Cóż to za historia! Co to był za ślub! Fred & Florence – piękna para! A tak na serio… Co robić, gdy doskwiera nam nuda, a trzeba potrenować umiejętności? Fotograf ślubny Chris Wallace z Carpe Diem Photography postanowił przygotować sesję ślubną pary klocków Lego! Oglądajcie!
Fotografowie wynajdują różne sposoby, aby utrzymać kreatywność w czasie, kiedy nie mogą wykonywać swojej pracy. Chris Wallace z Carpe Diem Photography podzielił się z innymi swoimi doświadczeniami z tego trudnego okresu. Nie wie, kiedy będzie mógł wrócić do pracy, ale odwołane zlecenia sprawiają, że znalazł czas na przeprowadzenie zaimprowizowanej sesji. Postanowił więc sfotografować parę LEGO, którą nazwał Fred & Florence! I tak jak wszystkim innym klientom towarzyszył w drodze do ołtarza.
Chris Wallace i sesja Lego
Inscenizowane wesele z klockami LEGO miało wszystkie cechy prawdziwego ślubu. Chris Wallace potraktował je jak każde inne zlecenie. Rumieniąca się panna młoda nosiła białą suknię, zakładała welon i trzymała kolorowy bukiet kwiatów, podczas gdy pan młody miał garnitur, kieszonkowy zegarek w kamizelce oraz starannie ułożone włosy na głowie.
Chociaż fotograf skupił się na Fredzie & Florence, nie zapomniał również o innych gościach, wśród których znalazł się między innymi Chewbacca. Po ceremonii odbyło się wyjątkowe przyjęcie. Po nim oczywiście udało się zrobić kilka artystycznych zdjęć, które jeszcze bardziej podkreśliły umiejętności fotografa.
Oprócz uderzających portretów, Chris Wallace przedstawił nam jeszcze historię początku ich znajomości. Pokazał nam szczęście pary narzeczonych. Dzięki tej opowieści zobaczyliśmy, jak to jest fotografować wyjątkowy moment dwójki ludzi.