Studio architektoniczne No Architects sprawiło, że stary apartament w praskich Dejvicach stał się miejscem pełnym nowoczesnych inspiracji. Zobacz efekt ich pracy!
Apartament w Dejvicach
W praskich Dejvicach chciałby mieszkać każdy – i to nie tylko ze względu na wyjątkowe położenie w mieście. Architektura tworzona przez przodków z konieczności, teraz może być twórczo zmieniana. To wielkie wyzwanie, ale i szansa i na uwolnienie nieskrępowanej wyobraźni. Tego zadania podjęli się projektanci z No Architects.
Stworzenie nowoczesnego apartamentu w starym i trudnym układzie architektonicznym było trudnym zadaniem. Plan mieszkania opierał się na długim i ciemnym holu, który łączył ze sobą szereg pokoi. Projektanci z No Architects postanowili wykorzystać tę szesnastometrową przestrzeń i zamienić ją w oś nowego wnętrza.
Stylowe wnętrze
Centrum pomieszczenia zostało zmienione w główną przestrzeń wypoczynkową, nad którą znajdują się regały pełne książek. Znajduje się tu również kuchnia wraz z jadalnią. Sypialnie umieszczone są na przeciwległych końcach długiej przestrzeni pomieszczenia. Główna sypialnia, pomimo połączenia z częścią dzienną, stanowi odrębną, prywatną całość.
Wyposażono ją w oddzielną garderobę i łazienkę, która powstała z przerobionego, starego korytarza. Główne drzwi wejściowe i przedsionek nie są oddzielone od reszty mieszkania innymi drzwiami, ale mimo to doskonale tłumią odgłosy z zewnątrz. Wnętrze oddaje elegancję powstałej na początku XX wieku kamienicy, w której się znajduje.
Przy projektowaniu zwrócono uwagę na detale związane ze stylem budynku. Motywy na osłonach kaloryferów inspirowane są wzorami na klatce schodowej, ostrołukowe ościeża drzwi naśladują stiukowe ściany wokół okien, a tapicerka inspirowana jest wyglądem głównego wejścia do kamienicy. Dębowe forniry i lakierowane powierzchnie w delikatnych tonacjach nawiązują do szlachetnej prostoty samego budynku.
Radykalne zmiany we wnętrzu
We wnętrzu dokonano wielu radykalnych zmian. Wymienione zostały okna, podłogi oraz posadzka na balkonie. Zmiany dotyczyły oczywiście również wyposażenia i umeblowania. Na nowo zaaranżowano łóżka, półki na książki, bary ścienne i stół w jadalni.
W części wypoczynkowej ukryto za regałami materac, który można rozłożyć zamieniając to miejsce w dodatkową część sypialną. Przez całe mieszkanie biegnie oryginalne zdobienie – mosiężna linia na cokołach podłogowych, nogach stołów i meblach.
Pracownia No Architects
Studio architektoniczne No Architects to powstało dzięki współpracy architekta i plastyka. Pomaga im zespół specjalistów stałych i zatrudnianych na zlecenie. Dzięki takiemu rozwiązaniu studio jest w stanie zapewnić szeroki wachlarz usług architektonicznych.
Myślą przewodnią działania studia jest indywidualne podejście do każdego klienta i dogłębna analiza każdego projektu, co pozwala na wybranie najbardziej optymalnych rozwiązań.
Zdjęcia: Studio Flusser
Zobacz również: 3-piętrowy dom dla 3 rodzin | Nowoczesny apartament w Warszawie
