Czy wiesz, że przemysł odzieżowy stanowi 35% całości mikroplastiku uwalnianego do środowiska? Produkcja odzieży i obuwia odpowiada również za 10% emisji gazów cieplarnianych na świecie. To więcej niż z przelotów i transportu morskiego łącznie. Żyjemy w czasach, które dają nam ostatnią szansę na zmianę. Bo możesz zdziałać więcej, niż Ci się wydaje. Jak to zrobić? Bamayo to marka, która za pomocą mody łączy kobiety i przyczynia się do ratowania planety. Mieliśmy okazję porozmawiać z jej twórczyniami. Rozmowa ta nauczyła nas bardzo wiele i skłoniła do przemyśleń. Zatrzymaj się i dowiedz, jak możesz pomóc swojej planecie. Poznaj Bamayo.
Bamayo to kobieta. Tak piszecie o swojej marce na stronie. Kim jest ta kobieta?
Kobieta Bamayo to osoba zaangażowana społecznie, która zdaje sobie sprawę z zależności łączących ją z otaczającym światem. To kobieta, która wie, że walcząc o naturę, o prawa innych, z którymi pozornie nie ma wiele wspólnego na co dzień, walczy też o swoją lepszą przyszłość. Ten system naczyń połączonych obserwuje podczas podróży – zarówno tych dalekich, ale i całkiem bliskich.
Bo tak naprawdę odległość i ostateczny cel podróży nie ma znaczenia. Lubimy ten cytat z Marcela Prousta, który brzmi:
“Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu”.
A to można zyskać, odwiedzając jedną z dzielnic swojego miasta, w której nigdy się nie było. O to chodzi w podróżach kobiety Bamayo – o dostrzeżenie nowych perspektyw na otaczający ją świat. No i o naturę – kobieta Bamayo uwielbia się w niej zanurzać.
Każda z Waszych kolekcji jest niezwykle inspirująca. Jak powstała kolekcja Recycled By? I czym są surf poncza?
Kolekcja Recycled By to nasza odpowiedź na pogłębiający się kryzys klimatyczny i próba wprowadzenia zmian w sposobie funkcjonowania jednego z najbrudniejszych przemysłów funkcjonujących na naszej planecie – przemysłu odzieżowego. Wszystko zaczęło się od swetrów – każdy egzemplarz został stworzony na bazie unikatu znalezionego w polskim lumpeksie.
Po gruntownym odświeżeniu i przeprojektowaniu swetry zyskały zupełnie nową, nieoczywistą formę. Kolejną, letnią odsłoną kolekcji Recycled By są surf poncza, o których wspomnieliście. Patchworkowe surf poncza zostały stworzone w 100% z upcyklingu bawełnianych ręczników. Każdy ręcznik został przez nas własnoręcznie dobrany, pocięty oraz wyprany w ekologicznym proszku, a następnie namoczony w wodzie lawendowej. Projektowaliśmy je z myślą o wakacyjnych chwilach spędzanych w kontakcie z naturą – nad morzem, na plaży, albo przy pobliskim jeziorze.
Czym więc jest dla Was recykling i jakie znaczenie ma w Waszej branży?
Aby uświadomić sobie, jak duże znaczenie ma recykling, nie tylko dla naszej branży, ale także dla całej naszej planety, wystarczy przytoczyć dane przywoływane przez badaczy w raportach dotyczących kryzysu klimatycznego. W jednym z nich przygotowanym dla Parlamentu Europejskiego podaje się, że do produkcji 1 T-shirtu potrzeba 2700 litrów wody pitnej, czyli tyle ile wystarcza jednej osobie na 2,5 roku, a produkcja odzieży i obuwia jest źródłem 10% ogółu emisji gazów cieplarnianych na świecie – te liczby zatrważają!
Uważamy, że to już ostatni dzwonek, aby przestać produkować nowe, a zacząć przeprojektowywać stare. Idea upcyklingu, na bazie której powstała nasza najnowsza kolekcja, stanowiąca pochodną recyklingu, opiera się na założeniu, zgodnie z którym przetwarzając dany materiał, możemy uzyskać zupełnie nowy przedmiot, niekiedy o wyższej wartości niż pierwotnie.
To, naszym zdaniem przyszłość branży mody i przyszłość naszej planety. Zastosowane przez nas działania stanowią przykład gospodarki obiegu zamkniętego, zwaną również gospodarką cyrkularną, zgodnie z którą surowce i produkty zostają w obiegu tak długo, jak to możliwe, przy jednoczesnym maksymalizowaniu ich wartości.
Ten krok w stronę alternatywnego świata, w którym to, co używane zastępuje nowe, a produkcja zamieniana jest na przetwórstwo, to najbardziej efektywny spośród znanych sposobów na przeciwstawienie się dewastacji środowiska przez przemysł.
Na Waszym blogu można znaleźć wpis pt. “Etniczna podróż po Wietnamie”. Czy to właśnie ona była inspiracją do stworzenia kolekcji Bamayo? Czy mogłybyście opowiedzieć coś więcej o tej podróży? Jak na Was wpłynęła i jakie odczucia towarzyszyły Wam później?
