W południowotyrolskim Apfelhotel Torgglerhof w Val Passiria powstała przestrzeń, która wymyka się wszelkim definicjom. The Barn – bo tak nazywa się najnowszy projekt pracowni NOA – to jednocześnie sklep koncepcyjny, warsztat, sala degustacyjna i kwiaciarnia. Wszystko w jednym, a jednak bez wrażenia chaosu.
Goście hotelowi od lat zabierali do domu nie tylko lokalne przysmaki, ale próbowali też jakoś zatrzymać w pamięci unikalną atmosferę tego miejsca. Właściciele postanowili wyjść naprzeciw tym pragnieniom. Zamiast zwykłego sklepiku z pamiątkami, stworzyli coś zupełnie innego – przestrzeń, która wygląda jak czyjeś prywatne mieszkanie pełne starannie dobranych przedmiotów.
Szklane ściany zamiast zamkniętych drzwi
– Pracowaliśmy z klasyczną typologią stodoły – pierwotnie budynek miał otynkowany, zamknięty cokół, typowy dla budynków gospodarskich. Otworzyliśmy parter dużymi szklanymi drzwiami i oknami, przez co wnętrze nawiązuje kontakt z otoczeniem, a przede wszystkim – intryguje przechodniów – podkreśla Christian Rottensteiner, partner w NOA i główny architekt projektu.
Parter starej stodoły przeszedł kompletną metamorfozę. Zamiast ciemnych, zamkniętych przestrzeni pojawiły się przeszklenia, które wpuszczają światło i zachęcają do wejścia. Duży taras na zewnątrz działa jak magnes – przyciąga spacerowiczów ze ścieżki biegnącej obok hotelu.
Weneckie terrazzo i wiklinowe lampy
Wnętrze to prawdziwy festiwal materiałów i faktur. Podłoga z weneckiego terrazzo bez widocznych łączeń sprawia, że przestrzeń wydaje się spójna mimo eklektycznego wyposażenia. Ciepłe odcienie terakoty, blaty z kamienia dolomitowego, drewniane stoły w stylu vintage – wszystko komponuje się w przemyślaną całość.
– Każdy element został wybrany ze względu na silny związek z regionem – mówi architektka Maddalena Gioseffi, która koordynowała projekt wnętrz. – Same lampy mówią wiele – wiklinowe plecione w pobliskiej Val d’Ultimo, gliniane wisiorki wykonane w warsztacie w Caldaro. Tu rzemiosło nabiera najbardziej autentycznego znaczenia – podkreśla.
Nie sklep, nie kawiarnia – coś pomiędzy
The Barn celowo unika jednoznacznej klasyfikacji. To nie jest typowy sklep hotelowy, gdzie produkty leżą na półkach, czekając na kupujących. Przestrzeń podzielono na strefy, które płynnie przechodzą jedna w drugą: ladę z kwiatami, ekspozycję win, bar degustacyjny, stół warsztatowy i regały z wyselekcjonowanymi obiektami designu.
Florysta i sommelier nie tylko sprzedają tu swoje produkty, ale także prowadzą warsztaty. Dzięki temu miejsce żyje – to nie martwa ekspozycja, lecz przestrzeń pełna interakcji i autentycznych doświadczeń. Goście mogą tu nie tylko kupić wino, ale też poznać człowieka, który je wybrał, dowiedzieć się o procesie produkcji, posłuchać historii winiarzy.
Wyzwania i rozwiązania
Głównym wyzwaniem było pogodzenie publicznego charakteru przestrzeni z faktem, że parter służy też jako wejście do pokoi hotelowych na wyższych piętrach. Trzeba było znaleźć balans między otwartością dla odwiedzających a prywatnością gości hotelowych, którzy często przechodzą tędy w szlafrokach.
Nietypowy kształt i duża powierzchnia parteru też nie ułatwiały zadania. Stąd decyzja o jednolitej posadzce z weneckiego terrazzo – eliminuje widoczne łączenia i uspokaja wizualnie eklektyczne otoczenie. Antyczne meble rodzinne zostały odrestaurowane i zestawione ze współczesnymi elementami, przez co przeszłość spotyka się tu z teraźniejszością.
Kolejny rozdział w historii Apfelhotel
The Barn to najnowszy element szerszego planu zagospodarowania „Haufenhof” – oryginalnego zagrody, wokół której rozwinął się Apfelhotel. NOA współpracuje z hotelem od 2014 roku, projektując kolejne elementy: saunę jabłkową, apartamenty, strefy wellness i restauracje. Za rozbudowę z 2020 roku pracownia otrzymała prestiżową nagrodę AHEAD Europe Award.
Ukończony w kwietniu 2025 roku The Barn to dowód, że tradycyjna gościnność może przyjmować zupełnie nowe formy. To miejsce, gdzie kupowanie staje się odkrywaniem, a zwykła stodoła – skarbcem regionalnej doskonałości. Alex Filz uchwycił w swoich zdjęciach tę wyjątkową atmosferę – miejsce, które trudno sklasyfikować, ale łatwo pokochać.
Zobacz również
- Luksusowe wellness w sercu Czarnego Lasu – Luisenhöhe Gesundheitsresort Schwarzwald
- Centrum Maggie – komfortowe leczenie i rehabilitacja
