Jak połączyć nowoczesną aranżację mieszkania w kamienicy z energią, kolorem i radością? Na to pytanie odpowiada swoim projektem Ola Dąbrówka z pracowni GOOD VIBES Interiors. Projekt “Joli Żoli”, czyli kolorowa metamorfoza salonu i sypialni w 90-metrowym mieszkaniu na Żoliborzu, łączy w sobie myśl o funkcjonalności i wygodzie z lekkością i subtelną elegancją.
Architektka podjęła się przearanżowania dwóch pomieszczeń, które z biegiem czasu zatraciły swoją funkcjonalność. Zmieniające się potrzeby inwestorów stały się bezpośrednią przyczyną rearanżacji, a tym samym stworzyły szansę na estetyczne podrasowanie mieszkania.
Wyjątkowa metamorfoza w 90-metrowym mieszkaniu
Magda i Michał – młode małżeństwo mieszkające na warszawskim Żoliborzu – samodzielnie urządzili swoje wspólne mieszkanie, jednak po kilku latach ich potrzeby związane z funkcjonalnością wnętrz zmieniły się, dlatego konieczna była interwencja. Czas pandemii uwypuklił potrzebę reorganizacji otwartej strefy dziennej tak, aby salon i kuchnia zostały wydzielone. Mimo tego, że para uwielbia spędzać razem czas, konieczność pracy zdalnej sprawiła, że blisko 90-metrowe mieszkanie stało się nagle za małe i niefunkcjonalne.
Projekt “Joli Żoli” miał na celu ingerencję w układ pomieszczeń, jednak przy okazji stał się szansą także na to, aby wizualnie odświeżyć mieszkanie. Para w pierwotnej aranżacji wprowadziła do wnętrz klimat lekkiej elegancji z klasycznej kamienicy. Ola Dąbrówka zaproponowała połączenie tej estetyki z nutą kolorów i radością, dzięki czemu mieszkanie pozostało spójne i podrasowane. Jak sama mówi, od pierwszego spotkania z Magdą i Michałem czuła ich naturalną, wewnętrzną radość, dlatego tak ważne było dla niej uchwycenie energii i osobowości właścicieli w projekcie.
Kolorowa metamorfoza salonu i sypialni – jak stworzyć przytulne wnętrza?
Pierwszym krokiem było oddzielenie kuchni i salonu w taki sposób, aby przestrzenie nie stały się zbyt ciasne i ciemne. Efekt lekkości udało się uzyskać poprzez jasnoszare przeszklenie, które spójnie wpisuje się wystrój całości, a jednocześnie przykuwa uwagę formą nawiązującą do kamienicznej estetyki. W przestrzeni salonu znalazło się także miejsce na niewielkie biurko dla Magdy. Kolejnym mankamentem były drzwi do dalszych pomieszczeń na jednej ze ścian. Obudowanie ich pokaźną biblioteką zmieniło proporcje pomieszczenia i pozwoliło stworzyć domowy, przytulny klimat.
W tak dużym pomieszczeniu puste przestrzenie ścian musiały zostać czymś uzupełnione, dlatego oprócz biblioteki w salonie znalazły się też wykonane na zamówienie obrazy Martyny Krajewskiej-Nawój. Wyjątkowe kompozycje są tworzone techniką punch needle, a ich kolory nawiązują do miętowo-musztardowych akcentów uzupełniających stonowane szarości i biel. Pojawiły się też rośliny. Dzięki temu strefa dzienne zmieniła się z problematycznej przestrzeni w miejsce harmonijne, spokojne, ale też radosne. Właściciele marzyli o wygodnym kąciku, w którym będą mogli wspólnie odpocząć przy serialu lub książce i cieszyć się towarzystwem swoich kotów.
Niebanalna aranżacja sypialni w szlachetnych czerwieniach
W sypialni zostały zachowane podstawowe meble, zmieniła się jednak oprawa kolorystyczna oraz dodatki. Magda marzyła o subtelnym różu, natomiast Michał chciał, aby w sypialni było “trochę królewsko”. Obydwa pragnienia udało się pogodzić, wykorzystując niesamowitą tapetę od Rebel Wall imitującą gipsową rozetę. Aby uniknąć cukierkowego wrażenia, architektka zaproponowała, aby przełamać odcień przyszarzonego różu akcentami w postaci czerwieni oraz złotych i miedzianych dodatków, nawiązujących do wykończeń w salonie. Królewski klimat uzupełniły wysokiej jakości tekstylia oraz imponujące lampy JennaGrace z manufaktury Małgorzaty Jańskiej.
Przy okazji metamorfozy udało się spełnić także kilka marzeń. Na jednej ze ścian znalazła się upragniona galeria plakatu, a ponadto w sypialni zmieściła się szafa na garnitury dla Michała. Właścicielom zdawało się, że nie ma na nią miejsca, jednak Ola Dąbrówka zaprojektowała mebel na podobieństwo dużej komody, która zamiast szuflad ma drzwiczki, a wewnątrz wieszaki teleskopowe. Wszystkie te z pozoru drobne zmiany sprawiły, że mieszkanie stało się na powrót funkcjonalną przestrzenią, w której para może cieszyć się wspólnym czasem i ładować baterie. – W GOOD VIBES Interiors dbam o dobry nastrój wnętrz. I tu ten dobry nastrój zdecydowanie czuć. Z tego jestem dumna – podsumowuje autorka projektu.
Projekt: GOOD VIBES Interiors | goodvibesinteriors.pl
Zdjęcia: Mikołaj Dąbrowski | mikolajdabrowski.com
Zobacz również: 65-metrowe mieszkanie w Łodzi dla miłośników czerni | 100-metrowe mieszkanie na Mokotowie dla rodziny z dzieckiem
