Gottfried Böhm to niemiecki architekt i rzeźbiarz, który zasłynął z projektów surowych, monumentalnych, betonowych budowli. Pod koniec życia złagodził styl i porzucił brutalizm na rzecz nowoczesnej architektury pełnej łagodnych linii i przeszklonych kopuł. Jednak to jego wcześniejsze prace najbardziej zapadały w pamięć i to dzięki nim architekt otrzymał w 1986 roku Nagrodę Pritzkera.
Rodzina architektów
Gottfried Böhm urodził się 23 stycznia 1920 roku w Offenbachu nad Menem. Jego dziadek i ojciec byli architektami. Ten ostatni znany był z projektów awangardowych kościołów w stylu ekspresjonistycznym. Nic więc dziwnego, że młody Gottfried również przejawiał zdolności artystyczne.
Niestety, jego studia przerwała druga wojna światowa i służba na froncie wschodnim, gdzie został ranny. Po zakończeniu działań wojennych skończył Politechnikę Monachijską, a potem zaczął studiować rzeźbę. Dyplom zdobył w 1947 roku, a zdobyta wiedza bardzo przydała mu się w późniejszej pracy, kiedy to często wykonywał gliniane modele projektowanych budynków.
Podróże i odbudowa Kolonii
Początek pracy Gottfrieda Böhma zbiegł się z powojenną odbudową zrujnowanej Kolonii. Młody architekt pracował w firmie swojego ojca, biorąc również udział w projekcie Rudolfa Schwartza, który pracował nad rekonstrukcją miasta. Na początku lat pięćdziesiątych pracował i podróżował po Stanach Zjednoczonych. W tym czasie spotkał dwóch swoich wielkich mentorów — Miesa Van der Rohe i Waltera Gropiusa.
Po powrocie do Niemiec Gottfried Böhm zaczął realizować projekty budynków dla wielu inwestorów. Podobnie jak ojciec, projektował kościoły, w tym najbardziej znane i kontrowersyjne Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Neviges. Jego wizytówką stał się rzeźbiarski styl, w którym łączył brutalizm z elementami Bauhausu. Budynki, które tworzył, były prawdziwymi rzeźbami wykonanymi ze stali i betonu.
Dbałość o historię
W swojej pracy wielką uwagę przykładał do kontekstu historycznego i urbanistycznego. Zawsze starał się starannie wpasować nowe projekty w zabytkową tkankę miejską, tworzył połączenia między przeszłością i teraźniejszością za pomocą formy, koloru i użytego materiału. Wiele z jego budynków początkowo szokowało i budziło wiele kontrowersji, jednak z czasem zyskiwały uznanie za swą ponadczasowość i wizjonerstwo. Pod koniec kariery Gottfried Böhm zmienił styl, odchodząc od brutalizmu, projektując łagodniejsze, przeszklone bryły.
Projektował głównie w Niemczech, a szczególnie upodobał sobie okolice rodzinnej Kolonii. Jego budynki powstały też w Japonii, USA i Włoszech. Za wkład w rozwój architektury uhonorowany został w 1986 roku Nagrodą Pritzkera. Zmarł 9 czerwca 2021 roku w wieku 101 lat. Jego dzieło kontynuują czterej synowie — trzech z nich zostało również architektami, a ostatni — malarzem.
Lista budynków zaprojektowanych przez Böhma jest bardzo długa. Znajduje się na niej wiele odbudowanych kościołów, ale też ratusze, domy, bibliotek czy hotele. Poniżej przedstawiamy jego najbardziej znaczące dzieła.
Kaplica św. Kolumby w Kolonii
Wzmianki o romańskim kościele w parafii św. Kolumby z Sens pojawiają się już w 980 roku. W kolejnych stuleciach został on rozbudowany w stylu gotyckim, a sama parafia stała się jedną z ważniejszych w Kolonii. W 1943 roku bombardowania alianckiego lotnictwa zamieniły świątynię w ruiny.
Cztery lata później Gottfried Böhm został wybrany do zaprojektowania kaplicy w miejscu dawnego kościoła. Projekt zakładał powstanie ośmiokątnego budynku przypominającego namiot. Niemiecki architekt stworzył w nim również marmurowy ołtarz, a w 1957 roku kaplicę adoracji sakramentu. Położona wśród resztek zniszczonych murów świątynia zyskała przydomek „Madonna in den Trümmern” (Madonny od Ruin).
Ratusz w Bensbergu
Gottfried Böhm wyznawał zasadę, według której nowe budynki powinny współgrać ze swoim otoczeniem, dopasowywać się do dawnej tkanki miejskiej zarówno architektonicznie, jak i historycznie. Jedną z najlepszych ilustracji tej reguły jest budynek ratusza powstały w niewielkiej miejscowości Bensberg.
W latach sześćdziesiątych Böhm stworzył tam niezwykłe dzieło. Na terenie zrujnowanego, średniowiecznego zamku, wybudował nowy, brutalistyczny w każdym calu ratusz. Wielopiętrowa budowla powstała z betonu, który swoim kolorem i fakturą nawiązywał do murów dawnej fortecy. Nowa budowla posiadała nawet coś na kształt zamkowej wieży otoczonej przeszklonymi schodami i zwieńczonej nieregularną koroną.
Śmiały projekt ratusza wywołał wiele kontrowersji. Miejscowi mieszkańcy, a nawet sami urzędnicy, nazywali go „małpią skałą”, „krasnalem ogrodowym” czy po prostu „bunkrem”. Mimo tych niesprawiedliwych opinii budynek przetrwał i zyskał sobie miano jednego z najpiękniejszych klasyków brutalizmu.
Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Neviges
Najsłynniejszym, a zarazem najbardziej kontrowersyjnym dziełem, które stworzył Gottfried Böhm jest kościół Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Neviges. Niemiecki architekt zaprojektował w miejscu historycznych pielgrzymek brutalistyczny budynek o bardzo surowym charakterze. Projekt budzący zachwyt albo nienawiść, nikogo niepozostawiający obojętnym.
W XVII wieku w Neviges mieścił się klasztor franciszkanów słynący z cudów. Przez stulecia zmierzały do niego tłumy pielgrzymów, których liczba nasiliła się szczególnie w XX stuleciu. Pilnie potrzebna była większa świątynia wraz z zapleczem dla gości. Arcybiskup Kolonii, kardynał Josef Frings, ogłosił międzynarodowy konkurs na jej projekt. W pierwszej turze przedstawiono koncepcje siedemnastu projektantów, jednak żadna z nich nie była wystarczająco dobra.
Gottfried Böhm przedstawił poprawiony projekt i zwyciężył w drugiej rundzie. Anegdota głosi, że kardynał Frings w owym czasie prawie całkowicie stracił wzrok i zaakceptował plany, dotykając modelu budynku. Tak czy inaczej, w czerwcu 1964 ogłoszono wyniki konkursu, a dwa lata później rozpoczęto budowę, która zakończyła się konsekracją 22 maja 1968 roku.
Świątynia została zbudowana z betonu, a jej bryła ma nieregularny kształt, nieprzypominający klasycznych kościołów. W czasie jej tworzenia Böhm korzystał ze swoich rzeźbiarskich talentów. Uwagę zwraca wieża przypominająca betonowe kryształy albo szczyty górskie. Wnętrze jest równie surowe, z ciemnym przedsionkiem prowadzącym do jasno oświetlonego ołtarza. Mrok rozświetla światło wpadające przez ogromne witraże — dwa z nich są dziełem niemieckiego architekta.
Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju wywołało żywiołowe reakcje odbiorców. Znawcy architektury byli zachwyceni i okrzyknęli kompleks budynków jednym z największych dzieł brutalizmu i krokiem milowym w XX wiecznej architekturze. Stał się on, wraz z ratuszem w Bensbergu, głównym argumentem za przyznaniem Gottfriedowi Böhmowi Nagrody Pritzkera. Mniej przychylnie nastawieni byli pielgrzymi narzekający na awangardowy kształt świątyni i jej surowość.
Teatr Hansa Otto w Poczdamie
Otwartą w 2006 roku nową scenę Teatru Hansa Otto w Poczdamie zaprojektowali wspólnie Gottfried Böhm i jego syn Paul. Nowoczesny budynek stanął nad brzegiem jeziora Tiefer See. Architekci stworzyli przyciągającą wzrok konstrukcję z betonu, stali i szkła.
Główna bryła ma kształt przeszklonej misy, którą przecinają artystycznie wygięte poziome płaszczyzny. Co ciekawe, z nową budowlą zintegrowano stary zbiornik gazu, który stanowi część sceny. Również pobliski budynek starego młyna został włączony do projektu i obecnie znajduje się w nim restauracja.
Nowy budynek Teatru Hansa Otto został bardzo ciepło przyjęty przez odbiorców, którym spodobał się jego nowoczesny wygląd i duża funkcjonalność. Obecnie jest on jedną z ikon miasta.
Kościół Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa w Kolonii
W latach 1968-1970 w dzielnicy Lindenthal powstał brutalistyczny kościół — kolejny, który zaprojektował Gottfried Böhm. Wcześniej stała tam świątynia, którą trzeba było rozebrać — została ona uszkodzona w czasie bombardowania w 1944 roku i groziła zawaleniem.
Nowy kościół powstał na planie nieregularnym i składa się z kilku brył. Jego dominantą jest betonowa wieża ze spiralnymi schodami. Pozostałe budynki to przemyślane połączenie szarego betonu z czerwoną cegłą. Wnętrze jest surowe. Jego przestrzeń ograniczają nieregularne ściany zbudowane z tych samych materiałów — betonu i cegły. Przez kilka wyposażonych w witraże okien wpada do środka niewiele światła — tyle, żeby rozświetlić mroki i nie przeszkadzać wiernym w modlitewnym skupieniu.
Główny Meczet w Kolonii
Koloński Meczet Centralny to jeden z najnowszych projektów Gottfrieda Böhma, który stworzył już ze swoim synem — Paulem. W czasie budowy nie obyło się bez kontrowersji. Protestowała część mieszkańców Kolonii, a burmistrz miasta apelował o obniżenie wysokości minaretów. Ze względów architektonicznych projekt został jednak ukończony w pierwotnym kształcie.
Budowa zakończyła się w 2017 roku, a otwarcia dokonał sam Prezydent Turcji Erdogan. Kompleks świątynny ma 4,5 tysiąca metrów powierzchni i może przyjąć od dwóch do czterech tysięcy wiernych. Królują nad nim dwa minarety o wysokości 55 metrów. Największe wrażenie robi jednak główna kopuła budynku. Wykonano ją z betonu połączonego ze szkłem. Zapewnia ono doskonała oświetlenie wnętrza, a jednocześnie otwiera bryłę na otoczenie. Tym razem architekci porzucili brutalizm — meczet zaprojektowany jest w nowoczesnym stylu połączonym z wpływami dawnej architektury otomańskiej.
Zobacz również: