W tej realizacji tradycyjne wzornictwo łączy się z japońską prostotą form i kształtów, a samo wnętrze zostało zaprojektowane dla miłośnika kultury Japonii, komiksów, mangi i płyt winylowych z ulubionym rapem. Tak sprecyzowane upodobania stały się punktem wyjścia dla zindywidualizowanego projektu mieszkania, którego autorem jest pracownia architektury – Łukasz Spychaj.
Projekt mieszkania od pracowni architektury Łukasz Spychaj
Mieszkanie o powierzchni 56 metrów kwadratowych znajduje się w nowym budynku na poznańskim Grunwaldzie. Projekt miał być indywidualny i odważny, eksponujący osobowość właściciela. Inwestorowi zależało, aby w mieszkaniu znalazło się miejsce dla pokaźnej kolekcji książek i komiksów, które finalnie umieszczono na regale zajmującym całą ścianę. Kolejną wytyczną było wygospodarowanie miejsca na „skrzynie” z dużą płytoteką winylową oraz stworzenie przestrzeni dla dwóch niewychodzących kotów.
„W ten sposób narodził się pomysł na wyeksponowanie wszystkich osi wertykalnych i horyzontalnych dębowymi kołkami, które są częścią kociego placu zabaw, podkreślonego jedynym kolorem użytym w projekcie – czerwienią. Kołki ze ściany przechodzą konsekwentnie na sufit, gdzieniegdzie ustępując miejsca reflektorom natynkowym o tym samym kształcie. Rozmieszczone są według siatki 60x60cm, która powtarza się w układzie wszystkich elementów wyposażenia mieszkania” – tłumaczy Łukasz Spychaj, architekt.
Inspiracja od japońskiego architekta
Największy wpływ na projekt miał jednak znany japoński architekt Kengo Kuma. Współczesna architektura połączyła się z klasycznymi, japońskimi drzeworytami z siedemnastego wieku, w których dominuje bardzo wąska paleta barw.
„W projekcie starałem się użyć jak najwęższej gamy szlachetnych materiałów. Przez szlachetność materiału rozumiem sposób, w jaki dany materiał się starzeje. Naturalne materiały z czasem zyskują, stając się niezużyte, a spatynowane” – tłumaczy Spychaj.
Drewno, kamień i ceramika
Zdecydowano się użyć tylko trzech materiałów: dębiny, kamienia oraz ceramiki. Z dębiny wykonane zostały wszystkie kołki widoczne na suficie, które równocześnie tworzą osiową kompozycję i zostały wytoczone na zamówienie. Kołki zastosowano także na kocim placu zabaw. Szafy oraz kuchnia obłożone zostały naturalnym, dębowym fornirem. Kamień wykorzystano zaś na blaty kuchenne. W całym mieszkaniu dominuje jeden rodzaj płytek ceramicznych, którym wyłożone zostały posadzki, balkon oraz ściany w łazience.
Projekt powstał w lokalu w stanie deweloperskim, w związku z czym należało wyburzyć kilka ścian i dostosować układ instalacyjny. Aby osiągnąć planowany efekt, każdy element musiał być umieszczony idealnie w osi z dokładnością do dziesiątych centymetra, przez co wydłużył się czas realizacji.
Współpraca z inwestorem
Współpraca z klientem jest zawsze kluczowym elementem całego procesu projektowego. Najważniejsze jest zaufanie względem architekta, bez którego trudno ruszyć z miejsca. Przy tym projekcie współpraca przebiegała wzorowo. Powstało kilka lub nawet kilkanaście wersji układów funkcjonalnych i katalogów materiałów wykończeniowych, jednak ostateczną decyzję podejmowano wspólnie, wymieniając argumenty takie jak funkcjonalność, zgodność z koncepcją, koszty i czas realizacji.
Łukasz Spychaj
Autorska pracownia prowadzona przez absolwenta Wydziału Rzeźby i Działań Przestrzennych oraz Architektury i Wzornictwa Uniwersytetu Artystyczny w Poznaniu. Wystawy architekta można było obejrzeć w Galerii Działań, Arsenał, w Centrum Kultury Zamek, podczas Areny Design i wiele innych. Architekt specjalizuje się projektowaniu wnętrz, architekturze, rzeźbie i nowoczesnym designie.
Zdjęcia: Typy studio
Zobacz również: Dom dla rodziny z dziećmi | Dom dla trzyosobowej rodziny w Gdańsku Kowalach