Fotel przypominający modelowane morskimi falami kamyki na plaży, stolik w formie geometrycznej rzeźby czy ręcznie wykonane karafki o zarysie komety… To tylko niektóre z produktów nagrodzonych w must have 2023. Organizowany co roku przez Łódź Design Festival plebiscyt na najlepszy polski design ponownie wyróżnił krajowych projektantów i producentów. Towarzysząca mu wystawa to jedyna w swoim rodzaju panorama współczesnej polskiej sztuki projektowej.
Łódź Design Festival 2023 i plebiscyt must have
Plebiscyt must have jest jednym ze stałych i cieszących się największą popularnością elementów programowych Łódź Design Festival. Organizowany od ponad dekady konkurs stał się świętem polskiego designu, a wyróżnienie w nim – znakiem jakości i rekomendacją dla konsumentów. Na tegoroczny plebiscyt zgłoszono aż 400 produktów, z których nagrodzonych zostało 80. Za ocenę projektów odpowiadała Rada Ekspertów, w skład której weszli projektanci, architekci oraz reprezentanci mediów.
Wszystkie zgłoszenia spełniać musiały dwa warunki – projektant albo producent muszą pochodzić z Polski, a przedmiot musi być dostępny na rynku w regularnej sprzedaży. Podstawowymi kryteriami były funkcjonalność, ergonomia i estetyka, precyzja wykonania, wytrzymałość materiałów, a także społeczna i klimatyczna odpowiedzialność.
Design i o wiele więcej
Nie byłoby Łódź Design Festival bez jego pozostałych elementów, niezmiennie przyciągających szeroką publiczność. Jednym z nich jest Archiblok – panel, którego tematem są zagadnienia z zakresu architektury i urbanistyki. Tym razem organizatorzy zachęcali, aby spojrzeć na nie przez pryzmat przyszłości – w myśl motywu Łódź Design Festival 2023 „Future Perfect” – jako wyzwanie i zadanie dla nas, współczesnych.
make me! 2023
Podczas wydarzenia można było też oglądać ekspozycję prac finalistów make me! 2023 – międzynarodowego konkursu organizowanego przez Łódź Design Festival z myślą o debiutujących projektantach. Na tegoroczny konkurs zgłoszono 171 projektów m.in. z Polski, Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii, Grecji, Ukrainy czy Węgier.
Na podstawie zgłoszeń jury konkursowe wybrało 25 prac, które wyróżniały prekursorstwo, eksperymenty formalne i technologiczne czy też wrażliwość na palące społeczne problemy. Zwycięzcy zostali przedstawieni 18.05 podczas ceremonii otwierającej Łódź Design Festival 2023. Pierwsze miejsce – nagrodę make me! Design Award i 15 tys. zł – otrzymał projekt Staza Sygnis, staz medycznych opracowanych w reakcji na wojnę w Ukrainie i wysłanych na front za naszą wschodnią granicę. Wiadomo o 3 życiach, które do tej pory zostały dzięki nim ocalone.
„Jesteśmy bardzo zaskoczeni, bo projekt nie był wykonywany dla pokazywania czy poklasku. Myśleliśmy o nim jako projektowaniu realnym, projektowaniu w odpowiedzi na kryzys. Chcieliśmy zrobić coś, co będzie działać i będzie pomagać – poniekąd zmieniać świat na lepsze. To najwspanialsze w pracy projektanta” – powiedzieli Maciej Głowacki i Olga Kozłowska, autorzy zwycięskiej pracy.
Wojna i wywołany przez nią kryzys humanitarny był także przyczynkiem do realizacji projektu nagrodzonego II miejscem i 10 tys. zł – „Rydwanu życia” (autor: Piotr Tłuszcz), czyli pojazdu do bezpiecznej ewakuacji rannych z pola walki. Druga nagroda ex aequo została przyznana kolekcji mebli opracowanej przy użyciu sztucznej inteligencji – Me, Myself, AI (autor: Jan Wilczak).
Na podium z nagrodą make me! INTERPRINT AWARD w wysokości 10 tys. zł znalazła się też seria biodegradowalnych wazonów Fragment.Vasen (autorzy: Barbara Koniecka, Maximilian Stahl) wykonanych z odpadów pozostawianych przez przemysł drzewny. Jury dodatkowo wyróżniło nagrodą specjalna w wysokości 5 tys. zł projekt ceramicznej cegły Hose Pillar (autorka: Fania Kolaiti) drukowanej w technologii 3D, pomagającej chłodzić budynki bez użycia klimatyzacji.
„Future Perfect”
W czasach coraz to nowych kryzysów i wyzwań przyszłość jest jednym z najbardziej problematycznych – i pociągających zarazem – tematów. Co możemy zrobić, aby była lepsza i czy zamiast jedynie przepowiadać przyszłość, możemy ją wspólnie zaprojektować? To pytania, które postawili sobie organizatorzy tegorocznej edycji Łódź Design Festival. Jej motyw to „Future Perfect”. Pod znakiem rozmaitych wyobrażeń przyszłości odbyły się główne wystawy prezentowane podczas wydarzenia.
Jak wskazują dane ONZ, do 2050 roku od 70 do 75% ludzkości będzie mieszkać w miastach. Czy będą one przypominać bardziej Nowy Jork, czy Lagos? A może miastem przyszłości będzie futurystyczny Neom? Koncepcje miast idealnych – także te pochodzące z minionych już epok – oraz ich odbicie w praktyce pokazano na wystawie „Futuropolis”. Zobaczyć można było na niej najbardziej śmiałe, choć zarazem mocno osadzone w realiach projekty wzorowych dzielnic i całych metropolii – od monumentalnych, autorytatywnych założeń będących manifestacją władzy po utopijne miasta ogrody. Czy można znaleźć w nich genezę współczesnych koncepcji takich jak smart city, czy miasto 15-minutowe? Jak podsumowują organizatorzy, wszystkie te perspektywy mogą rzucić nowe światło na dzisiejsze bolączki urbanistyczne.
Wśród pozostałych ekspozycji znalazły się m.in. „More Less” będąca refleksją nad współczesną architekturą w kontekście wrażliwości i wspólnotowym wymiarze oraz przegląd „Kolekcje”, na którym pokazane zostały prywatne kolekcje osobistych przedmiotów – zarówno tych mających obiektywną wartość materialną, jak i kryjących wartość jedynie emocjonalną (kolekcjonerzy to m.in. Mariusz Szczygieł, Maurycy Gomulicki i Mirella von Chrupek). Na wystawie „Miejskie legendy – słownik łodzianizmów” zaprezentowano zaś współczesne prace ilustrujące legendy związane z miastem włókniarek, dla której kontekstem jest obchodzone w tym roku 600-lecie Łodzi.
Zobacz również: Wystawy Gdynia Design Days 2023 | Paweł Matulewicz z nagrodą PRIX SARP FR 2023