Dom budzi skojarzenia z ciepłem, przytulnością i ukojeniem… Jak połączyć te cechy z industrialną przestrzenią? Przed takim wyzwaniem stanęli Bartłomiej i Małgorzata Milejscy z pracowni ¾ studio, projektując 63-metrowe loftowe mieszkanie we Wrocławiu. Duetowi zależało na tym, aby zachować charakterystyczną surowość budownictwa z żelbetowych prefabrykatów, a jednocześnie stworzyć dla inwestorów prawdziwy dom. Tak powstała aranżacja, która urzeka spokojem, harmonią i wyważeniem. Finalny efekt sfotografował Paweł Maj ze studia Szerokąty.
Loftowe mieszkanie we Wrocławiu – szlachetność surowych materiałów
Kierunek pracy nad projektem 63-metrowego mieszkania we Wrocławiu wyznaczyły zastane ściany i sufity z żelbetowych prefabrykatów. Zarówno parze architektów, jak i inwestorom zależało na tym, aby zachować ich niepowtarzalny charakter. Ta surowa baza stała się inspiracją przy doborze kolorów i materiałów stosowanych w aranżacji. Monochromatyczna paleta barw wraz z towarzyszącymi jej minimalistycznymi formami stworzyły niezwykle wyważoną całość, która sprzyja wyciszeniu i zachowaniu równowagi.
Tym, co ożywiło wnętrze, okazało się bogactwo faktur. Surowy beton, naturalne drewno, żywa zieleń, tkaniny, dywany i różnorodne płytki sprawiły, że mieszkanie stało się zmysłowe, a przebywanie w nim to czysta przyjemność. Ciemne sufity zostały zrównoważone jasnoszarą żywicą na posadzce. Na tak subtelnym tle doskonale prezentują się miękkie i wygodne meble. Dzięki połączeniu ciekawych dla skóry faktur udało się spełnić marzenie inwestorów o przytulnej i ciepłej przestrzeni, w której stworzą swój dom.
Funkcjonalność w otwartej strefie dziennej – klarowne podziały i spójny styl
Sercem 63-metrowego mieszkania jest otwarta przestrzeń dzienna, która łączy salon z jadalnią i zabudową kuchenną. Przemyślane rozmieszczenie poszczególnych stref pozwoliło zachować klarowność i równowagę pomiędzy funkcjami. Dzięki temu, że aneks kuchenny został wpisany we wnękę i urządzony w dość minimalistycznym stylu, nie dominuje on przestrzeni. Proste formy białych i ciemno drewnianych szafek zostały połączone z niezwykle subtelną dekoracją w postaci ryflowanych płytek od firmy Paradyż, zastosowanych na fartuchu kuchennym, oraz ciemnych uchwytów, nawiązujących do nowoczesnej oprawy oświetleniowej.
Tuż obok zabudowy kuchennej stanęła pojemna szafa obłożona grafitowym lustrem, które optycznie powiększyło przestrzeń salonu. Wyraźny podział między częścią jadalnianą i wypoczynkową pozwolił wyeksponować zarówno zieloną kanapę od IWC Home, jak i okrągły drewniany stół, otoczony różnorodnymi krzesłami marki Woodica. Mimo odmiennych form spaja je charakterystyczna dla stylu loftowego czerń, która pojawia się także w postaci szklanego stolika kawowego od Hubsch. Ważnym elementem w pomieszczeniu jest też duży regał, na którym została wyeksponowana kolekcja książek i roślin inwestorów.
Monochromatyczność ≠ nuda
Prywatne wnętrza, podobnie jak część dzienna, są konsekwentnie utrzymane w palecie bieli, szarości i czerni. W sypialni również pozostawiono odkryty żelbetowy sufit. Aby zrównoważyć jej ciemniejszy odcień, pomieszczenie zostało urządzone w dość jasnych barwach. Centrum minimalistycznej aranżacji stanowi lekkie w formie podwieszane łóżko od Polano Meble. Obłe kształty stolików nocnych Sklum oraz tapicerowanego zagłówka złagodziły surowość betonu i wprowadziły do pomieszczenia upragnioną przytulność.
Łazienka także jest stosunkowo jasna. Wybrane kolory w połączeniu z dużym lustrem optycznie powiększają niewielkie wnętrze. Ozdobę pomieszczenia stanowią graficzne płytki firmy Peronda o postarzanej fakturze, które znalazły się we wnęce prysznicowej. Dzięki nieoczywistym wzorom i bogactwie faktur loftowe mieszkanie we Wrocławiu nabrało indywidualnego charakteru. Surowe materiały i przyjemne tkaniny w połączeniu z monochromatyczną paletą barw i prostotą form zaowocowały aranżacją, która koi i wycisza. W ten sposób właściciele spełnili marzenie o wyjątkowym domu.
Wybrane marki wykorzystane w projekcie:
- Płytki: kuchnia – Paradyż, Feelings bianco | łazienka – Peronda, Maison Decor
- Armatura: kuchnia – Grohe, łazienka – Omnires, Roca
- Meble: krzesła – Woodica | kanapa – IWC home | stolik kawowy – Hubsch, dywan – Rugvista, stoliki nocne – Sklum, łóżko – Polano meble
Projekt: ¾ studio | 34studio.com.pl
Zdjęcia: Paweł Maj – Szerokąty | szerokaty.pl
Zobacz również: 54-metrowe mieszkanie w sercu Krakowa – komfortowy azyl na weekend | Kobieca aranżacja 38-metrowego mieszkania we Wrocławiu