Niecodzienne źródła inspiracji potrafią przynieść spektakularne efekty. Doskonałym przykładem jest apartament o powierzchni 127 m², zaprojektowany przez Ivę Hájkovą z pracowni Iva Hajkova Studio. Ta nietypowa przestrzeń, uwieczniona na zdjęciach przez studio BoysPlayNice, wyróżnia się konceptem tak oryginalnym, że trudno pozostać wobec niego obojętnym.
Historia budynku, która zainspirowała projekt
Zanim zobaczymy, jak wygląda wnętrze, warto poznać historię, która stanęła za jego powstaniem. Wszystko zaczęło się od lokalizacji – budynku, w którym dawniej mieszkali rzeźnicy i wytwórcy wędlin. Ta specyficzna przeszłość miejsca zainspirowała zarówno inwestora, jak i projektantkę, aby podczas całego procesu projektowego pamiętać o dawnych mieszkańcach. Tak narodził się „Apartament Rzeźnika” – przestrzeń z mocno męskim charakterem, która zaskakuje przemyślanymi nawiązaniami do swojej rzemieślniczej historii.
Minimalizm z charakterem
W apartamencie dominuje prostota, jakość materiałów i subtelna surowość. Dzięki temu powstało minimalistyczne wnętrze, które nabiera wyrazistości poprzez kontrasty materiałów wysokiej jakości i intrygujących geometrycznych detali.
Co ciekawe, kolorystyka wnętrza została dobrana tak, aby łączyła się z kolekcją nowoczesnych dzieł sztuki należących do inwestora. Subtelne kolorystyczne akcenty uzupełniają więc obrazy na ścianach, tworząc spójną całość.
Materiały z historią w tle
Projektantka połączyła starannie dobrane materiały, które nawiązują do korzeni budynku oraz jego lokalizacji w sercu starego miasta. Kamień, lastryko, drewno i chromowane detale stanowią główną bazę materiałową wnętrza.
Drewno pojawia się w różnych wariantach – od litego, aż po fornir. To świadome nawiązanie do pracy rzeźnika, który wykorzystuje każdą część produktu. Jasna podłoga ułożona w klasyczny wzór jodełki, ale w nowoczesnym, wybielonym odcieniu, rozjaśnia przestrzeń odbijającym się światłem dziennym. Z kolei ciemniejsze drewno mebli równoważy proporcje apartamentu.
Metale, takie jak chrom i stal nierdzewna, wprowadzają miękki, szary blask, który przywodzi na myśl noże i metalowe lady w sklepie mięsnym. To kolejne, subtelne nawiązanie do pracy rzeźnika.
Wystrój opowiadający historię
Elementy oświetleniowe zostały zaprojektowane tak, aby żartobliwie nawiązywały do kiełbasek, podczas gdy inne minimalistyczne dekoracje przypominają inne produkty. Tekstylia z kolei sugerują kolor świeżego mięsa, a marmurowa okładzina odbija jego fakturę.
W łazience znalazły się kolory inspirowane niezbędnymi dodatkami kulinarnymi: musztardą, sosem BBQ i chrzanem. Natomiast sypialnia zyskała ciepły charakter dzięki barwom przypominającym przyprawy – pieprz i paprykę.
Wszystkie te nawiązania zostały subtelnie wplecione w projekt, tworząc warstwę znaczeń dostępną jedynie dla uważnych obserwatorów. Historia pozostaje ukryta – aż do momentu, gdy ktoś sam ją odkryje…
Męska estetyka z klasą
Apartament wyróżnia się zdecydowanie męską estetyką, która jednak daleka jest od oczywistych stereotypów. Zamiast ciemnych, przytłaczających przestrzeni, mamy do czynienia z przemyślaną grą kontrastów i subtelnych nawiązań do rzemieślniczej przeszłości.

Projekt Ivy Hájkovej to doskonały przykład, jak historia miejsca może stać się punktem wyjścia do stworzenia wnętrza z charakterem. Apartament nie tylko spełnia funkcjonalne potrzeby inwestora, ale też stanowi swego rodzaju opowieść – historię, którą można odkrywać warstwa po warstwie, detal po detalu.
Koncepcja „Apartamentu Rzeźnika” udowadnia, że nawet tak nietypowe źródło inspiracji może przekształcić się w elegancką, wyrafinowaną przestrzeń mieszkalną. Pokazuje też, że dobry projekt to nie tylko estetyka i funkcjonalność, ale również umiejętność opowiedzenia historii za pomocą przestrzeni.
Zobacz również:
- Z ruiny z lat 90. do wnętrzarskiej perełki. Zobacz nadmorską oazę pani Ewy
- To mieszkanie wygląda jak galeria sztuki. A mieści się w sercu warszawskiej Woli