Kulinarny koncept istniejący już od 10 lat wreszcie doczekał się metamorfozy. Początkowo projekt miał obejmować mocniejszy lifting przestrzeni, który przygotowałby restaurację do funkcjonowania przez kolejne dziesięć lat. Finalnie powstało całkowicie odmienione wnętrze, a rewolucji dokonała pracownia 74STUDIO. Jesteście ciekawi efektu?
FUTU SUSHI istnieje na mapie miasta już od dziesięciu lat. Restauracja jest zlokalizowana przy ul. Lipowej – jednej z najbardziej atrakcyjnych ulic Białegostoku, w kamienicy z lat 60., w ścisłym centrum miasta.
Nowy projekt wnętrza FUTU SUSHI
Początkowo projekt miał obejmować nieco mocniejszą metamorfozę mającą na celu odświeżenie przestarzałego już wnętrza lokalu, które sprawiało wrażenie przestarzałego, odbiegającego od filozofii kuchni japońskiej.
Na ścianach panowały panele 3D oraz biele i szarości. Podłogę szpeciła z kolei drewnopodobna płytka o czerwono-brązowym kolorze. Wysokość lokalu ograniczał zabudowany przed laty sufit w metodzie kartonowo-gipsowej. Wnętrze, mimo świetnej lokalizacji i dobrego doświetlenia wydawało się ciemne i nieprzyjemne. Zdecydowanie nie zachęcało do dłuższego pozostania w restauracji i to przede wszystkim chcieli zmienić nasi Inwestorzy – tłumaczy Damian Kozłowski, architekt pracowni 74STUDIO.
Architekci postawili sobie za cel odzyskanie kubatury, zdemontowanie podwieszanych sufitów i uzyskanie pierwotnej wysokości lokalu. Był to zabieg, który przyczynił się do tego, by wnętrze zyskało szlachetności i charakteru spójnego z zabudową budynku, w którym lokal się znajduje. Kolejnym zadaniem było uzyskanie atmosfery Zen.
„Nowy Zen w mieście”, jak lubią to określać właściciele restauracji, uzyskaliśmy, stosując naturalne drewno, które dopełnione zostało bielą w różnym wykończeniu. Postawiliśmy na światłocień, który tworzy wiele struktur na ścianach od paneli ściennych, składających się na trójkątny lamel, aż po baranek, który przełamuje ascetyczne wykończenia. Całość dopełnia naturalne, dębowe drewno w różnych formach- mamy drewniany lamel na barze, drewniane krzesła oraz stoły. Dominantę we wnętrzu stanowią zaś ażurowe konstrukcje wykonane z dębiny oraz plecionki wiedeńskiej. To nawiązanie do trendów, które idealnie wpisują się w charakter filozofii Zen – wyjaśnił Damian.
Wnętrze lokalu
Nad barem pojawiła się kopuła z plecionki, która zajmuje całą szerokość baru. Wyznacza podziały analogicznie do podłogi i zastosowanych na niej materiałów – lastryko w bielach i szarościach. W tej samej formie został zaprojektowany również parawan oddzielający wejście oraz stanowisko kelnerskie. Przełamaniem biało-drewnianej, ascetycznej przestrzeni jest graficzny, świetlny neon umieszczony w części komunikacji i toalecie dla gości.
Barwa neonu nawiązuje do koloru z identyfikacji wizualnej restauracji. Korytarz podkreślony został bramą, która dzięki obłym kształtom odnosi się do modernistycznych form. Całość tworzy efekt portalu, który wypełniony jest światłem i przyciąga wzrok z najdalszych zakątków ulicy.
Architekci potraktowali ten zabieg również jako formę reklamy oraz coś zaskakującego na tle białego wnętrza. Wszystko po to, by przechodzący obok lokalu ludzie zainteresowali się tym, co kryje się w środku i zapragnęli wejść do restauracji. W podobnej formie zaprojektowany został regał za barem z miejscem na alkohole. Powstałe wnętrze budzi zachwyt wśród właścicieli i gości, ale również wśród projektantów, którzy są bardzo zadowoleni i dumni z tego projektu.
Wnętrze zaprojektowali: Damian Kozłowski i Katarzyna Fiedorczuk. Zdjęcia wykonała Paulina Angielczyk.
Pracownia architektury wnętrz 74STUDIO
74Studio specjalizuje się w architekturze wnętrz oraz w projektowaniu przemysłowym. Pracownia stacjonuje w Białymstoku i świadczy kompleksowe usługi z zakresu projektowania wnętrz prywatnych oraz komercyjnych. Architekci mają na swoim koncie wiele ciekawych projektów, np. projekt kawiarni SweetFit & Eat, o którym pisaliśmy na naszym portalu lub projekt salonu fryzjerskiego.
Zobacz również: Restauracja „Pizza i wino” | Bar VyTA Farnese – nowoczesność w renesansowym stylu