Podróż do Wietnamu była ważnym momentem w funkcjonowaniu naszej marki. To tam pozyskałyśmy ręcznie barwione i farbowane tkaniny, które wykorzystałyśmy do stworzenia jednej z pierwszych kolekcji Bamayo. Wszystkie zakupione przez nas materiały były dziełem rąk mieszkających tam kobiet, które w swoim języku, jak i gestami, opowiadały nam swoje historie i pokazywały, jak tkają, barwią i suszą tkaniny.
Te wszystkie spotkania utwierdziły nas w przekonaniu o sile kobiet z myślą, o których powstaje każdy nasz projekt i tym jak bardzo uwikłani jesteśmy wszyscy w kulturowe definicje naszej płci, które stanowią tylko fragment tego, jacy tak naprawdę jesteśmy.
W Sapa-górskiej miejscowości położonej 1600 m n.p.m., która była celem naszej podróży, wyraźnie widać było kobiety pracujące na ulicach. Mężczyzn mało się tam spotyka. To kobieta jest głównym żywicielem rodziny. Wychodzi do ludzi, sprzedaje owoce czy tkaniny na targu oraz oprowadza wycieczki. Mężczyźni wolą domowe ognisko, a na co dzień zajmują się hodowlą świń, wypasaniem bydła, przygotowaniem posiłku dla dzieci, czy pracą w polu. W górskiej miejscowości pełno jest zarówno handlujących kobiet, jak i dziewczynek z niemowlęciem w zawijaku na plecach, czy z koszem pełnym towaru – toreb barwionych indygo i opasek na ręce.
Codziennie pokonują one minimum 3 godziny drogi z wiosek górskich, aby handlować na rynku w Sapa. Kolekcja, która powstała po powrocie z Wietnamu, była wyrazem chęci podzielenia się tym, co tam zobaczyłyśmy i uczczenia pracy wkładanej przez spotkane kobiety w produkcję tkanin, które mogą nam teraz służyć na co dzień.
Ubrania przestały być już tylko nic nieznaczącym kawałkiem materiału, a zaczęły być produktem, który dał utrzymanie jednej ze spotkanych podczas podróży rodzin. To właśnie chciałyśmy przekazać nie tylko tamtą kolekcją, ale również tą najnowszą – decyzje zakupowe to kwestia etycznego wyboru. Swoim wyborem możemy sprawić, że świat będzie lepszy, a los kobiet, czy środowiska naturalnego może poprawić się dzięki naszym decyzjom zakupowym.
Co jeszcze inspiruje Was w codziennej pracy?
Inspirują nas historie kobiet tworzących i działających dla zrównoważonej mody – bezkompromisowość i odwaga, które są widoczne w ich codziennych zmaganiach z systemem, w którym funkcjonujemy. To coś, co nam imponuje i inspiruje do podejmowania własnych działań na rzecz naszej planety. Nieustającą inspiracją i kopem do działania są również globalne zmiany, które możemy dostrzec w ostatnich latach. Jedną z takich zmian jest rosnąca popularność rynku odzieży używanej.
Jak wskazują badania przeprowadzone przez firmę ThredUp, wartość rynku odzieży używanej w USA pomiędzy 2019 a 2029 rokiem wzrośnie o 37 miliardów dolarów. Jednocześnie wartość rynku tzw. fast fashion w analogicznym okresie zrobi skok jedynie (sic!) o 7 miliardów.
Choć nie o pieniądze nam w tym wszystkim chodzi, to bądźmy szczerzy – to jedna z największych, jeśli nie największa siła współczesnego świata, która w tym przypadku dzięki skutkom ubocznym swojego oddziaływania może przynieść pożądaną globalną zmianę.
Podsumowując… Dla kogo jest Bamayo?
Bamayo jest dla kobiet, którym nie jest obojętny los naszej planety. Jest dla kobiet, które poprzez swoje codzienne wybory chcą zmieniać otaczającą je rzeczywistość i mają odwagę, aby zrobić krok w stronę lepszego świata, jako jedne z pierwszych.
Zdradzicie nam może, co planujecie dalej? Czy marka Bamayo pozostanie marką jedynie dla kobiet? Może jakieś kolejne podróże?
W najbliższym czasie pozostaniemy marką kobiecą. Jeśli chodzi o plany podróżnicze – jesteśmy w przededniu podróży na Bałkany. Mamy nadzieję, że zaowocuje ona nowymi projektami, które w najbliższej przyszłości będziemy mogły zaproponować klientkom Bamayo.
Bamayo – info w pigułce
Bamayo to kobieta. Marka prowadzona jest w poczuciu kobiecego wsparcia. Zanim Matka Ziemia ostatecznie powie dość modzie, którą wszyscy znamy – hołdującej temu, co nowe i trendom zmieniającym się jak w kalejdoskopie, marka Bamayo postanowiła zrobić krok w stronę alternatywnego świata, w którym to, co używane zastępuje nowe, a produkcja zamieniana jest na przetwórstwo.
Zobacz również:
