Nowe osiedle na warszawskim Targówku z widokiem na zieleń. Brzmi standardowo? Karina Roman z pracowni P/art udowodniła, że nawet w typowym budownictwie można stworzyć wnętrze z charakterem. Efekt? Mieszkanie, które wygląda jak wyjęte z magazynu o luksusowych wnętrzach.
Przeszklona ścianka, która zmienia wszystko
Już od wejścia widać, że to nie będzie kolejne beżowe mieszkanie z katalogu. Przestronny hol oddziela od części wypoczynkowej przeszklona ścianka – rozwiązanie proste, ale genialne. Światło swobodnie przepływa między przestrzeniami, a jednocześnie siedząc na sofie, nie musimy patrzeć na buty czy kurtki.
Szafa w przedpokoju została wykończona strukturalną tapetą – tą samą, która pojawia się w strefie dziennej. To sprytny zabieg, który wizualnie łączy przestrzenie, zachowując ich odrębność.
Kamienny blat, który kradnie show
Otwarta strefa dzienna to serce mieszkania. W kuchni wszystkie oczy przyciąga piękny kamienny blat o mocnym rysunku – prawdziwy bohater tej przestrzeni. Delikatna zabudowa w symetrycznym układzie stanowi dla niego idealne tło.
Po bokach szafek wiszących pojawiają się białe, strukturalne płytki. Mienią się pod wpływem światła, rozjaśniając całą kuchnię. To dowód na to, że Karina Roman wie, jak bawić się światłem i fakturami.
Salon w ciepłych tonach
Część wypoczynkowa jest prosta i nowoczesna. Centralnie ustawiona wygodna sofa, niska zabudowa RTV, miękki dywan w delikatny geometryczny wzór. Stoliki kawowe w kolorze i drewniany regał w tym samym wykończeniu co kuchnia dopełniają całości.
Dominują ciepłe odcienie drewna z pięknym rysunkiem, beże, kaszmiry. Subtelne struktury na tapetach przeplatają się z kolorystycznymi akcentami w formie dodatków. Wszystko przemyślane, ale bez przesady.
Sypialnia jak azyl
W sypialni panuje atmosfera relaksu. Delikatne kolory i materiały, mięsiste tkaniny. Nad łóżkiem wisi kolorowy obraz, obok stoi półka w kolorze – to ulubione barwy inwestorki. P/art stworzyło przestrzeń, która jest jednocześnie przytulna i sprzyja wyciszeniu.
„Zależało nam na stworzeniu przestrzeni, która będzie przytulna oraz będzie sprzyjała wyciszeniu” – mówi Karina Roman. I faktycznie, patrząc na zdjęcia, chce się od razu położyć na tym łóżku.
Mała łazienka, wielkie wrażenie
Łazienka mimo niewielkiego rozmiaru mieści wszystkie niezbędne funkcje. Centralną ścianę z lustrem podkreślają płytki imitujące kamień w kolorze zielonym – odważny wybór, który się opłacił. Na podłodze mozaika o rysunku marmuru, do tego mikrocement i ciepłe drewno.
Detale robią różnicę – piękne uchwyty, kinkiet w kolorze niklu. Każdy element został zaprojektowany tak, żeby małe pomieszczenie wydawało się większe i bardziej luksusowe niż jest w rzeczywistości.
Mieszanka, która działa
„W mieszkaniu mieszaliśmy style, struktury, kolory pamiętając o codzienności, wygodzie, emocjach i estetyce” – podsumowuje projektantka. I to właśnie widać w efekcie końcowym.
Karina Roman z P/art pokazała, jak z typowego mieszkania na nowym osiedlu zrobić przestrzeń z charakterem. Przeszklona ścianka w przedpokoju, kamienny blat w kuchni, zielone płytki w łazience – to detale, które sprawiają, że to mieszkanie na Targówku zapada w pamięć. A widok na zieleń za oknem? To już tylko wisienka na torcie tej warszawskiej realizacji.
- Apartament w centrum Warszawy zapiera dech – widok z tarasu to absolutny hit!
- To mieszkanie na ulicy Bociana w Krakowie to dla NICH tylko „przystanek”. Ale za to jaki!
