Trafiliśmy na nich przypadkiem, ale było to zauroczenie od pierwszego wejrzenia. Mają swój styl, swoją kreskę, ale to co jest w nich świetne to fakt, że ich lampy pasują do każdego pomieszczenia. Każda kolekcja jest inna, są wśród nich modne lampy z żarówkami jak z epoki Edisona, „architektoniczne” reflektory oraz minimalistyczne kinkiety i dekoracyjne żyrandole. O kim mowa?
KASPA to młoda, ale prężnie już działająca nowa marka polskiego oświetlenia. Powstała 1,5 roku temu z pasji dwóch założycieli – Katarzyny Hanus i Pawła Szymańskiego, którzy od początku mieli sprecyzowaną wizję swojego biznesu, tego jaki ma być i do kogo jest skierowany. Oferta KASPY powstała z myślą o użytkowniku oświetlenia – polskim kliencie, który ma do dyspozycji szeroki wachlarz różnych rozwiązań bardzo ciekawych stylistycznie wykorzystujących obecne technologie. Wzornictwo lamp nawiązuje w dużej mierze do stylistyki industrialnej, loftowej, ale nie tylko, znajdziemy tutaj również bardzo proste, minimalistyczne wręcz formy kuliste, kubiczne, techniczne reflektory czy oprawy do wmontowania w sufit. Lampy wiszące w większości mają transparentne, szklane klosze pozwalające na wydobycie światła bardzo modnych ostatnio żarówek w stylu retro z dekoracyjnym żarnikiem. W kolekcji KASPY znajdują się również bardzo charakterystyczne lampy wykorzystujące zębatkę rowerową jako główny element oprawy czy delikatne formy prostopadłościanów z metalowych ramek wypełnionych szkłem, niezwykle proste i eleganckie zarazem.
To co jest niewątpliwym atutem tej młodej marki to produkcja, która odbywa się w Polsce, wykorzystując rodzime surowce i szkła z polskich hut. W efekcie powstała kolekcja lamp produkowanych w 100% w naszym kraju. Ten fakt ma wpływ na jakość produktów, która jest stale weryfikowana oraz na możliwość drobnych modyfikacji opraw na zamówienie klientów. Ważnym atutem krajowej produkcji jest także szybka dostępność produktów, które w dużej mierze produkowane na bieżąco są dostępne „od ręki”, a czas produkcyjny najbardziej skomplikowanych lamp to max. 12 dni roboczych. Nie trzeba więc tygodni, miesięcy na oczekiwanie lamp, a ta kwestia dla osób wykonujących remont czy urządzających wnętrze jest często kluczowa i stanowi duży atut marki KASPA.
Założeniem twórców kolekcji był polski rynek i w efekcie lampy na polską kieszeń. Faktycznie oferta jest atrakcyjna cenowo, dostępna dla większości klientów. Poziomy cenowe zaczynają się od 99 pln, a średni koszt lampy to 300-500 pln, każdy więc znajdzie tu coś dla siebie w odpowiedniej cenie.
Marka KASPA posiada także swój showroom, miejsce gdzie można zobaczyć, dotknąć, zaświecić niemal każdą lampę z kolekcji (Ul. Spokojna 7 lok 4 (klatka C), Warszawa).
Wybraliśmy dla Was nasze ulubione kolekcje, ale koniecznie zobaczcie całą ofertę KASPA poniżej.
Kolekcja FRAME
Rodzina lamp FRAME to ekstrawagancja z klasą. Wieszając jedną z nich w naszym wnętrzu, poczujemy prawdziwy żywioł aranżacji.
Trzy wielkości klatki do lampy wiszącej, opcja na listwie i jako lampka na komodę z wtyczką. Szkło białe lub czarne, w macie lub połysku, sama klatka w bieli, czerni albo surowa. Na koniec jeszcze pięć kolorów tekstylnego oplotu przewodu – biały, czarny, biało-czarny, czerwony, zielony, niebieski.
Kolekcja LOFT
Zdecydowanie, spójność układu, linearność, porządek – nie ma tu miejsca na niedomówienia. Wiemy, czego chcemy i to bierzemy. Prostota układu wcale nie jest schematyczna. Rodzina lamp LOFT to kwintesencja bezpretensjonalności i przejrzystości.
Długie rynny zamknięte szkłem. Bryły występujące w pojedynkę lub biegnące jedna za drugą, a nawet jedna przy drugiej. Długa linia wydłużająca perspektywę. Po stworzeniu autorskiego układu czujemy się niczym renesansowy stylista wnętrz, który dba o wdzięk, naturalność i zarazem oryginalność.
Inżynieryjna perfekcja kształtuje obecnie wyobraźnię współczesnego człowieka, który świadomie kształtuje swoje życie i lubi niewymuszony ład w przestrzeni. Minimalistyczna inspiracja płynąca z gigantycznych hal fabrycznych, co ciekawe, daje ukojenie zmysłom i pracującemu na co dzień intensywnie umysłowi. Chaosowi świata przeciwstawiamy naturalność w naszej domowej skali mikro.
Układ pozostanie intrygujący i zdyscyplinowany niezależnie od tego, czy wybierzemy wersję lampy z rodziny LOFT wiszącą nad stołem czy zamontowaną bezpośrednio na suficie. Cztery źródła światła – rozmieszczone w regularnych odstępach – oświetlą idealnie nawet duży blat. Surowość wystroju, a tym samym jego uporządkowanie pozostawią nas w niczym niezmąconym nastroju harmonii.
Kolekcja MERIDA
Abażur w kształcie tuby ukryty jest wewnątrz szklanej kuli, niczym w bańce mydlanej. Wnętrze otaczające źródło światła jest dostępne w aż ośmiu kolorach – białym, szarym, beżowym, czarny, morskim, miedzianym, złotym, chromowym. W tej lampie światło igra odblaskami. To efekt subtelnej iluminacji rozgrywającej się na powierzchni szkła. To zupełnie niezwyczajna dekoracja, świetlna ozdoba. Da niesamowity akcent wykończenia wnętrza, nawet jeśli jest całkowicie uproszczone, uporządkowane. Jak znalazł do salonu czy sypialni. W pojedynkę czy w grupie lampy z rodziny MERIDA będą w centrum uwagi.
