Futurystyczne biuro Ghelamco

Nowa odsłona biura polskiego oddziału dewelopera Ghelamco została zrealizowana we własnej, flagowej inwestycji – budynku Warsaw Spire na jednym z najwyższych pięter wieżowca. Za przygotowanie projektu odpowiada Przemysław Mac Stopa i zespół Massive Design.

Jest to już trzecia siedziba Ghelamco Poland projektowana przez Massive Design. Biuro miało być  kolejnym krokiem w przyszłość w porównaniu z poprzednim, stworzonym na warszawskim Mokotowie, w opinii wielu wciąż zaskakujące i na najwyższym poziomie projektowym, przez co architekci sami sobie wysoko postawili poprzeczkę. Główny projektant, Mac Stopa, wiedział, że w przypadku tego biura będzie wymagana kreatywność na najwyższym poziomie.

Design biura Ghelamco został oparty o lata eksperymentów i badań wykonywanych na potrzeby produkcji wzornictwa przemysłowego. Niemal wszystkie elementy wnętrza: od wykładziny, poprzez meble, okładziny ścienne, a nawet sufity zostały wykonane według mojego projektu. Niezbędne okazały się tu doświadczenia zdobyte podczas lat projektowania i wdrażania produkcji form przemysłowych. Możemy tu znaleźć zarówno elementy termoformowane jak i prefabrykowane, które są przedłużeniem autorskiego projektu wykładziny dywanowej przygotowanego dla uznanego producenta, jakim jest Milliken – zaznacza Mac Stopa. Cały projekt można scharakteryzować, jako przedłużenie wizji zaczerpniętej z lobby Warsaw Spire. Tu również zastosowano rozwiązania korzystające wprost z możliwości technologii 3D.

W warstwie funkcjonalnej biuro Ghelamco również reprezentuje najnowsze trendy. Wyraźnie zarysowany został podział na część przeznaczoną dla licznych gości oraz biurową, gdzie stworzono współczesny open space z dostępem do mobilnych pomieszczeń spotkań. Od wejścia da się dosłownie poczuć motto dewelopera wypisane na ladzie recepcyjnej – We create the future today. Futurystyczna forma pomieszczenia recepcji olśniewa od wejścia i kieruje gości ku pięknemu widokowi na Warszawę. Recepcja otoczona jest z dwóch stron salami konferencyjnymi. Większość sal jest przedłużeniem futurystycznej wizji wnętrza z licznymi tworzonymi na zamówienie elementami prefabrykowanymi widocznymi na suficie czy ścianach. Koronnym przykładem jest sala narożna, gdzie złożono hołd powtarzalności elementów 3D. Pomieszczenie to zapewnia absolutnie niespotykane wrażenia estetyczne.  Z drugiej strony recepcji jedna z sal nawiązuje swym wystrojem do zawieszonego podczas budowy neonu, który uwiódł warszawiaków – „Kocham Warszawę”, jednocześnie odsłaniając wnętrze z czasów budowy wieżowca.

W przestrzeni biurowej pozwolono sobie na spersonalizowanie wewnętrznych sal konferencyjnych. Mamy tu salę, w której poczujemy się jak w środku koncertu grupy rockowej U2, salę, która zabiera nas w podróż w wysokie Alpy, czy salę stylizowaną na piękne plaże dalekiego wschodu. Oryginalnym pomysłem powstałym w trakcie licznych spotkań projektowych było również zaaranżowanie głównej kuchenki niczym pola golfowego. Nowoczesny open space został rozdzielony gabinetami i salkami konferencyjnymi, które wydzielają go również od głównego ciągu komunikacji. Prócz mobilnych miejsc spotkań, zlokalizowano tu również stoły projektowe i otwarte archiwum, które musiało być łatwo dostępne, gdyż kumuluje większość przetwarzanej przez pracowników dokumentacji.

Projekt Massive Design powstawał w dziesięć miesięcy i wymagał bardzo ścisłej współpracy zarówno z klientem, jak i jego podwykonawcami. Projekt nowego biura firmy Ghelamco przedstawiony na fotografiach nie pozostawia złudzeń, że efekt końcowy wart był włożonego wysiłku w proces powstawania tej aranżacji.

Fot. udostępnione dzięki uprzejmości Massive Design