Kto powiedział, że starsze budynki nie mogą zaskoczyć nas nowoczesnym charakterem? Na Ptasim Osiedlu w Katowicach natknęliśmy się na spektakularny przykład metamorfozy, która całkowicie odmieniła oblicze niepozornego domu z lat 60. Za ten niezwykły projekt odpowiada pracownia MFA STUDIO, która podjęła się wyzwania gruntownej przebudowy.
Przebudowa domu w Katowicach
Historia tego miejsca zaczęła się dość prozaicznie – inwestor kupił działkę z istniejącym budynkiem, planując początkowo tylko szybką i funkcjonalną modernizację. Miało być sprawnie i bez zbędnych fajerwerków. Ale wiecie, jak to bywa z remontami… W trakcie prac projektowych i rozmów z architektem pierwotny plan ewoluował w coś znacznie bardziej ambitnego. Z każdym spotkaniem kształtowała się wizja domu o nowoczesnej bryle i czystej formie, co oznaczało jedno – budynek musiał przejść naprawdę głęboką metamorfozę.
Architekci z MFA STUDIO wpadli na genialny pomysł! Budynek podzielili horyzontalnie na trzy kondygnacje, a każdą z nich obrócili względem siebie. Brzmi jak zabawa klockami? Efekt jest jednak zaskakujący – bryła zyskała dynamiczny charakter, a mieszkańcy otrzymali prawdziwy bonus: z każdego okna rozciąga się zupełnie inny widok na sąsiedztwo. To jak mieszkanie w kalejdoskopie wrażeń!
Trzy kondygnacje
Dom ma trzy kondygnacje i piwnicę, co daje całkiem pokaźną powierzchnię około 340 m². Piwnica pełni funkcję praktyczną – mieści garaż i biuro właściciela. Parter to przestrzeń dzienna z otwartym salonem i półotwartą kuchnią z bezpośrednim wyjściem do ogrodu. Ogromne przeszklenia wpuszczają do środka mnóstwo naturalnego światła – wnętrze dosłownie tonie w słońcu!

Spójrzmy też na elewację, bo to prawdziwa wisienka na torcie tego projektu. Dom pokryto białymi płytami Equitone – materiałem, który wciąż jest rzadkością w budownictwie jednorodzinnym w Polsce. Efekt? Minimalistyczna, nowoczesna fasada, która wyróżnia się na tle sąsiedniej zabudowy, ale jednocześnie z nią harmonizuje.
Efektowny świetlik
Pierwsze piętro dedykowano dzieciom i gościom – znajdują się tam ich pokoje oraz łazienka. Jednak prawdziwy majstersztyk czeka na najwyższej kondygnacji – sypialnia właścicieli, usytuowana strategicznie ponad dachami okolicznych domów. Rozciąga się z niej widok na całe osiedle i pobliski las. Kto nie marzyłby o budzeniu się z taką panoramą przed oczami?
Wszystkie poziomy łączy otwarta klatka schodowa z efektownym świetlikiem dachowym, dzięki czemu wnętrze zyskuje dodatkową przestronność i lekkość. Światło spływa kaskadowo przez wszystkie kondygnacje, tworząc niemal mistyczną atmosferę.
Ten projekt to świetny przykład na to, że starsze budynki nie muszą kończyć jako relikty przeszłości. Z odpowiednią wizją i odwagą mogą stać się inspirującymi przestrzeniami na miarę XXI wieku. Nowoczesna przebudowa domu na Ptasim Osiedlu udowadnia, że architektura potrafi zaskoczyć i zachwycić, łącząc funkcjonalność i niebanalną estetykę.
Zobacz również:
- Less is more w Puszczykowie – ten dom udowadnia, że mniej znaczy lepiej
- Czarne Stodoły w Książnicach – nowoczesna architektura w rustykalnym stylu