Marka Blosmi i nowe życie kwiatów suszonych

Suszone kwiaty powracają w wielkim stylu. Marka Blosmi daje popularnym niegdyś suszkom nowe życie i pokazuje, że doskonale sprawdzają się jako dekoracja współczesnych wnętrz.

Suszone kwiaty

Media społecznościowe z dnia na dzień zapełniają się inspiracjami dekoracji oraz aranżacji z roślin suszonych. Można powiedzieć, że trawa pampasowa to już must have “instagramowego” mieszkania. Ta charakterystyczna, naturalna ozdoba nie wyczerpuje jednak kategorii roślin suszonych, ponieważ gatunków odpowiednich do zasuszenia jest o wiele więcej.

Suszona bawełna, liście palmowe, dmuszek jajowaty i klasyczna lawenda to zdecydowani faworyci, którzy wpisują się w stylistykę cenionych obecnie wnętrz utrzymanych w minimalistycznej, stonowanej kolorystyce i naturalnych materiałach wykończeniowych. Nie brakuje również gatunków prosto z polskiego podwórka, takich jak chociażby suszone zboża i trawy – pszenżyto, owies, phalaris czy len. W wersji naturalnej i bielonej stanowią skromną, ekologiczną ozdobę, natomiast ich wariant barwiony wprowadza wyrazisty akcent do przestrzeni.

„Wielbicieli kwiatowych kompozycji z pewnością zainteresuje suszony eukaliptus, zatrwian, krwawnik, kraspedia lub egzotyczna protea. Suszone rośliny coraz częściej wybierane są do aranżacji sesji zdjęciowych czy wydarzeń z branży fashion. Pojawiają się także w formie dekoracji ślubnych oraz oryginalnych bukietów okolicznościowych. To idealne rozwiązanie na jesienno-zimowe dni, gdy nasze tarasy i ogrody pustoszeją” – mówi właścicielka marki Blosmi.

Estetyczny wygląd kwiatów suszonych od Blosmi

Estetyczny wygląd to tylko jedna z wielu zalet kwiatów suszonych. Choć kojarzyć się mogą z kruchością, dzięki odpowiednim procesom suszenia lub stabilizacji są trwałe, nie powinny znacznie się osypywać i mogą cieszyć na długo. Można śmiało uznać, że to rośliny dla każdego, ponieważ nie wymagają nadmiernej pielęgnacji, nie trzeba też pamiętać o ich podlewaniu. By oczyścić je z pyłków i kurzu posłużyć się można suszarką do włosów nastawioną na program z zimnym powietrzem.

Przy zmianie aranżacji wnętrza suszki zachować można na przyszłe sezony umieszczając je w kartonowym pudełku z daleka od światła i wilgoci. Co ważne, kwiaty suszone są odpowiednie do kompostowania, dzięki czemu mogą dać życie nowym roślinom.

“Przekornie powiem, że suszone kwiaty to świeża energia. Ten akcent dekoracyjny, który niegdyś bardzo często spotykany był w polskich domach, stopniowo staje się trendem, który rozkwita na nowo. Staramy się odczarować stereotyp kwiatów suszonych pokazując, że pasują nie tylko do aranżacji w swojskim, rustykalnym klimacie. Z tego powodu zdecydowaliśmy, by nie narzucać naszym klientom gotowych rozwiązań, a dać im dużą swobodę w doborze gatunku, który odpowiadał będzie na preferowany przez nich charakter i styl wnętrza. Cieszy nas, że pobudza to również zmysł kreatywności i stanowi swego rodzaju wyzwanie “do it yourself”. A bardzo często okazuje się, że naprawdę nie ma potrzeby tworzenia skomplikowanych, czasochłonnych kompozycji. Już jeden pęczek odpowiednio dobranych kwiatów czy traw może stanowić ciekawą ozdobę w duchu less waste.” – komentuje Bogna Brodowicz, współzałożycielka marki Blosmi.

Suszki mogą być ciekawą alternatywą dla kwiatów ciętych czy roślin doniczkowych, nie oznacza to jednak, że chcą je zastąpić. Właściciele marki Blosmi wierzą, że są one doskonałym dopełnieniem dostępnej na rynku oferty florystycznej i dekoracyjnej!

Marka: Blosmi | blosmi.com

Zobacz również: Forest Loops – produkty zdrowe z natury | Bamayo – walka o lepszą przyszłość w nieoczywistej formie