W jednym z najnowszych kompleksów mieszkaniowych w Kijowie powstał dwupoziomowy apartament, który udowadnia, że nawet w miejskiej dżungli można stworzyć namiastkę śródziemnomorskiego raju. Olga Rusakova zaprojektowała wnętrze dla rodziny z dwiema nastolatkami i yorkshire terrierem. Efekt? Przestrzeń, gdzie głęboki błękit miesza się z soczystą zielenią, a rodzice mają własną strefę oddzieloną… biurem.
Seattle jako inspiracja do podziału przestrzeni
„Tuż przed rozpoczęciem tego projektu odwiedziłam Seattle” – wspomina Olga Rusakova. „Zauważyłam tam popularny trend, gdzie prywatne strefy rodziców są wyraźnie oddzielone od reszty domu. Moim klientom spodobał się ten pomysł” – dodaje.
Pierwotny plan dewelopera zakładał dwukondygnacyjną przestrzeń kuchni, wizualnie łączącą oba poziomy. Właściciele mieli jednak inne plany – chcieli maksymalnie wykorzystać metraż. Zdecydowali się na antresolę, która stała się domowym biurem. I tu pojawia się najciekawsze rozwiązanie: biuro jest przestrzenią przejściową pomiędzy sypialnią rodziców a resztą apartamentu.
Podział funkcjonalny jak z podręcznika
Na pierwszym poziomie znalazły się salon, kuchnia i pokój starszej córki. Drugi poziom to królestwo młodszej córki oraz apartament rodziców. Każda sypialnia ma własną garderobę i łazienkę – marzenie każdego nastolatka (i rodzica).
Apartament rodziców to prawdziwy majstersztyk. Z biura przechodzimy do sypialni, stamtąd do garderoby i przestronnej łazienki. A ta łazienka! Dwie umywalki, wanna, prysznic i osobna toaleta – wszystko, czego potrzeba do porannego komfortu czteroosobowej rodziny.
Portugalia za oknem (prawie)
Okna kuchni wychodzą na dach centrum handlowego – nie najlepszy widok. Rusakova postanowiła zrekompensować to kolorem. Głęboki błękit i soczysta zieleń – inspirowane rodzinnymi podróżami do Portugalii – ożywiają przestrzeń. Okiennice w śródziemnomorskim stylu nie tylko nawiązują do ulubionych wakacji, ale też skutecznie zasłaniają miejski krajobraz.
Największe szaleństwo kolorystyczne czeka w apartamencie rodziców. Sypialnia zdobi tapeta szwedzkiej marki Boråstapeter z intrygującym niebieskim wzorem. Sąsiednie biuro pomalowano na odważną zieleń.
Filar jako ozdoba
Domowe biuro miało problem konstrukcyjny – wystające słupy po dawnej loggii. „Gdy masz do czynienia z elementami architektonicznymi, które psują harmonię przestrzeni, masz dwa wyjścia: albo je ukryć, albo uczynić z nich atrakcję” – tłumaczy projektantka.
Wybrano drugie rozwiązanie. Słup obłożono białymi kafelkami, dzięki czemu wygląda jak dekoracyjny piec czy kominek. Do tego plakat z praskiego muzeum, przywieziony przez klientów – i gotowe.
Pokoje dla nastolatek i kuchnia z ukrytymi talentami
Pokoje córek mają podobne układy, ale różnią się kolorystycznymi akcentami. Jeden utrzymany jest w neutralnych tonach z pomarańczowym krzesłem Big-Game jako główną atrakcją. Drugi ma granatowe łóżko i extra szerokie parapety idealne do leniuchowania.
W kuchni estetyka idzie w parze z praktycznością. Obok zabudowanych urządzeń znajdują się ukryte drzwi do pomieszczenia gospodarczego. Tam system oczyszczania wody, pralki, bojlery i dodatkowe schowki. Dzięki temu w samej kuchni można było zrezygnować z górnych szafek na rzecz kilku otwartych półek.
Szeroki parapet kuchenny pełni funkcję barku – idealne miejsce na kieliszek wina podczas rozmowy z gotującym.
Sztuka, która spina całość
W salonie telewizor chowa się za ruchomym panelem – czysta estetyka bez kompromisów. Na ścianie wisi obraz współczesnej lwowskiej artystki Solomiji Zelenskiej. Wybrano go już po remoncie, ale pasuje tak idealnie, jakby to on był inspiracją dla całej kolorystyki.
Olga Rusakova udowodniła, że nawet w nowym budownictwie można stworzyć wnętrze z charakterem. Dwupoziomowy apartament w Kijowie to nie tylko funkcjonalna przestrzeń dla czteroosobowej rodziny i psa, ale też kawałek Portugalii w środku ukraińskiej stolicy. A pomysł z biurem jako buforem między rodzicami a resztą domu? Genialne rozwiązanie dla każdej rodziny z nastolatkami.
Zobacz również:
- Ta kamienica w Krakowie skrywa nowoczesny apartament. Efekt robi wrażenie
- Apartament w Palazzo Calboli zaskakuje wnętrzem. Zobacz te schody!