Projektowanie to redukowanie niepewności – tym zdaniem Don Newman ukazał istotę dobrego designu. Przedmiot który mamy przed oczami jest niemal przejrzysty – od razu widać jego funkcję.
Dobry design jest niewidoczny
Design rządzi się swoimi prawami. Jeden z jego najsłynniejszych teoretyków Pieter Rams, wieloletni pracownik firmy Braun, opracował swoisty dekalog designu. Według niego dobry design jest innowacyjny, jak na przykład siedzenie dla dziecka w damskich toaletach w Japonii. Przyczynia się do użyteczności produktu – sama używałam tych siedzeń, żeby położyć na nich torebkę, bo miejsca w japońskich toaletach jest niewiele.
Dobry design jest estetyczny – jakość estetyczna jest częścią użyteczności – związek z rzeczywistością jest kluczowy. Czyni produkt zrozumiały – w przeciwieństwie do wielu przekombinowanych przedmiotów, które nie nadają się do codziennego użytku – jak chociażby słynna wyciskarka Philipa Starcka, która brudzi wszystko dokoła wyciskając cytrynę.
Dobry design nie rzuca się w oczy
Dobry design jest niewidoczny. Nie rzuca się w oczy – ma dawać właściwe miejsce produktom w naszym życiu – przedmioty te powinny być neutralne. Jest szczery. Wyciskarka do cytryn nie udaje rzeźby, tylko bez niepotrzebnego brudzenia, wyciska z cytryny sok.
Jest długowieczny. Wszystkie produkty, które zostały wyprodukowane 30-40 lat temu w pracowni Wandy Telakowskiej, obecnie znajdują się w Muzeum Narodowym i kolekcjach vintage. Ci, którzy mają te serwisy w domu, nadal je używają, bo są funkcjonalne, a do tego mają już wartość historyczną.
Dobry design jest konsekwentny
Dobry design jest konsekwentny, aż do najdrobniejszego detalu. Wszystko do siebie pasuje, nie ma niepotrzebnych części. Jest ekologiczny, oszczędny w zużycie materiału i energii. Dziś wydaje się to oczywiste, że design powinien być zrównoważony.
Dobry design ma tak niewiele designu jak tylko można – odrzuca to, co jest nieistotne i jest pochwałą prostoty. Całą historia designu to historia procesu przecierania się trendów, czasem obscenicznych, czasem wywrotowych. Obrazy Edouarda Maneta – Olimpia i Śniadanie na trawie uważane są za początek sztuki nowoczesnej.
Victor Papanek, tak samo jak Wanda Telakowska, zauważył, że kluczem do dobrego designu jest wielość perspektyw – różnorodność procesu projektowania – od “wózka dziecięcego do hospicjum”. Design zaczyna się, gdy myślimy o chorych, nieradzących sobie osobach. Papanek nazywany jest prekursorem czy trendsetterem designu zaangażowanego społecznie. Uznał, że designerzy to najniebezpieczniejsza profesja, że designerzy to szkodniki.
Design jest fundamentalny
Design jest fundamentalny – leży u podstaw właściwie wszystkiego – daje przyzwolenie na to co jest, a co nie. Papanek zaproponował nawet hasło “design dla realnego świata”, które podchwycił Tim Brown ze swoim design thinking – zmianą przez design.
Kiedy zakładam buty niemowlakowi, których nie da się wcisnąć na malutką stópkę, zastanawiam się kto ten przedmiot projektował? Przekombinowane umywalki w Galerii Złote Tarasy w Warszawie czy wyłączniki światła w hotelu Apart na ul. Grzybowskiej, których nie wiadomo jak używać – jaka myśl przyświecała ich projektantom? Jeśli chcieli onieśmielić albo zirytować użytkowników to im się udało.
Autorka: dr Monika Ksieniewicz-Mil – cykl Design w wielkim mieście
„Zrealizowano ze środków Miasta Gdańska w ramach Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańska”