Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą

Marka Artemide niesie światło w znaczeniu przenośnym i dosłownym. Gdy fantazje o pięknie kosmicznym przechodzą przez pryzmat skrupulatnych kalkulacji inżynierskich, rodzi się produkt godny oświecenia – lampy wyprzedzające innowacyjnością swoje czasy.

Artemide współpracuje dziś z najznamienitszymi projektantami światowego formatu oraz ma na koncie wiele dziesiątek nagród. Jej zrównoważona polityka produkcyjna idzie w parze z technologicznym postępem. Te wartości składają się na świetność, która nie gaśnie do dzisiaj, choć rozbłysnęła już w ubiegłym stuleciu.

Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą - lampa O
Artemide – lampa O

W kolejne wnętrza mieszkalne i komercyjne wkrada się świetlista przyszłość. Lampy sterowanie aplikacją na smartfona, światło dźwiękochłonne czy transmisja danych za pomocą LED – wszystko to jednak spadkobiercy wcześniejszych osiągnięć.

Artemide – intuicja nie zawodzi

Historia zaczyna się w odległej galaktyce. Futurystyczne dzieła sztuki, rodem z najmodniejszych galerii sztuki nowoczesnej, które jednocześnie wprawiają w osłupienie entuzjastów opto-elektroniki? Nie brzmi ani trochę nieprawdopodobnie, jeśli o projektowaniu zaczyna marzyć inżynier maszyn powietrznych i rakietowych. Obłe, płaskie, szpiczaste, spiralne i spodkowe. Takie cechy mógłby posiadać statek kosmiczny lub część odrzutowca, lecz Ernesto Gismondi decyduje się przełożyć te formy na żyrandole i kinkiety.

Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą - lampa Arrival
Artemide – lampa stołowa Arrival

U progu lat 60-tych ten błyskotliwy Włoch z Sanremo kończy studia wyższe na Professional School of Engineering w Rzymie, niedługo po zdobyciu dyplomu na Politechnice w Mediolanie. W ukierunkowaniu myśli technicznej na przyziemne wnętrza wspiera go Sergio Mazza, wywodzący się właśnie z Mediolanu projektant.

Obaj są siebie warci: Ernesto ma już gotowy pomysł na business w branży oświetleniowej, a Sergio przekonujący projekt lampy stołowej, Alfa. To wystarczająco, by razem założyli pracownię projektową Artemide dokładnie w 1960 r.

Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą - lampa Alfa
Artemide – lampa Alfa

Alfa rozgaszcza się w domach, a więc firma zaczyna święcić pierwsze sukcesy. Od tamtej pory projekty stają się tylko coraz odważniejsze. Ambicjom artystycznym nieustannie towarzyszy jednak chęć optymalizowania projektów pod kątem wygody użytkowania i opcji zastosowań. Lampy rodem z przestworzy galaktycznych mają wylądować w przestrzeniach prywatnych oraz publicznych, mają służyć tu i teraz, ale dzięki ponadczasowemu designowi nigdy się nie znudzić.

Oświetlenie to przeznaczenie

Na wyjątkowość produktów oraz światową sławę marki Artemide Gismondi zaczyna pracować z wieloma uznanymi nazwiskami. Najpierw do współpracy zgłaszają się inni włoscy projektanci – w 1965 r. duet Enzo Mari i Anny Fasolis przestawia lampę podłogową Polluce. W tym samym roku Vico Magistretti demonstruje Eclisse i to ona zostaje nagrodzona prestiżowym Compasso d’Oro dwa lata później.

Artemide - lampa Polluce
Artemide – lampa Polluce

Eclisse staje się pierwszą ikoną marki. Dzięki awangardowej formie, przy jednoczesnym zachowaniu funkcjonalności, zyskuje pozycję ambasadora włoskiego designu na arenie międzynarodowej. Miano „zaćmienia” odzwierciedla mechanizm działania lampy. Poprzez obracanie części wewnętrznej źródło światła zostaje przyćmione przez kopułę zewnętrzną, a więc intensywność naświetlenia może być dostosowana do potrzeb.

Artemide - lampa Eclisse
Artemide – lampa Eclisse

Na pierwszy rzut oka wydaje się być lampą stołową, jednak według producentów ma nie sprawiać problemów przy montażu naściennym. Mimo, że świetnie sprawdza się więc w domowej instalacji, wspaniale czuje się również w przestrzeniach muzealnych, takich jak chociażby Museum of Modern Art w Nowym Yorku czy Triennale Design Museum w Mediolanie. Stanowi tam część kolekcji stałej.

