Dom światłem malowany

Dziś, gdy świat w każdej sekundzie bombarduje nam informacjami, luksusem stało się posiadanie przestrzeni pełnej ciepła, wolnej od nadmiaru i zamętu. Właścicielom domu pod Wrocławiem najbardziej zależało na stworzeniu „ich miejsca” na ziemi, gdzie miło jest rano dostać kawę, popatrzeć na ogród i wspólnie budzić się do życia. Chcieli zamieszkać w przytulnej, eleganckiej i nowoczesnej przestrzeni, w której centrum rodzinnych spotkań stanie się salon z kuchnią i jadalnią.

Wybór padł na pracownię Marty Sergiej. Portfolio architektki  od razu przypadło inwestorom do gustu, gdyż, jak przyznali, wyróżnia się spośród innych – nie ma w nim miejsca na ślepą pogoń za trendami i powielanie modnych schematów. Szukali oryginalnych, ponadczasowych rozwiązań i klimatu, który da im szanse na relaks i naładowanie akumulatorów. Po pierwszych rozmowach z właścicielami zaproszona do współpracy architektka świetnie odgadła potrzeby mieszkańców domu. Po zaakceptowaniu funkcji poszczególnych pomieszczeń i zaproponowanych materiałów przygotowano wizualizacje, które od razu spodobały się inwestorom. Dobra komunikacja sprawiła, że obyło się bez poprawek i przygotowywania kolejnych wersji. Projektantce udało się po mistrzowsku połączyć we wnętrzu styl i wygodę, z ciepłym, przyjaznym klimatem, gdzie domownicy i goście po prostu czują się jak u siebie.

Dom ma powierzchnię 300 m2. Na parterze na pierwszy plan wybija się spektakularna część otwarta z wysokim, siedmiometrowym salonem, połączonym z kuchnią i jadalnią. W dalszej części nieruchomości znajduje się sypialnia oraz garderoba. Zaplanowana na parterze łazienka, jest niewielka, dlatego na suficie umieszczone zostało lustro, dzięki któremu pomieszczenie wydaje się być bardziej przestronne, doświetlone i optycznie wyższe. Piętro podzielono na dwie korespondujące ze sobą strefy: prywatną – z sypialnią, garderobą i łazienką oraz gościnną, gdzie znalazło się miejsce na pokoje dla dzieci, drugą sypialnię oraz dodatkową łazienkę – która z powodzeniem może pełnić funkcję domowego spa. Na pierwszej kondygnacji wygospodarowano również miejsce na gabinet do pracy i pralnię.

We wnętrzach dominują delikatne odcienie szarości i beżu. Taka tonacja została przyjęta na samym początku, przy omawianiu materiałów i charakteru domu. Przy wyborze kolorów ścian postawiono na farby Para Paints, dostępne w sieci salonów Dekorian Home. Paletę barw uzupełniono o szlachetne brązy w zestawieniu z ponadczasową bielą. Przełamują ją granatowe i turkusowe akcenty tapet (Dekorian Home) w pokojach dziecięcych. Ważne są także tkaniny: welurowe obicia i wezgłowia łóżek, puchate dywaniki, przeźroczyste, lekko połyskujące rolety na oknach oraz w zabudowach meblowych, połączenie bieli i jasnego drewna. Neutralna baza sprzyja zmianom, wprowadzaniu nowych kolorów i dekoracji. Wystarczy kilka nowych detali, by całkowicie zmienić charakter poszczególnych pomieszczeń.

Światło jest bardzo istotnym elementem tego projektu. Podkreśla nowoczesny i nastrojowy charakter wnętrz. Po zakończeniu realizacji zadowolony właściciel zadzwonił do architektki, mówiąc, że najciekawiej robi się w domu właśnie wieczorem, po zapaleniu świateł. Jednym z najbardziej dekoracyjnych elementów wyposażenia jest lampa w salonie włoskiej firmy Lumen Center Italia, złożona z pięciu różnych kul z „mrożonego” szkła, o delikatnym, rozproszonym świetle. Pozostałe lampy to punktowe i kierunkowe oświetlenie z polskiej firmy Shilo o prostej, nowoczesnej formie, stanowiące tło dla lampy w salonie. W kuchni i nad stołem zastosowano lampy w kształcie walca, kształtem nawiązujące do okapu. Dodatkowo oświetlenie wzbogacono o listwy ledowe: wokół zabudowy z Onyksu, w łazienkach i pokojach. Projekt przewiduje wiele kombinacji oświetleniowych w zależności od potrzeb użytkowników – mocniejsze oświetlenie do czytania, delikatne rozproszone punktowe w ciągach komunikacyjnych, czy wreszcie delikatnie subtelne podświetlenie detali ścian listwami ledowymi czy kinkietami. Dom, a zwłaszcza jego część dzienna, jest bardzo słoneczna. Na czterometrowych przeszkleniach salonu zastosowano materiałowe rolety, sterowane elektrycznie.

Marta Sergiej, która odpowiada za wizję wnętrz, jest wielką entuzjastką stosowania naturalnych materiałów. Blat oraz półwysep w kuchni zostały

wykonane z granitu kashmir white. Wszystkie zabudowy meblowe: szafy, garderoby, komody, szafki, czy regały, zostały wykonane według autorskiego projektu, z wykorzystaniem forniru  z amerykańskiego dębu i mango. Fornir został także zastosowany jako okładzina ścienna w wiatrołapie i na części korytarza na piętrze. Na klatce schodowej i w części wiatrołapu położony został tynk beton z Metropolis, dostępny w Dekorian Home. Parkiet o ciepłym miodowym odcieniu współgra z listwami Orac, wybranymi również w Dekorian Home. W salonie na ścianie telewizyjnej znalazło się miejsce na oryginalną zabudowę ze spieków wielkoformatowych. Poza funkcją dekoracyjną pełni ona rolę przesłony dla ekranu projekcyjnego.

Mieszkańcy tego domu mogą codziennie poczuć, co znaczy prawdziwy kontakt z naturą. Dzięki dużej ilości przeszkleń i ogród stają się stylistycznie jedną, funkcjonalną przestrzenią dla całej rodziny. Dom nie rywalizuje z przyrodą, tylko bacznie ją obserwuje. Naturalna kolorystyka wnętrz koresponduje z zielenią, pozwalając myślom swobodnie krążyć pod sufitem i zanurzyć się w przestrzeni emanującej spokojem.

Foto: Wojciech Dziadosz

Udostępnij ten artykuł
Napisane przez

Redaktor w PLN Design

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zapisz się do newslettera
Wpisz szukane słowo i kliknij enter