalnie zaprojektowanym barze przy kubku kawy, jak i formalnych, w salach spotkań. Każda z wydzielonych przestrzeni spotkań ma swój indywidualny charakter, uzyskany przez odpowiednią aranżację meblową oraz dodatki. Największa z sal może pomieścić do 120 osób. To tutaj będą odbywały się szkolenia, wykłady i warsztaty branżowe dla architektów, przedsiębiorców, zarządców nieruchomości, office managerów czy specjalistów HR.

Kondygnacja +1 – OFFICE AREA to wzorcowe biuro, inspirowane koncepcją Activity Based Working, oparte także o własne badania i doświadczenia. Głównym założeniem było zaprojektowanie zróżnicowanej i łatwej w adaptacji przestrzeni, która będzie aktywnie wspierać pracę pracowników. Efektem tego jest podział biura na strefy funkcjonalne wspierające dane aktywności – komunikacji, koncentracji, administracji i regeneracji. Są więc m.in. open space’y w przyjaznym stylu home office design, zachwycające gabinety w barwnej stylistyce, wyizolowane stanowiska pracy w ciszy i kantyna z… huśtawką. W biurach nie brakuje designerskich „smaczków”. Uzupełnieniem nagradzanych produktów Grupy Nowy Styl (m.in. pufy Tapa projektu Przemysława Mac Stopy, meble Play&Work i Levitate studia WertelOberfell) są wyrafinowane detale: lustra Tafla Oskara Zięty czy lampa Equilibra studia Aquaform i Piotr Jagiełłowicz Design.

Kondygnacja -1 – WORKSHOP AREA, czyli strefa warsztatowa – to strefa testowania produktów i szkoleń poświęconych rozwiązaniom ergonomicznym. Na powierzchni 500 m2 znajdują się niezliczone modele krzeseł, siedzisk, szaf i biurek, także tych z regulacją wysokości, które goście mogą wypróbować, sprawdzić różne rozwiązania techniczne i wybrać odpowiednie dla siebie. Tu też została zainstalowana autorska aplikacja #OfficeVR, która pozwala doświadczyć obecności w wirtualnym biurze Grupy Nowy Styl.

Szczerze? Każdy m2 wydawał nam się idealny do pracy. Kiedy wróciliśmy do naszego biura (uważaliśmy, że jest ładne) zrobiło nam się trochę przykro… więc postanowiliśmy nieco „ściągnąć” z OIC i mamy więcej roślinności.

Na ogromny plus zasługują dodatki. Nie ma ich aż tak dużo, ale są taką „wisienką na torcie”. Mamy świetne, funkcjonalne rozwiązania – biurka, fotele, które połączono z dodatkami. UWAGA – również polskimi. Zobaczymy tu nie tylko Oskara Ziętę o którym wspomnieliśmy wcześniej, ale również m.in. ceramikę HADAKI i kwietniki BUJNIE. Można? Można!

Te kilka godzin w Office Inspiration Centre pokazało nam jak biuro może, a wręcz powinno wyglądać. Spędzamy w nim większość czasu. Warto zadbać o to miejsce. Podoba nam się ten trend – kiedy nie jesteśmy przywiązani do biurka. Możemy pracować w każdym miejscu. Ma to swoje plusy – przede wszystkim poszerzamy naszą sieć kontaktów. Jeśli w firmie pracuje dużo osób to mamy okazję spędzić w ich towarzystwie dłuższą chwilę. Co na pewno wpływa na relacje w pracy. Oczywiście to nie jest tak, że jeśli nie mamy swojego biurka to również nie mamy gdzie trzymać swoich rzeczy – jest na to przeznaczone miejsce – boks z szafkami. Nic nie zginie i wszystko ma swoje miejsce. Widzieliśmy kilka ciekawy rozwiązań Grupy Nowy Styl m.in. system modułowy HEXA, który możemy rozbudowywać dowoli wg naszego, własnego pomysłu. Jednak największym plusem jest stworzenie przestrzeni akustycznie izolującej rozmówców. Na powierzchni prawie 1400m2 możemy znaleźć dużo więcej takich perełek.

Zdecydowanie polecamy i zachęcamy architektów oraz projektantów, żeby w najbliższym czasie pomyśleli o odwiedzeniu Krakowa. A my dziękujemy za podróż pełną biurowych inspiracji. Już teraz wiemy, że musimy wymienić w pierwszej kolejności nasze krzesła ?