Brytyjski artysta, Mr. Doodle, znany z zamiłowania do czarno-białych dzieł, postanowił po raz kolejny zaskoczyć środowisko twórcze. Po przekształceniu swojego domu w jedną wielką instalację artystyczną, postanowił przenieść swoje charakterystyczne malunki w bardziej tradycyjne miejsce, a to wszystko we współpracy z Pearl Lam Galleries. Efekt tej kooperacji jest niesamowity!
Kolorowy zawrót głowy w Art Basel Hongkong
Instalacja w Art Basel Hongkong to prawdziwa bomba kolorów. Oglądanie tęczowej mocy barw jest wyjątkowym doświadczeniem, które u każdego wywoła uśmiech na twarzy. Prace brytyjskiego artysty są inspirowane kreskówkami i grami wideo, w związku z tym nic dziwnego, że tutaj również nie zabrakło nietuzinkowych klimatów. Co więcej, dzieła Mr. Doodle’a są oparte również na jego życiu.
Najnowsze prace niejako opowiadają bowiem historie o jego żonie, Pani Doodle oraz psie o jakże wymownym imieniu, Doodle Dog, a wszystko to w ramach serii przygód Doodle World. Co ciekawe, przygody te obejmują zarówno podróż w kosmos, w którym duet walczy z obcymi, jak i ciche chwile radości, gdy para oczekuje na przyjście na świat dziecka. Dodając te osobiste akcenty, Pan Doodle pozwala nam dyskretnie zajrzeć za kurtynę jego prawdziwego życia.
„Mr. Doodle in Love”
Mimo tego, że Art Basel już się zakończyło, Mr Doodle nie spoczywa na laurach i nadal działa. Jego wystawę pod tytułem: „Mr. Doodle in Love”, będzie można podziwiać jeszcze do 18 czerwca w K11 Art Space w Wuhan. Tym razem artysta postanowił pokazać swoje życie codzienne, ale również miłość do żony. Jak widać, prawdziwe dzieła sztuki wcale nie muszą mieścić się w standardowych i nieco stereotypowych kanonach artystycznego piękna – mogą być niecodzienne, a jednocześnie zapierać dech w piersiach.
Projekt: Mr. Doodle | mrdoodle.com
Zdjęcia: Pearl Lam Galleries | pearllam.com
Zobacz również:
- Niepokojące obrazy olejne przypominające sceny ze snów i koszmarów
- Zakochasz się w tych ekscentrycznych portretach