Połączenie nowoczesności z zabytkowymi elementami to wyzwanie, którego podjęły się dwie architektki: Kamila Palmowska i Monika Michałowska. Zaprojektowane przez nie 75-metrowe biuro marki modowej w warszawskiej kamienicy z 1890 roku, stało się miejscem, w którym zastane ślady architektury przeszłości spotykają się z odważną, współczesną aranżacją. Mocne akcenty kolorystyczne, niebanalne wykończenie i umieszczone we wnętrzach perełki designu tworzą elegancką i ekstrawagancką całość o spójnym, choć momentami zaskakujących charakterze.
Współczesna elegancja w warszawskim budownictwie z końca XIX wieku
75-metrowe biuro marki modowej w warszawskiej kamienicy z 1890 roku już od progu zachwyca ponadczasową elegancją. Dzięki decyzjom architektek zabytkowy charakter wnętrza został zachowany. Wszystkie elementy historyczne – zjawiskowe sztukaterie na sufitach, rozety, część stolarki drzwiowej, mosiężne klamki – udało się z powodzeniem odrestaurować. Klasyczny dębowy parkiet ułożony w jodełkę również został odświeżony, a charakterystyczne, wysokie na ponad 3 metry sufity pozostały w pełni wyeksponowane. Wnętrze zostało zaprojektowane z myślą o nowo powstałej marce modowej, dlatego nie mogło zabraknąć z nim nuty świeżości i kilku nowoczesnych udogodnień.
Kluczem aranżacyjnym stało się zachwycające połączenie tradycyjnych form z odważnymi kolorami, z którym spotykamy się tuż po przekroczeniu progu. Hol swoją stylistyką nawiązuje do brytyjskich XIX-wiecznych domów. Monochromatyczną geometrię czarno-białych kafli ułożonych w karo przełamuje angielska boazeria w błękitnej tonacji z zaznaczonym wysokim progiem oraz odważna czerwień frontów pojemnej zabudowy na wymiar, ukrytej w ściennej wnęce. Mieszankę wzorów i kolorów uzupełnia także kwiecista tapeta w stylu Morissa okalająca tradycyjne drzwi z przeszkleniem – również w intensywnym, granatowym kolorze.
Niebanalne barwy, faktury i wzory – zaskakujące i spójne połączenia
Nieoczywiste zestawienie wzorów, kolorów i faktur spotykamy także w aranżacji łazienki z akcentami w postaci błękitu i terakoty na białym tle. Podłogę pokrywają cementowe kafle w różnych formatach, tworzące geometryczny wzór. Płytki w stylu wiktoriańskim ułożone w formie dywanu nadają przestrzeni eleganckiego charakteru i zdają się powiększać wnętrze. Wzorzystą podłogę równoważą pionowe, białe kafle na ścianach, a czarny próg okalający wnętrze stanowi odważny kontrast dla subtelnej kolorystyki. Dzięki wyważeniu wszystkich elementów całość jest spójna i ponadczasowa.
Minimalistyczne barwne akcenty powracają również w wypełnionej dziennym światłem, otwartej strefie kuchenno-jadalnianej Klasyczne, frezowane, szare fronty zabudowy oraz białe kafelki urozmaicają kobaltowe akcenty – sitodruk „Banane” z cyklu Zircus autorstwa niemieckiej graficzki Annette Jacobs, kinikiet w podobnym odcieniu oraz fragment podłogi wyłożonej płytkami. Punktem centralnym pomieszczenia jest minimalistyczny stół otoczony różnymi modelami krzeseł o nieco szkolnym charakterze. Wśród nich możemy dostrzec takie ikony jak fornirowane krzesło Herman duńskiej marki Ferm Living oraz metalowe krzesło od NKUKU o nieco industrialnym charakterze.
75-metrowe biuro marki modowej – przestrzeń twórczej pracy i spotkań
Głównym założeniem funkcjonalnym było stworzenie przyjemnej przestrzeni, która będzie sprzyjać kreatywnej pracy i biznesowym rozmowom. W tym celu zostały wyodrębnione dwa kameralne pomieszczenia wypełnione wyselekcjonowanymi dodatkami. W jednym z nich znalazła się wygodna sofa otulona wysokiej jakości tekstyliami. Towarzyszą jej lustrzany, różowy stolik blokowy od niderlandzkiej marki HK Living, kultowa lampka stołowa od &Tradition oraz duńska lampa vintage. We wnętrzu znalazła się również kompozycja współczesnego, brytyjskiego artysty Davida Shrigleya.
Drugie z pomieszczeń również łączy w sobie funkcjonalność z niebanalnym designem, a to za sprawą dwóch foteli – skórzanej ikony Bauhausu projektu Marcela Brauera oraz modernistycznego modelu DESERT od Ferm Living. Przestrzeń zdobią prace Ivana Bambalina i ceramiczna rzeźba współczesnego artysty Arka Szweda umieszczona na metalowym stoliku od Normann Copenhagen. Dzięki połączeniu zabytkowych elementów charakterystycznych dla kamienicy ze współczesnymi ikonami designu projekt Kamili Palmowskiej i Moniki Michałowskiej balansuje na granicy elegancji i ekstrawagancji. W ten sposób powstało niepowtarzalne wnętrze pełne barw i faktur – idealne dla twórczej pracy marki modowej.
Projekt: Kamila Palmowska – kamilapalmowska.com | Monika Michałowska – monikamichalowska.com
Zdjęcia: Kamila Palmowska
Zobacz również: Eksperymentalne przestrzenie Collab zainspirowane serialem Laboratorium Dextera | Metamorfoza warszawskiego biura Bacardi Martini – przestrzeń szyta na miarę