Mija rok od kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o tej niezwykłej restauracji serwującej dania kuchni włoskiej. OTTO Pompieri lub jak ktoś woli Ośmiu Strażaków w momencie otwarcia postawiło na oryginalne włoskie produkty. Świeże owoce i warzywa oraz niepowtarzalny klimat i design. Postawiło… jak się okazuje z sukcesem.
Stylowe połączenie OTTO Pompieri
Odwiedzając tę nietuzinkową przestrzeń ma się wrażenie przeniesienia do restauracyjnej rzeczywistości, trochę rodem z amerykańskich filmów. Widać tu wyraźny wpływ stylu Wes Andersona połączonego z klimatem najlepszych rzymskich restauracji. Wygodne, turkusowe kanapy, na których ma się ochotę przesiedzieć cały dzień.
Masywne, szerokie stoły, przy których możemy zasiąść z całą rodziną lub przyjaciółmi. Czerwone elementy dekoracyjne, w tym lakierowane powierzchnie barów i oczywiście strażacki plac zabaw. Całość wygląda luksusowo i przytulnie, zarazem będąc jasną i pełną powietrza przestrzenią.

Strażacki plac zabaw
OTTO Pompieri dba o wszystkich swoich klientów, zarówno tych dorosłych jak i najmłodszych. To właśnie z myślą o dzieciach powstało miejsce, w którym mogą spędzić czas. Nie tylko na jedzeniu ale również doskonałej zabawie. Jeżeli przybywacie do Ośmiu Strażaków całą familią powinniście pierwsze swe kroki skierować na poziom -1, gdzie obok części restauracyjnej usytuowany jest strażacki plac zabaw.
Duma Otto Pompieri i istotny element tego miejsca, który docenią wszyscy rodzice. Jest to bez wątpienia największy strażacki plac zabaw ze zjeżdżalnią i basenem wypełnionym kulkami, jaki powstał na warszawskiej mapie kulinarnej. Dający chwilę oddechu rodzicom i wspaniały czas ich pociechom.
Zobacz również: Bar Starówka w Opolu | Kawiarnia Glazer – rozkosz dla podniebienia, uczta dla oczu









