Zakopane. Są tutaj dwa miejsca, które wyjątkowo cieszą nasze oko. O Villa 11 już pisaliśmy, teraz przyszedł czas na Villa Nova. Jest to nowe miejsce na mapie Zakopanego, otwarte w sierpniu 2016. Oferują 30 pokoi, w czterech kategoriach: Standard, Premium (z balkonem oraz z widokiem na góry), Rodzinny Premium (łóżko małżeńskie + sofa rozkładana) oraz 1 apartament Deluxe z osobną sypialnią, balkonem i widokiem na góry.
Śniadania serwowane są w formie bufetu szwedzkiego w sali mieszczącej się na ostatnim piętrze budynku. Z sali tej rozpościera się przepiękny widok na panoramę Tatr oraz południowe zbocza Gubałówki. Villa Nova położona jest w samym centrum Zakopanego, 3 min od Krupówek.
Nie wiem jak Wy, ale my jesteśmy zachwyceni. Gdybyśmy mogli spędzić weekend w jednym z tych miejsc to mielibyśmy ogromny problem, żeby wybrać czy byłaby to Villa 11, czy Villa Nova 🙂
„Villa Nova to rodzinne miejsce, stworzone wspólnie z moim rodzicami (Katarzyna i Maciej Kasperczykowie). Na etapie projektowania od samego początku miałyśmy z Mamą wizję, jak chcemy, aby to nasze nowe miejsce wyglądało. Inspirowały nas luksusowe chalety, designerskie hotele zlokalizowane najczęściej w kurortach narciarskich w Szwajcarii czy we Francji. W Villi Novej pracowałyśmy nad każdym detalem, wkładając w to całe nasze serca. Chciałyśmy, aby była to nowoczesna, ciepła przestrzeń na najwyższym poziomie. Drewniane meble, szklane łazienki, elementy góralskie, naturalne kolory, a wszystko to w oryginalnej, nieszablonowej, eleganckiej formie – to był punkt wyjściowy. Miałyśmy w głowie koncepcję pokoju, przestrzeni wspólnych i ogólnego charakteru całego miejsca. Przy projektowaniu pomagała nam architekt Marta Stołowska i miała ona bardzo trudne zadanie, aby zebrać to wszystko w całość i stworzyć spójny projekt.
W Villi Novej łatwo można zauważyć co było pomysłem mojej Mamy, a co moim. Nasze bardzo charakterystyczne łóżka z elementami góralskim, rzeźbione lampy w korytarzach, zdobione drewniane balustrady to jest to co Mama „przemyciła” do Novej. Ja natomiast forsowałam, aby na korytarzach zostały betonowe „deskowane” sufity, a drewniane ściany w przestrzeniach wspólnych były zrobione z surowych pniaków. Prawie wszystkie elementy w Villi Novej były robione na zamówienie. Recepcję zdobi lampa wykonana z 14 par starych nart, wykonana przez Lompki oraz designerskie fotele MAMMOTH w stylu skandynawskim. Pokoje wyposażone są w drewniane meble z elementami góralskimi (wezgłowie oraz krzesło), fotele w skandynawskim stylu oraz stoliki zrobione z przeciętych pniaków wykończone stalowymi elementami” mówi Barbara Majcher.
Zdjęcia: Anna Michałek Photography
Stylizacja: Magda Herbowska (WIndmill Shop)
