W pobliżu ścisłego centrum Warszawy znajduje się wyjątkowo przytulne mieszkanie, wyremontowane i wykończone według projektu Piotra Skorupy z pracowni Scope Interior Design. Projektantowi zależało na stworzeniu wnętrza przyjaznego, przy jednoczesnym podkreśleniu jego związku z historią Warszawy.
Komfort i funkcjonalność wnętrza
To przytulne wnętrze zlokalizowane jest na Nowolipiu, na terenie dawnego getta, zabudowanego wkrótce po II wojnie światowej spójnym osiedlem mieszkaniowym. Lokalizacja w pobliżu centrum miasta i świetne skomunikowanie z innymi dzielnicami są niewątpliwymi zaletami mieszkania. Jednak aby zrealizować założenia projektanta, wnętrze wymagało generalnej przebudowy.
Wnętrze przeznaczone było do gruntownego remontu. Aby uzyskać maksymalnie funkcjonalny układ przestrzeni, zaproponowałem bardziej inwazyjny i złożony remont. Dzięki temu powiększona została łazienka, która wcześniej rozmiarem przypominała toaletę, mieszkanie zyskało również sypialnię, która znajduje się w miejscu dawnej kuchni. Ta z kolei znalazła swoje miejsce w pokoju dziennym w postaci niewielkiego aneksu. Mieszkanie bez tych zmian nie byłoby komfortowe i funkcjonalne – mówi projektant z pracowni Scope Interior Design.
Po przearanżowaniu łazienki można było zastąpić wannę o dziecięcych rozmiarach wygodną kabiną prysznicową. Pralka zaś została umieszczona w kuchennej zabudowie.
Jasna, przyjazna kolorystyka – rozwiązania powiększające mieszkanie
Stylistyka wnętrza opiera się głównie na bieli, przełamanej antracytowymi i delikatnymi, szaro-beżowymi akcentami. To rozwiązanie, wraz z dużym, ściennym lustrem w przejściu z przedpokoju do salonu, pomogło optycznie powiększyć mieszkanie. Aranżacja pokoju dziennego została dopełniona dywanem z geometrycznym wzorem, w którym kolorystyczną analogię odnajdują inne elementy wykończenia wnętrza.
W kompaktowej łazience dominuje biel i lustrzane odbicia, co pomogło optycznie zwiększyć tę niedużą przestrzeń. Natomiast sypialnia jest wnętrzem wyjątkowo intymnym i dyskretnym – głównie dzięki drzwiom przesuwnym z przeszkleniem mlecznym i prostymi, czarnymi okuciami. W sypialni udało się także zaaranżować miejsce do pracy, co jest bardzo istotne przy pracy zdalnej. Te rozwiązania wpłynęły na końcowy efekt, w którym mieszkanie sprawia wrażenie bardziej przestronnego niż przed remontem.
Wnętrze z historią
W projekcie nie brakuje wyróżniających go ciekawych zabiegów stylistycznych. Okazuje się, że mają one swoje źródło w lokalizacji wnętrza.
Myśląc o tej okolicy najczęściej mam przed oczami archiwalną fotografię przedstawiającą ogromne gruzowisko będące efektem działań wojennych. Już podczas pierwszej wizyty w tym mieszkaniu wiedziałem, że będę chciał podkreślić wyjątkowość tej lokalizacji. Klienci całkowicie zdali się na moją propozycję aranżacji – mówi projektant.
Taki efekt został osiągnięty głównie dzięki wyeksponowaniu oryginalnego budulca, jakim jest cegła. To właśnie ona stanowiła podstawę budynków powstających na gruzach zniszczonego wojną Muranowa. To rozwiązanie nadaje mieszkaniu nietuzinkowego, autentycznego charakteru. Po wykonaniu próbnej odkrywki projektant podjął decyzję o usunięciu tynku z niektórych ścian tak, aby uzyskać harmonijną kompozycyjnie przestrzeń.
W celu uzyskania eleganckiego, klasycznego efektu, zarówno cegła, jak i sufity w pokoju dziennym i sypialni zostały podkreślone prostą sztukaterią. Na tę decyzję wpłynęła architektura osiedla, które charakteryzuje się lekko stylizowanymi elewacjami. Pod tym względem została zachowana korelacja między wnętrzem a stylem budynku.
Zależało mi na wydobyciu z tej niepozornej przestrzeni maksimum wartości, którą przed realizacją projektu była głównie lokalizacja – podkreśla Piotr Skorupa.
Wnętrze ze względu na niewielkie rozmiary i swoją historyczną lokalizację utrzymane jest w aranżacji prostej, a zarazem eleganckiej i ponadczasowej.
Projekt: Piotr Skorupa | Scope Interior Design | scopeinterior.pl
Zdjęcia: Paweł Biedrzycki | Kąty Proste | katyproste.pl
Zobacz również: