Miętowy, brzoskwiniowy, fioletowy, pastelowy róż. Róża, lawenda z cytryną, jaśmin, czarne opium. Maryjka, świderek, Wenus z Willendorfu, cycuszek. Przed Wami wyjątkowe świeczki od La flamme candles.
Świeczki La flamme candles
Świeczki La flamme candles zachwycają zmysły pięknymi kolorami i zapachami, ale przede wszystkim fikuśnymi kształtami. Niektóre przypominają popularne dewocjonalia: znajdziemy tu Maryjki, Jezuski czy posążki Buddy. Inne odnoszą się do kobiecego ciała i są w kształcie cipek i cycuszków. Jeszcze inne nawiązują do sztuki z zamierzchłych czasów, przedstawiając dawne boginie: Wenus z Willendorfu czy Hygeę. Każda świeczka występuje w kilku wersjach kolorystycznych i zapachowych, dzięki czemu każdy z pewnością znajdzie tu coś dla siebie.
Tradycjonaliści mogą zdecydować się też na pastelowe świderki albo „zwyczajne” świece w słoikach. Część z nich jest ozdobiona etykietami zaprojektowanymi przez tatuażystkę Agatę Złotko. Również one kuszą obłędnymi zapachami rozmarynu, bzu czy jabłek z cynamonem. Z kolei dla tych, którzy lubią rzeczy stworzone samodzielnie, La flamme candles przygotowało zestawy ZRÓB TO SAM!, dzięki którym sami możecie stworzyć świeczki w słoiku w wymarzonym zapachu.
Dla wszystkich, którym zależy na naszej planecie ważna będzie też informacja, że wszystkie produkty La flamme są wykonane z wegańskiego, ekologicznego wosku sojowego.
Działania społeczne i charytatywne
Klaudia, założycielka La flamme candles angażuje swoją firmę w różne działania społeczne i charytatywne. Co roku swoimi świeczkami wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W tym roku przygotowała kilkadziesiąt specjalnych, czerwonych, poziomkowych Maryjek, z których cały dochód był przeznaczony na WOŚP, a w swojej warszawskiej pracowni zorganizowała dodatkowo loterię fantową.
Z kolei podczas listopadowych strajków kobiet Klaudia stworzyła specjalną edycję świeczek-cipek: czarne świeczki z namalowaną strajkową błyskawicą. Aby je otrzymać, należało wpłacić datek na wybraną przez siebie organizację pro-choice. W lecie wspierała z kolei Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza, przeznaczając część dochodu ze sprzedaży tęczowych Maryjek na ten właśnie cel.
Współpraca
La flamme candles co jakiś czas współpracuje z innymi markami, tworząc dla nich specjalne świeczki. Dla sklepu z pięknymi przedmiotami Rzeczy Stefana zaprojektowała popiersia kosmonauty Gagarina. Wspólnie z Mirellą von Chrupek stworzyła słoikowe świece z grafikami Dino Bambino. Firma stworzyła też świeczki dla KOPI czy DOOM 3K.
Świeczki od La flamme candles to świetny pomysł na niebanalny podarunek (także dla siebie samego). Ozdobią wnętrze swoim oryginalnym wyglądem i wypełnią je pięknymi zapachami. Jeżeli chcecie zobaczyć, jak wyglądają na żywo, wystarczy przejść się do warszawskiego sklepiku Holy Mary, mieszczącego się przy Złotej 62. Z kolei osoby spoza Warszawy mogą zamówić świeczki przez stronę internetową.
Zachęcamy was do zaopatrzenia się w cudowne Wenuski, cycuszki czy Buddy, bo poza sprawieniem sobie pięknego prezentu, wspieracie małą, etyczną, polską markę!
Autorka tekstu: Zofka Rodak
Foto: Kinga Klimczak – APRETIUM