Zabytkowy Palazzo Calboli dall’Aste w Forlì skrywa wnętrze, które kompletnie zmienia wyobrażenie o klasycznych włoskich apartamentach. Za projektem stoją architekci z polsko-włoskiej pracowni tissellistudioarchitetti z Ceseny, którzy postanowili połączyć historyczny charakter budynku z odważnymi, współczesnymi rozwiązaniami. Efekt? Przestrzeń pełna kolorowych luster, stali nierdzewnej i nieoczywistych połączeń.
Klatka schodowa jak instalacja artystyczna
Już od progu apartament NAP zaskakuje. Centralne miejsce strefy dziennej zajmuje klatka schodowa, która bardziej przypomina współczesną rzeźbę niż element konstrukcyjny. Pokryta kolorowymi lustrami odbija światło pod każdym możliwym kątem, optycznie powiększając przestrzeń. W ciągu dnia lustrzane powierzchnie łapią promienie słońca, wieczorem – blask lamp. To rozwiązanie sprawia, że wnętrze żyje własnym rytmem, zmieniając się wraz z porą dnia.
Architekci z tissellistudioarchitetti zdecydowali się na ciepłe drewniane podłogi i jasne ściany jako neutralne tło. Meble wykonano na zamówienie – proste, minimalistyczne formy idealnie wpasowują się w charakter miejsca, zapewniając wygodę bez zbędnych ozdobników.
Stal w kuchni i lustrzane akcenty
Kilka stopni prowadzi ze strefy wypoczynkowej do jadalni, gdzie znów pojawiają się kolorowe i lustrzane elementy. Wyspa kuchenna wykonana ze stali nierdzewnej kontrastuje z ciepłym drewnem dominującym w pozostałych pomieszczeniach. Pionowy panel z matowego lakierowanego drewna sprytnie maskuje szafki i sprzęt AGD – wszystko jest na miejscu, ale nic nie rzuca się w oczy.
Sypialnia otwarta na łazienkę – odważne połączenie
Strefa prywatna apartamentu NAP to prawdziwa niespodzianka. Przestronna sypialnia przez duże przeszklenie otwiera się wprost na łazienkę. Takie rozwiązanie może wydawać się kontrowersyjne, ale tutaj działa perfekcyjnie. Naturalne światło wpadające przez okna dachowe wypełnia obie przestrzenie, a wrażenie ciągłości sprawia, że metraż wydaje się większy niż w rzeczywistości.
Łazienka płynnie przechodzi w strefę z czerwonymi i lustrzanymi powierzchniami, gdzie umieszczono urządzenia sanitarne. Dalej znajduje się jasna strefa kąpieli z odsłoniętymi drewnianymi belkami stropowymi. To miejsce, które zazwyczaj odgrywa drugorzędną rolę, tutaj staje się pełnoprawnym elementem mieszkania.
Apartament NAP w zabytkowym Palazzo Calboli dall’Aste dowodzi, że historyczne mury doskonale znoszą nowoczesne eksperymenty. Filippo Tisselli, Cinzia Mondello i Marcin Dworzyński z tissellistudioarchitetti pokazali, jak połączyć szacunek do przeszłości z odwagą w projektowaniu. Rezultat? Wnętrze, które zaskakuje na każdym kroku i udowadnia, że nawet najbardziej prywatne przestrzenie mogą stać się dziełem sztuki!
Zobacz również:
- Apartament w centrum Warszawy zapiera dech – widok z tarasu to absolutny hit!
- Czerń i drewno w duecie idealnym. Ten apartament w Warszawie to prawdziwa niespodzianka
- Projekt apartamentów w Zakopanem dla mieszkańca Nowego Jorku
- Mieszkanie, które otula jak ciepły koc? Amsterdamski apartament pełen skarbów vintage
