Kto powiedział, że modernizacja zabytku musi oznaczać kompromisy? Praskie planetarium właśnie przeszło metamorfozę i stało się największym planetarium LED na świecie. Architekci z pracowni collcoll – Adam Kössler, Krištof Hanzlík, Libor Mládek i Michal Fousek – pokazali, jak połączyć rewolucyjną technologię i budynek z lat 50. XX wieku. Efekt? 22-metrowa kopuła z 45 milionami pikseli, która zapiera dech w piersiach.
Największy ekran LED tego typu na świecie – Amerykanie dostarczyli, Czesi zainstalowali
Sercem projektu jest nowy półkulisty ekran amerykańskiej firmy COSM o średnicy 22 metrów. To nie byle jaki wyświetlacz – mówimy o 45 milionach pikseli tworzących obraz, którego jakość i realizm są nieosiągalne nigdzie indziej. Takiego ekranu o tej wielkości i jakości po prostu nie ma nigdzie na świecie.
Instalacja tej technologii w zabytkowym budynku zaprojektowanym przez Jaroslava Frágnera w latach 50. wymagała chirurgicznej precyzji. Trzeba było usunąć wiele elementów, aby zrobić miejsce dla LED-owej rewolucji. To jak operacja na otwartym sercu – tyle że pacjentem był zabytek.
Nowe audytorium i fotele szyte na miarę – komfort oglądania kosmosu
Za zgodą konserwatorów zabytków centralny projektor Zeiss Jena został przeniesiony poza główną salę. To uwolniło przestrzeń dla nowego projektu audytorium. Architekci z collcoll zaprojektowali geometryczny układ, który wizualnie unosi publiczność ponad horyzont. Pojemność wzrosła o 20% do 277 miejsc, a przestrzenne rozplanowanie wspiera wygodny i bezpieczny ruch widzów.
Fotele zaprojektowano na zamówienie we współpracy z czeskim producentem. Są regulowane, ergonomiczne i na tyle wygodne, aby utrzymać uwagę zwiedzających przez cały seans. Za kopułą projekcyjną ukryto elementy akustyczne, która dodatkowo wzmacniają poczucie nieskończonej przestrzeni. To detale, które sprawiają, że wizyta w planetarium staje się prawdziwym doświadczeniem.
Energetyka przyszłości w historycznych ramach – 6 studni po 200 metrów
Nowa technologia wymagała nowych rozwiązań energetycznych i technicznych. Zostały one zintegrowane z budynkiem z maksymalnym szacunkiem dla chronionych elementów. System chłodzenia i odzysku ciepła zaprojektowano z uwzględnieniem lokalizacji planetarium w sercu parku Stromovka.
Rozwiązanie jest genialne w swojej prostocie – ciepło z ekranu jest magazynowane latem w sześciu głębokich studniach (każda po 200 metrów głębokości!) i wykorzystywane do ogrzewania budynku zimą. Sama kopuła ma moc cieplną porównywalną do trzech domów jednorodzinnych. To przykład, jak nowoczesna technologia może współgrać z ideą zrównoważonego rozwoju.
Foyer, szatnia i symulatory – całościowa przemiana
Renowacja objęła także foyer i zaplecze. Oryginalną wystawę przy wejściu zastąpiono okrągłym ekranem LED służącym jako dodatkowa powierzchnia prezentacyjna. Nowo zaprojektowana szatnia rozdziela przepływy wchodzących i wychodzących zwiedzających, zwiększając komfort użytkowania.
Latem otworzy się nowa wystawa symulatorów w piwnicy, a po zakończeniu prac nad zagospodarowaniem terenu zewnętrznego, przy nowym wyjściu powstanie sklep. Z przyległego rozarium usunięta zostanie nieodpowiednio umieszczona rampa, co uprości dostęp bez barier przez sklep.
Ta modernizacja stawia praskie planetarium w pozycji światowego lidera w edukacji i kulturze z wykorzystaniem immersyjnych technologii. Unikalna kopuła LED oferuje zwiedzającym „kosmiczne” doświadczenia. Po 20 latach planetarium znów świeci pełnym blaskiem – tym razem blaskiem 45 milionów pikseli.
Zobacz również:
- To dom czy most? Zobacz projekt Villa Sidonius na zboczu w czeskich Černošicach
- Szkoła podstawowa jak z bajki. Cegła, zieleń i konstelacje
