Kolor oliwkowy to dobre wyjście dla wszystkich tych, którym dom kojarzy się nie tylko z czterema ścianami, ale przede wszystkim z bezpiecznym, spokojnym i relaksującym azylem. Dlaczego warto sięgnąć po lekko przybrudzoną, żółtozieloną farbę i z jakimi kolorami zaprezentuje się ona najlepiej? Sprawdź i zobacz to 63-metrowe oliwkowe wnętrze od Idea by Mag!
63-metrowe oliwkowe wnętrze
Architekci z pracowni IdeabyMag zrealizowali jeden z projektów na warszawskim Mokotowie, gdzie mieli okazję sprostać wyzwaniu, jakie postawiło im mierzące 63 metry mieszkanie. Projektanci od samego początku założyli, że efektem pracy będzie schludne i harmonijne wnętrze. To właśnie dlatego, w trakcie wyboru kolorów ścian nie wahano się, aby zestawić biel z oliwką, bardzo często myloną z khaki. Kto zna się na oddziaływaniu kolorów na ludzką psychikę, ten na pewno zrozumie, dlaczego projektanci pozwolili tej barwie królować przede wszystkim w salonie i przedpokoju.
Oliwkowy przedpokój i salon otwarty na kuchnię
Przedpokój to pomieszczenie witające nas za każdym razem, gdy przekraczamy próg domu. W tej realizacji domowników gościć będzie właśnie oliwkowy odcień, mający za zadanie odprężyć ich już w progu. Aby uwidocznić tę barwę, wykorzystano sztuczny element roślinny, drzwi przypominające drewno, a także – dla podbicia efektu – płytki podłogowe w odcieniu bieli oraz jasnej i ciemnej zieleni. W tym przypadku uwagę zwracają wzorzyste płytki i ich zielone akcenty, ponieważ zestawienie oliwki i rozmaitej tonacji zielenią zawsze prezentuje się dobrze.
Wędrując długim korytarzem, na którego ścianach możemy dostrzec eleganckie elementy sztukaterii, trafiamy do serca domu – salonu – w którym również króluje biel połączona z oliwką. Nie są to jednak jedyne barwy wykorzystane w pomieszczeniu, ponieważ dostrzeżemy tu również brąz. Efekt wizualny przypomina więc styl nowoczesny, łączący ze sobą elegancję i nutę przyrodniczego tchnienia.
Sam salon nie przytłacza dodatkami. Znajdziemy tu stolik z widokiem na podwórze, kanapę i stolik kawowy oraz telewizor i kolejną ozdobę roślinną. Pomieszczenie jest jednak otwarte na kuchnię, która naturalnie wpisuje się w krajobraz salonu, choć utrzymana jest w duchu dominującej bieli, przełamanej gdzieniegdzie brązem. Występują tu również elementy złota, będące swoistego rodzaju ,,biżuterią” dla kuchennych mebli. Oba pomieszczenia zaopatrzono również w designerskie lampy, nadające wnętrzu jeszcze więcej oryginalności.
Biel i brąz w łazience
Niemniej interesująca jest również łazienka. W tym przypadku obserwujemy dominację bieli i brązu, wykorzystanego w postaci łazienkowych szafek lub płytek ściennych. Tak jak i w kuchni, wykorzystano tu złote elementy, aby urozmaicić pomieszczenie i nadać mu eleganckiego wydźwięku. Tym, co może urzec najbardziej, są jednak podświetlane półki i okrągłe lustro, a także lampy, przypominające swoim kształtem księżyce.
Sztukateria we wnętrzu
Realizacja zawiera elementy sztukaterii w korytarzu i salonie, a także… w sypialni, gdzie króluje biel. Aby jednak nie było zbyt jasno, dodano tutaj także moc jasnych brązów w postaci podłogi i elementów pojemnej szafy połączonej z lustrem, biurkiem wzbogaconym o półki, a także paletę różnych kolorów, tkwiących w dodatkach. Tak jak i w poprzednich pomieszczeniach, tak i w tym projektanci nie zapomnieli o desiginerskich lampach i elementach roślinności.
Gigantycznym plusem na mapie mieszkania są również wielkie okna znajdujące się w salonie. Dzięki swoim rozmiarom wpuszczają do środka mnóstwo światła oraz – przy lepszej pogodzie – promienie słońca, co wspaniale współgra z barwą brązu i oliwki. W upalne dni każdy z nas woli jednak schronić się przed słońcem, dlatego też salon zaopatrzony został w białe zasłony, stawiające kropkę na ,,i” w tym pomieszczeniu.
Projekt: Idea by Mag | ideabymag.com
Zdjęcia: Pion Poziom | pionpoziom.com
Zobacz również: Apartament Artystów | 68-metrowe wnętrze z motywem vintage