Kaszmirowe beże, pudrowe róże i jasne drewno wypełniają 95-metrowe mieszkanie młodego małżeństwa z córeczką w Rudzie Śląskiej. Architektka Dorota Pilor stworzyła wnętrze, w którym nowoczesną elegancję idealnie połączono z domowym ciepłem, a każde pomieszczenie zostało dostosowane do potrzeb trzyosobowej rodziny. Minimalistyczna zabudowa kuchenna z efektowną lampą, przytulna sypialnia w pastelowych tonacjach i pokój dziecięcy z huśtawką-kokonem to tylko niektóre z elementów tej harmonijnej przestrzeni. Realizację w obiektywie uwieczniła Joanna Jawor.
Apartament dla rodziny w Rudzie Śląskiej – harmonia barw i materiałów w nowoczesnym wydaniu
Projektując 95-metrowy apartament w Rudzie Śląskiej, architektka Dorota Pilor postawiła na konsekwentną paletę kolorystyczną, która przewija się przez wszystkie pomieszczenia. Kaszmirowe beże, pudrowe róże oraz jasne drewno budują spójną kompozycję, która od progu zaprasza do środka. Naturalne światło wpadające przez duże przeszklenia podkreśla delikatność wybranych odcieni, a starannie dobrane materiały wykończeniowe gwarantują nie tylko estetykę, ale także trwałość na lata.
Sercem mieszkania stała się otwarta strefa dzienna, gdzie kuchnia płynnie przechodzi w salon. Minimalistyczna zabudowa kuchenna z wyspą wykończoną spiekiem kwarcowym została zestawiona z dużym stołem jadalnianym – miejscem codziennych posiłków i rodzinnych spotkań. Nad blatem zawisła efektowna lampa z kulistymi kloszami, która stanowi wyrazisty akcent w stonowanej przestrzeni. Strefa wypoczynkowa z wygodnymi sofami i prostą zabudową RTV w odcieniu kaszmiru porządkuje układ funkcjonalny, zachowując jednocześnie wizualną lekkość całej aranżacji.
Przestrzeń prywatna z charakterem – sypialnia główna i pokój dziecięcy pełen radości
Część prywatna mieszkania została podzielona na strefę rodziców i córeczki, przy czym obie zachowują spójność stylistyczną całego wnętrza. Sypialnia główna to enklawa spokoju utrzymana w pastelowej tonacji. Tapicerowane łóżko otoczone miękką tkaniną współgra z panelem meblowym na ścianie, który został wzbogacony o detal ze spieku kwarcowego. Delikatne, złote akcenty oświetleniowe podkreślają kameralny klimat pomieszczenia, zapraszając do wieczornego relaksu po intensywnym dniu.
Pokój córeczki to przestrzeń, w której funkcjonalność idzie w parze z radosną atmosferą dzieciństwa. Różowe zasłony, domek-łóżko oraz huśtawka w formie kokonu wprowadzają element zabawy i przygody, jednocześnie zachowując elegancję charakterystyczną dla całego mieszkania. Architektka zadbała o to, aby pokój rósł razem z dzieckiem – neutralna baza kolorystyczna pozwoli na łatwe dostosowanie wnętrza do zmieniających się potrzeb małej mieszkanki.
Łazienki jak hotelowe spa – luksus ukryty w detalu i świetle
Dwie łazienki w mieszkaniu i dwa odmienne charaktery, choć obie emanują elegancją godną najlepszych hoteli. Pierwsza z nich została utrzymana w ciepłych beżach kamienia z czarnymi akcentami armatury, które wprowadzają współczesny kontrast. Druga łazienka to prawdziwa wizytówka nowoczesności – spiek kwarcowy o rysunku marmuru został podkreślony przez podświetlane lustra, które nie tylko optycznie powiększają przestrzeń, ale także poprawiają komfort codziennego użytkowania. To rozwiązanie stanowi jeden z najbardziej efektownych elementów całego mieszkania.
Na uwagę zasługują również drzwi ukryte w zabudowie z płyty meblowej – dzięki nim ściany pozostają jednolite, wzmacniając minimalistyczny charakter aranżacji. Wykonane na wymiar zabudowy meblowe pozwoliły maksymalnie wykorzystać dostępną powierzchnię, jednocześnie zachowując porządek wizualny. Wazony o wyrazistych formach oraz starannie dobrane kwiaty w stonowanych barwach dopełniają całości, wprowadzając subtelne akcenty dekoracyjne.
95-metrowe mieszkanie w Rudzie Śląskiej to przykład wnętrza, w którym nowoczesna forma współistnieje z domowym ciepłem. Dorota Pilor udowodniła, że luksus może być dyskretny i funkcjonalny, a elegancja nie musi oznaczać chłodu. To przestrzeń, która rośnie razem z rodziną, oferując komfort na co dzień i radość z przebywania w pięknie zaprojektowanym wnętrzu.
Zobacz również:
- Nie ma złota ani marmurów, a i tak czuć tu luksus. Tak mieszka młoda rodzina
- Stary Mokotów i nowe życie wnętrza – niezwykła metamorfoza apartamentu
