Kiedy meksykańscy inwestorzy zobaczyli artykuł o Domu Gwiazda na hiszpańskojęzycznym portalu, wiedzieli, że znaleźli swoich architektów. Zespół Z3Z ARCHITEKCI – Mateusz Zajkowski, Natalia Zajkowska i Yahor Yafimau – stanął przed wyzwaniem zaprojektowania 240-metrowego domu na ekskluzywnym osiedlu Zibatá w środkowym Meksyku. Efekt? Przekonaj się!
Osiedle jak małe miasto
Zibatá to nie jest zwykłe osiedle. 1100 hektarów terenu na północ od Santiago de Querétaro zostało szczegółowo zaplanowane – mieszkania, sklepy, usługi, rozrywka i przede wszystkim zieleń. 174 hektary terenów zielonych i pole golfowe z pięcioma jeziorami o łącznej powierzchni 45 tysięcy metrów kwadratowych. To osiedle dla tych, którzy cenią sobie luksus i przestrzeń.
Ale luksus ma swoją cenę – i nie chodzi tylko o pieniądze. Regulamin osiedla to prawdziwa księga zasad. Określa wszystko: od odległości roślin od granicy działki, przez listę dozwolonych gatunków drzew, po kolor numerów domów.
„W zależności od konstrukcji i ograniczeń parceli, drzewa należy sadzić z uwzględnieniem ich dorosłej wielkości i kształtu, a także pokroju ich korzeni w wieku dorosłym” – to tylko fragment przepisów, z którymi musieli zapoznać się polscy architekci.
Przepisy jak z innego świata
Niektóre zasady brzmią egzotycznie dla polskiego ucha. Ogrodzenia frontowe mogą mieć maksymalnie 1,2 metra, ale pełny mur tylko 60 centymetrów. Z tyłu działki można postawić mur do 2,5 metra, ale „w ich górnej części można umieścić TYLKO ogrodzenie pod napięciem o wysokości nie większej niż 1,0m”. Zakaz siatki cyklonowej, nakaz ukrywania anten satelitarnych, klimatyzatorów i zbiorników na wodę – wszystko po to, aby nawet sąsiedzi ich nie widzieli.
Są też bardziej zaskakujące zapisy. Zakaz wieszania prania na widoku, malowania numerów domów (muszą być z metalu w określonym kolorze), a nawet montażu klimatyzatorów w oknach. Dozwolone jest tylko przezroczyste szkło naturalne, zielone lub jasnoniebieskie. Dachy spadziste? Wyłącznie czerwona, gliniana dachówka.
Nowoczesna stodoła na skarpie
W tych restrykcyjnych ramach zespół z pracowni Z3Z ARCHITEKCI stworzył dom, który spełnia marzenia inwestorów o bryle z dwuspadowym dachem i dużym, zagłębionym oknem w ścianie szczytowej. Działka ze skarpą wymusiła budynek dwukondygnacyjny – bryła „nowoczesnej stodoły” na piętrze położona jest bryle z płaskim dachem.
Parter ma kształt odwróconej litery C, co pozwoliło stworzyć wewnętrzne patio – prywatny, częściowo zadaszony taras. Front budynku jest surowy, zapewnia prywatność od drogi. Dom otwiera się dopiero od strony patio i wewnętrznych ogrodów.
Salon zaprojektowano w obniżeniu – można z niego wyjść bezpośrednio do ogrodu położonego 2,5 metra niżej niż poziom drogi. Piętro, gdzie znajduje się część nocna, wykończono cegłą nawiązującą do tradycyjnej zabudowy. Okna w niewielkim wgłębieniu zasłonięte są drewnianymi, ażurowo ustawionymi deskami tworzącymi mobilne okiennice.
Projektowanie na innym kontynencie to nie tylko wyzwanie techniczne – to zderzenie kultur, przepisów i oczekiwań. Zespół Z3Z ARCHITEKCI pokazał, że polska myśl architektoniczna świetnie radzi sobie nawet w tak egzotycznych warunkach, jak meksykańskie osiedle Zibatá, gdzie każdy centymetr przestrzeni podlega szczegółowym regulacjom.
Spodobał Ci się ten dom?
Odkryj więcej projektów pracowni i skontaktuj się z nią w sposób, który jest dla Ciebie najwygodniejszy – mailowo, telefonicznie, przez stronę internetową lub media społecznościowe. Wystarczy kliknąć tutaj!
Zobacz również:
- Praskie planetarium zachwyca. Ogromna kopuła LED zapiera dech w piersiach
- Luksusowy hotel w najstarszym mieście Ameryki. Zobacz Kimpton Las Mercedes
