90-metrowe mieszkanie w Warszawie na Ursynowie przeszło ogromną metamorfozę i kompletnie zmieniło swoją funkcjonalność. Adaptacja mieszkania na poddaszu na gabinety psychologiczne okazała się wymagająca nie tylko ze względu na nowe przeznaczenie lokalu, ale także z powodu ograniczających możliwości aranżacyjne skosów. Wyzwanie, jakim był ten projekt, podjęła Joanna Lemka-Wójcik z JLW Studio. Dzięki niej nowopowstałe gabinety stały się intymną i czułą przestrzenią, niepozbawioną przy tym klasy. Efekty sfotografowała Ula Mróz .
Adaptacja mieszkania na poddaszu na gabinety psychoterapeutyczne – totalna metamorfoza
Pierwszym etapem pracy nad projektem była zmiana układu funkcjonalnego w mieszkaniu, tak aby lokal spełniał potrzeby związane z nowym przeznaczeniem. Na ponad 90-metrach kwadratowych zostały wydzielone 3 gabinety, poczekalnia, pomieszczenie socjalne z aneksem kuchennym oraz dwie łazienki – dla pracowników i klientów. Aby uzyskać taki podział konieczne było wyburzenie kilku ścian i zaprojektowanie nowych. Na tym etapie projektantka zadbała także o wygłuszenie wszystkich gabinetów, aby zapewnić maksymalny komfort i intymność podczas terapii.
Adaptacja mieszkania na poddaszu na gabinety psychoterapeutyczne wiązała się także z decyzjami z zakresu estetyki. Wnętrze zostało wykończone w stylu skandynawskim, który doskonale sprawdził się w tej przestrzeni ze względu na swoją łagodność. Dodatkowo jasna kolorystyka oparta na bieli, oryginalnej, drewnianej podłodze i kilku barwnych akcentach, pozwoliła optycznie powiększyć niskie wnętrza pod skosami. Efekt ten spotęgowały również liczne lustra zastosowane w przestrzeniach wspólnych.
Lastryko, zieleń, granat i złote dodatki – przyjazna i empatyczna aranżacja przestrzeni psychoterapii
Oryginalnym motywem, który spaja całość aranżacji, jest kolorowa płytka lastryko, pojawiająca się na podłodze wszystkich przestrzeni wspólnych. Jej zielono-niebiesko-złote “nakrapiania” stały się inspiracją do aranżacji gabinetów – w każdym znajdziemy wygodne meble w jednym z wymienionych odcieni. Zieleń zostaje także powtórzona w kuchennej zabudowie, granat – w płytkach ściennych w jednej z łazienek oraz pomieszczeniu socjalnym, a złoto powraca w oprawach oświetleniowych i detalach takich jak nóżki mebli czy uchwyty.
Charakterystycznym elementem dopełniającym paletę kolorów jest szałwiowy sufit rozpostarty nad strefą poczekalni, która zaskakuje przemyślanymi rozwiązaniami funkcjonalnymi. Projekt Joanny Lemki-Wójcik miał swoje źródło w empatycznym podejściu do tych, którzy będą z tej przestrzeni korzystać, czego dowodem jest decyzja, by poczekalnię podzielić na trzy strefy. Dzięki temu każdy z pacjentów może swobodnie oczekiwać na spotkanie z terapeutą w odosobnieniu, pod konkretnym gabinetem.
Czuła i funkcjonalna aranżacja pod skosami – z myślą o kliencie
Jednym z największych wyzwań w realizacji tego nieszablonowego projektu było zagospodarowanie skosów, które znacząco obniżały pomieszczenia. W wymagającą przestrzeń pokoju socjalnego udało się wkomponować modułowe meble kuchenne IKEA. Ich niebanalny odcień w połączeniu ze złotymi, skandynawskimi uchwytami doskonale wpisał się w spójną, kolorystyczną całość. W pomieszczeniu udało się także zmieścić drewniany stół jadalniany zestawem krzeseł, który uczynił tę przestrzeń przyjazną rozmowom i spotkaniom.
Adaptacja mieszkania na poddaszu na gabinety psychoterapeutyczne, przeprowadzona przez JLW Studio, obejmowała kompleksowy projekt z nadzorem autorskim i wykończeniem pod klucz. Tym, co ją wyróżnia, jest nie tylko skala metamorfozy, ale także empatyczne podejście architektki, oraz wyjątkowa dbałość o detale. Aby się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć choćby na nietypowe misy umywalkowe – wolnostojącą i nablatową w odcieniu granatu – oprawę oświetleniową, czy subtelne dodatki. Wszystko to zaowocowało spójną, oryginalną i niezwykle czułą przestrzenią, zaprojektowaną z myślą o tych, którzy będą w niej szukać wsparcia.
Projekt: JLW Studio | jlwstudio.pl
Zdjęcia: Ula Mróz
Zobacz również: Jolly Beauty Salon w Kijowie – piękno w obliczu wojny | Warszawskie Centrum Medyczne MCC z wnętrzami projektu Justyny Smolec