Obchodząca w tym roku 15-lecie działalności Pracownia Projektowa Moniki Staniec w swoich projektach stawia na połączenie funkcjonalności z przytulnością, poczuciem bezpieczeństwa i pięknem. W skrócie: tworzy wnętrza, w których żyje się z przyjemnością. Założycielka pracowni – Monika Staniec – zdobywała doświadczenie we Wrocławiu na Akademii Sztuk Pięknych oraz Wyższej Szkole Humanistycznej. Co ją wyróżnia? Umiejętność wsłuchania się w potrzeby inwestorów, chęć poszukiwania nieszablonowych rozwiązań i tytaniczna pracowitość!
Monika Staniec i zdobywanie doświadczenia
Monika Staniec jest absolwentką Wyższej Szkoły Humanistycznej we Wrocławiu na Wydziale Architektury Wnętrz oraz Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Architektury Wnętrz, Wzornictwa i Scenografii, gdzie zdobyła tytuł magistra na kierunku architektura wnętrz. Dyplom zrealizowała w pracowni projektowania przestrzeni wystawienniczych pod bacznym okiem dr hab. Jacka Kosa. Jeszcze jako studentka podjęła odważną decyzję i założyła własną firmę, aby móc stawiać pierwsze, samodzielne kroki w branży projektowej. Od tego czasu wciąż się rozwija, podejmując kolejne wyzwania.
Monika Staniec i narodziny pasji
Od najmłodszych lat pociągały ją kreatywne zadania, szczególnie te dotyczące przestrzeni. Jako dziewczynka i nastolatka wielokrotnie sama przeprowadzała metamorfozy swojego pokoju, zmieniała meble, malowała ściany, kleiła tapety… Z czasem zaczęła także urządzać wnętrza dla najbliższych, a już w wieku dziewiętnastu lat pracowała jako dekoratorka wnętrz w sieci marketów budowlanych. Tam miała szansę realizować pierwsze poważne projekty dla klientów sklepu. Dziś powróciła do korzeni, podejmując się samodzielnego zaprojektowania wnętrz własnego domu. Jak sama przyznaje, jest to najtrudniejszy projekt, z którym się do tej pory zmierzyła…
Jakie wartości i filozofia przyświecają Ci podczas pracy projektowej? Jakie są Wasze priorytety w tworzeniu projektów wnętrz?
Moim głównym celem jest tworzenie wnętrz, w których dobrze się mieszka, których przyjemnie się używa, czyli wnętrz, które są przede wszystkim funkcjonalne, a jednocześnie piękne. Wnętrz, które dają poczucie bezpieczeństwa i domu. Tą zasadą kieruję się zarówno w realizacjach dla rodzin, jak i dla firm. Staram się, aby projektowane przeze mnie wnętrza spełniały wszystkie potrzeby moich inwestorów – zarówno użytkowe i ergonomiczne, jak i estetyczne.
Czy masz ulubiony styl projektowania wnętrz? Jeśli tak, to jaki?
W swoich projektach uwielbiam łączyć style, robię to umiejętnie i chętnie. Do niedawna bardzo bliski był mi styl nowoczesny, ale jestem otwarta na różne estetyki. Klienci wiedzą, jak projektuję. Znają moje realizacje i ufają mi.
Jakie materiały i technologie najchętniej wykorzystujesz w swoich projektach?
Kocham materiały naturalne, takie jak kamień czy drewno. Jednak nie w każdym projekcie (i nie w każdym budżecie) jest przestrzeń, aby z nich korzystać. Lubię też projektować struktury, które pod wpływem odpowiedniego światła i nastroju grają we wnętrzu, dodają mu jakości i głębi.
Jakie są Twoje doświadczenia z pracy z klientami? Co według Ciebie jest kluczem do udanej współpracy?
Udana komunikacja to zdecydowanie podstawa. Ale też świadomość, zaufanie, szczerość w odpowiedziach, wypowiedziach i otwartość na kreatywność projektanta – to wszystko składa się na dobrą współpracę z klientem.
Czy możesz opowiedzieć o jednym z najbardziej inspirujących/ciekawych projektów, nad którymi pracowałaś?
Obecnie w pracowni tworzymy między innymi projekt showroomu polskiej marki JUAN. Cieszę się, że właścicielka zaufała mojemu zespołowi i powierzyła nam projekt podwrocławskiej siedziby swojej firmy. Jest to szczególnie wyjątkowa współpraca, ponieważ jesteśmy odpowiedzialne za zupełnie nową wizualną jakość wnętrz w JUAN. Zaufano nam w 100%, o czym świadczy fakt, że po oddaniu projektu, nie wprowadziliśmy ani jednej zmiany! Rezultaty już we wrześniu.
Czy oferujesz usługę konsultacji?
Tak.