Jak stworzyć ergonomiczną, wygodną i funkcjonalną strefę dzienną dostosowaną do potrzeb całej rodziny? Z tym wyzwaniem zmierzyły się architektki z pracowni Monarchia Design. Małgorzata Zbierska i Emilia Schudy podjęły się przeprojektowania salonu, kuchni i jadalni w jednym z mieszkań na warszawskim Wilanowie. Aranżacja części dziennej w odcieniach błękitu stanowi przemyślaną, funkcjonalną i naprawdę spójną propozycję, a ponadto zachwyca wyrazistym charakterem. Projektantkom udało się odpowiedzieć na oczekiwania domowników i stworzyć dla nich wnętrze o unikalnym klimacie, inspirowane nadmorskimi wakacjami.
Konieczne zmiany nieergonomicznego układu funkcjonalnego
Warszawski apartament, zamieszkany przez rodzinę z dwójką dzieci i psem, znajduje się w szczytowej części budynku. Dzięki temu posiada ekspozycję na trzy strony, co jednocześnie jest atutem – ze względu na dostęp do naturalnego światła – a z drugiej wpływa na ustawność pomieszczeń. Trudności spowodowane nietypowym kształtem strefy dziennej potęgował poprowadzony przez środek ciąg komunikacyjny i umieszczona w oddaleniu kuchnia.
Rodzina oczekiwała zmiany nieergonomicznego i niewygodnego układu funkcjonalnego z zachowaniem istniejącej już części kuchennej. Projektantki z pracowni Monarchia Design przeprowadziły kompleksową rearanżację salonu, jadalni i kuchni, a tym samym pomogły na nowo ustawić funkcje w przestrzeni oraz nadały strefie dziennej spójnego, wyrazistego charakteru.
Otwarta strefa dzienna – jak połączyć nieustawne pomieszczenia?
Funkcjonalną i wygodną przestrzeń udało się stworzyć dzięki płynnemu potraktowaniu funkcji i otwarciu pomieszczeń. Pierwszym krokiem było usunięcie drzwi z korytarza, co pozwoliło optycznie powiększyć przestrzeń. Odsłonięto także duże przeszklenia na ścianie elewacyjnej – poprzednio zastawionej meblami. Dało to możliwość swobodnego dojścia do balkonu i okien oraz korzystania z niskich parapetów, a także pozwoliło lepiej doświetlić pomieszczenia, dzięki ich południowej ekspozycji.
W szeroko otwartej części salonowej sofa, wcześniej ustawiona pod oknami, została umieszczona centralnie. Strefa wypoczynku została widokowo odcięta od kuchni, dzięki czemu udało się stworzyć w niej pewną intymność, mimo otwartej przestrzeni. W części dziennej znalazło się także miejsce na wygodny fotel oraz stół z krzesłami, przy którym rodzina może wspólnie spożywać posiłki. Architektkom udało się uzyskać efekt swobodnego przenikania się amfiladowych wnętrz przy zachowaniu pełnej funkcjonalności każdej mikro-strefy.
Aranżacja części dziennej w odcieniach błękitu – wspomnienie nadmorskich wakacji
Tym, co sprawia, że strefa dzienna pozostaje spójna, jest bez wątpienia kolor! Subtelny błękit nie jest przypadkowym wyborem. Mieszkańcy uwielbiają aktywne wakacje na Helu, a ten wyjątkowy odcień wykorzystany w aranżacji przywodzi im na myśli wspólny wypoczynek, relaksuje, koi i wycisza. Kolor płynnie przechodzi z korytarza, przez salon, aż do kuchni.
Błękit pojawia się w wysokiej, monolitycznej formie zabudowy wydzielającej funkcje w pomieszczeniu i powraca w kuchni. Zastana kuchenna zabudowa została odświeżona dzięki wymianie żłobionych frontów na proste, jednolite – białe i niebieskie. Całość kolorystycznie uzupełnia zabawa detalami w palecie rudości i bordo. Aranżacja części dziennej w odcieniach błękitu nadała pomieszczeniu minimalistyczny, ale jednocześnie wyrazisty, wesoły charakter. Wprowadzone zmiany uporządkowały przestrzeń i uczyniły ją przyjazną, wygodną i funkcjonalną.
Projekt: Monarchia Design | monarchia.design
Zdjęcia: Maciej Dydyński
Zobacz również: Minimalistyczne mieszkanie w Gdańsku dla młodego małżeństwa | 120-metrowy bliźniak dla trzyosobowej rodziny we wsi pod Gdańskiem