Fato, Tizio, Callimaco

W 1969 r. Gio Ponti projektuje dla Artemide lampę-rzeźbę Fato, mieniący się blaskiem prostopadłościan. W roku ’70 studio zaczyna eksperymentować z designem meblowym, powstaje krzesło z tłoczonego plastiku Selene, ale ewidentnie to systemy oświetleniowe pozostają najbliższe sercu marki. Ta miłość sprawia, że dochodzi do kolejnego przełomu technologicznego w branży. Dokonuje go Richard Sapper w 1972 r., kiedy spod swych rąk wypuszcza Tizio.

Artemide - lampa Fato
Artemide – lampa Fato

Innowacyjność Tizio dotyczy zastosowanej domyślnie żarówki halogenowej. Dziś dostępna jest w wariancie LED, jednak prototyp wykorzystuje młodą wówczas technologię niskiego napięcia i połączenie z siecią poprzez transformator, bez kabla. Sylwetka lampy staje się symbolem Artemide, studio wypuści później inne modele wychodzące z tej samej formy. Charakterystyczne jest mobilne ramię, pozwalające ustawić kąt padania światła. Dzięki kilku punktom równoważnym i stabilnej podstawie, konstrukcja może swobodnie zmieniać swoją rozpiętość bez udziału powszechnego wówczas układu sprężynowego.

Artemide - lampa Tizio
Artemide – lampa Tizio

W 1982 r. rodzi się pierwszy owoc współpracy z Ettore Sottsassem, Callimaco, a rok później Pausania. Można uznać je za pierwsze potomstwo grupy projektowej Memphis, której Ernesto Gismondi był częścią, a która zrewolucjonizowała światowe wzornictwo. Eksperymentalne podejście i brak ograniczeń to czynniki, które napędzają nie tylko członków Memphis, ale również Artemide.

Artemide - lampa Callimaco
Artemide – lampa Callimaco

Lampa Tolomeo

Tolomeo otwiera ważny rozdział w historii marki oraz w historii designu w ogóle. Dwa lata po swojej premierze zyskuje Artemide kolejną nagrodę Compasso d’Oro. Mało kto pomyślałby, że ta ikona stylu, stale obecna na biurkach domowych, sklepowych czy hotelowych, klasyczny element niejednej scenografii filmowej, jest inspirowana konstrukcją wędek do wsparcia sieci rybackich.

Artemide - lampa Tolomeo
Artemide – lampa Tolomeo

Misterny system sprężyn i złączeń nadaje strukturze elastyczności niespotykanej wcześniej u lamp stołowych. Sama głowa lampy posiada skalę obrotu 360 °, co w sumie umożliwia zaskakującą mobilność źródła światła. Potencjał modelu motywuje firmę do ciągłego poszerzania rodziny Tolomeo o nowe warianty, przy jednoczesnym wprowadzaniu kolejnych ulepszeń. Mimo wieloletnich transformacji, lampa wciąż prezentuje swój unikalny charakter, a to właśnie jest wyznacznikiem nieprzemijalnego designu.

Odpowiedzialne światło

Artemide uczy się i stale czerpie od nowych twarzy, przewijających się w pracowni projektowej. Projektantka, architektka i businesswoman z wizją, Carlotta de Bevilacqua, zaszczepia firmie nowy kierunek rozwoju marki. W latach 90-tych przyjmują motto „The Human Light”, co oznacza zerwanie z prostotą idei oświetlania przestrzeni. Chodzi o coś więcej – uwaga ma skupiać się na wszelkich aktywnościach człowieka i jego codziennych potrzebach. Światło ma stać się towarzyszem na tyle troskliwym, by przyczyniać się do poprawy nastroju i funkcjonowania.

Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą - lampa Arrival
Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą – lampa Arrival

W dobie narastającego konsumpcjonizmu, adaptacja do ludzkiego życia musi jednak równać się odpowiedzialności za środowisko. Równocześnie z troską o użytkownika, kształtuje się filozofia odpowiedzialnego projektowania – od pomysłu do recyklingu – uwzględniająca optymalny dobór surowca. Firma faworyzuje zatem użycie ekologicznych materiałów, a wcześniejsze rozwiązania elektroniczne zastępuje diodami LED.

Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą - lampa Aggregato
Artemide – lampa Aggregato

Rewolucje technologiczne, ekonomiczne i światopoglądowe przebiegają przez ponad trzydzieści lat pod okiem tego samego właściciela, niezastąpionego Ernesto Gismondiego. Doczekuje on w 1994 r. Compasso d’Oro dla Artemide za całokształt twórczości. Rok 1997 jest równie łaskawy i pozwala cieszyć się marce European Design Prize.

Artemide nie przestaje zaskakiwać

W 2000 r. Ernesto i wspomniana już de Bevilacqua wypuszczają na świat zadziwiające produkty – Sui i Kaio – lampy zaprojektowane od początku do końca jako emitory światła LED. Łańcuch owocnych kolaboracji nie kończy się. W 2004 r. pojawia się kolejna zdobywczyni Compasso d’Oro, następna wschodząca gwiazda. Niepozornie nazwana Pipe przez dwóch wybitnych architektów, duet Herzog & De Meuron.

Artemide - sufitowa lampa Pipe

Pipe to bardzo wdzięczna nazwa dla smukłej lampki o zaskakującej gibkości. Zostaje  pomyślana tak, by stalowa łodyżka mogła prężyć się na boki, zwisając z sufitu lub wyrastając z powierzchni stołu. Efekt satynowego, miękkiego wykończenia zawdzięcza silikonowej powłoce i poliwęglanowej osłonce na stożkowatej główce.

Artemide - podłogowa lampa Pipe

Dyfuzor światła wygląda na wykonany z gumy, przemyca rozmyty blask, przepuszczony przez drobne perforacje. Aluminiowy odbłyśnik służy skupieniu głównego promienia w jednym kierunku. Jest to bardzo złożona koncepcja, zdająca się naśladować organiczność.

W 2012 r. dochodzi do powstania kolekcji lamp IN-EI projektu Issey Miyake.

Lampy IN-EI

Lampy IN-EI (z japońskiego „cień, cienistość, niuanse”) są nieporównywalne do jakichkolwiek innych powstałych spod skrzydeł Artemide. Projekt sięga bowiem do korzeni Miyake Design Studio, japońskiej pracowni o bogatym studium światła i cienia. Wykorzystane jest oprogramowanie, które korzysta z zasad geometrii trójwymiarowej do stworzenia innowacyjnych tkanin. Te można składać na płasko i rozkładać do form przestrzennych.

Artemide - lampa IN-EL
Artemide – lampa IN-EL

Znajomość technologii oświetlenia i innowacyjne rzemiosło, odwołujące się do tradycji japońskiej, dają w połączeniu wyjątkową serię wolnostojących i zwisających lampionów. Mimo wrażenia delikatności, zachowują swoją posągową formę dzięki wystarczająco solidnemu materiałowi i odpowiedniej obróbce powierzchni, nie będąc wspierane przez wewnętrzne szkielety. Najbardziej funkcjonalną cechą jest łatwość ich przechowywania w złożonej postaci.

Artemide - lampa IN-EL
Artemide – lampa IN-EL

Dziedzictwo Gismondiego

Nikogo nie zdziwi już fakt, że współpraca z japońskim studiem, jedna z najbardziej owocnych w karierze Artemide, owocuje kolejnym Compasso d‘Oro. Nie jest to ostatni Złoty Kompas, jaki przychodzi odebrać firmie. W 2018 r. czeka Gismondiego osobista nagroda za ogół twórczości, ale dostaje mu się podwójnie – nagrodzony jest również jego autorski projekt Discovery.

Artemide – wyjątkowe oświetlenie z włoską duszą - lampa Ameluna
Artemide – lampa Ameluna

Firma nie spoczywa na laurach. Jej trybiki pracują na pełnych obrotach, by wciąż wyprzedzać pomysłami każdy kolejny dzień. Choć na pędzącą machinę wsiadały już takie osobistości jak wspomniany włoski architekt i projektant, De Lucchi, niemiecki projektant przemysłowy, Sapper, szkocki projektant Ross Lovegrove, Karim Rashid i japoński Issey Miyake, na pokład przyjmuje się wciąż nowe talenty, chociażby te wyławiane przy współpracy ze szkołami designu.

Nowości i świeżości w myśleniu nigdy za wiele, ale długo panujący reprezentant marki, Ernesto Gismondi, może być pewien, że ikony wzniesione za jego życia będą świecić niewyczerpanym blaskiem.

Zobacz również: Driade – sztuka i włoski design w jednym | Moroso – włoska miłość do projektowania

Udostępnij ten artykuł
Napisane przez

Redaktor w PLN Design

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowo i kliknij enter