Zlokalizowany na wrocławskim Zalesiu bliźniak z okresu PRL-u wymagał gruntownego remontu i przebudowy. Celem było stworzenie przyjaznego i funkcjonalnego miejsca do życia dla czteroosobowej rodziny. Realizacji tego wyzwania podjął się architekt Marcin Szymański z pracowni ArchiBot. Efekty, jakie przyniosła przebudowa segmentu bliźniaka we Wrocławiu, sfotografował Piotr Sobczak, a za home staging przed sesją odpowiadała Aleksandra Garbela.
Modernizacja budynku z przełomu lat 60’ i 70’ – gruntowna metamorfoza w duchu szacunku do przeszłości
Zlokalizowane w północnej części Wrocławia osiedle Zalesie to miejsce, w którym można znaleźć ikony architektury modernistycznej. Mimo zabytkowego charakteru zespołu urbanistycznego z początków XX. wieku, przebudowywany dom jednorodzinny w zabudowie bliźniaczej nie wyróżniał się szczególnymi walorami. Prostopadłościenny budynek z charakterystycznymi, narożnikowymi balkonami powstał na przełomie lat 60’ i 70’. Lata zaniedbań sprawiły, że przed rozpoczęciem modernizacji jego stan był bardzo zły i wymagał wieloaspektowej interwencji.
Przebudowa segmentu bliźniaka we Wrocławiu miała na celu poprawę jakości życia w budynku poprzez zwiększenie ergonomii zagospodarowania i powiększenie kubatury, a także gruntowną metamorfozę wnętrz. Wszystko po to, by przystosować dom do potrzeb czteroosobowej rodziny. Jednocześnie kluczowe było zachowanie spójności estetycznej pomiędzy odnowioną i starszą częścią bliźniaka. W związku z tym na elewacji od strony frontowej dokonano stosunkowo niewielkiej ingerencji. Najbardziej zauważalne jest powiększenie okien oraz zastosowanie współczesnego wykończenia w postaci betonu i perforowanej stali.
Przebudowa segmentu bliźniaka we Wrocławiu – kubatura, funkcjonalność i zagospodarowanie
Dużo większe zmiany wizualne i konstrukcyjne wprowadzono od strony ogrodu. Największą ingerencją w zastaną bryłę było dobudowanie w miejscu dawnego tarasu dodatkowego pokoju, zintegrowanego z częścią mieszkalną. W ten sposób powstała sypialnia z garderobą, która wyróżnia się wysokością większą niż pozostałe pomieszczenia. Kolejną sporą zmianę stanowiło otwarcie części piwnicznej na ogród, a tym samym nadanie jej mieszkaniowej funkcji. Dzięki temu udało się poprawić niezbyt funkcjonalny układ wnętrz i stworzyć wygodną przestrzeń dla czterech osób.
Na elewacji ogrodowej zastosowano krytą strefę wejściową z perforowanej stali. Mocnym zmianom uległ również układ okien. Stworzenie dużych witryn na wszystkich poziomach zaowocowało tym, że wnętrza są dobrze doświetlone, a mieszkańcy mogą cieszyć się widokiem na ogród i park. Na komfort przebywania w domu wpłynęły także wyburzenia wewnętrznych ścian. Nowy, przestronny układ składa się z wiatrołapu z naświetlem, oddzielonego szklanymi drzwiami, otwartej przestrzeni parteru z pokojem telewizyjnym i strefą dzienną oraz wydzielonym WC, a także pokoju pracy na poziomie piwnicy i strefy sypialnej na piętrze.
Nowoczesne wnętrze inspirowane estetyką PRL-u – nieoczywiste połączenia i detale
Głównym założeniem przy tworzeniu aranżacji wnętrz było połączenie nowoczesnego charakteru z nawiązaniami do estetyki PRL-u, co miało stanowić ukłon w stronę historii budynku. Do nieoczywistych rozwiązań, zaproponowanych przez architekta Marcina Szymańskiego, należą „współczesne boazerie”, czyli lamele, oraz pojemne zabudowy, przywodzące na myśl obecne niegdyś w każdym domu meblościanki. Wśród ciekawych elementów nie można również pominąć luksferów przemysłowych, które zastąpiły okna od strony sąsiadów, by uniemożliwić zaglądanie do wnętrz domu.
Aranżacyjną bazę stanowią ponadczasowe parkiety układane w jodełkę, tynki w odcieniu kości słoniowej oraz czarne płyty naścienne. Czerń powraca również w formie granitowych blatów i detali, takich jak uchwyty, włączniki, gniazdka czy balustrady. Osobowość projektu podkreślają liczne elementy stalowe, a kropkę nad „i” stanowią długie firany, kwietniki i starannie wyselekcjonowane lampy. Dzięki oryginalnym połączeniom nowoczesnych rozwiązań z duchem przeszłości, przebudowa segmentu bliźniaka we Wrocławiu tchnęła w to miejsce nowe życie pełne wygody i komfortu.
Projekt: ArchiBot | archibot.pl
Zdjęcia: Piotr Sobczak | sobczakpiotr.pl
Home staging: Aleksandra Garbela
Zobacz również:
- Jak odnowić wnętrze domu z 1911 roku? Wyjątkowy projekt w Gdańsku
- Japandi i boho w Tarnowskich Górach – wnętrze dla Kasi, Adama i ich kota