Czy mieszkanie na Podhalu musi wyglądać jak góralska izba? Pola Sięka z pracowni Takie Wnętrza stanowczo zaprzecza, projektując 90-metrowe mieszkanie w Nowym Targu, które zrywa ze wszystkimi regionalnymi konwencjami. „Geometryczna codzienność” to odważna kontynuacja projektu „Kolorowy Azyl” – przestrzeń stworzona dla turystów szukających czegoś więcej niż drewno, kamień i oscypki. Niebiesko-pomarańczowa kuchnia, sypialnia w kratę i miętowa strefa relaksu sprawiają, że goście przeżywają urlop w zupełnie nowym wymiarze. Realizację sfotografowała Jadwiga Grabowska ze studia Hedviga Fotografuje.
Dwupoziomowe wnętrze pełne koloru – architektura bez kompromisów
90-metrowe mieszkanie w Nowym Targu to przestrzeń, która już od wejścia zaskakuje intensywnością barw i geometrycznymi podziałami. Z wiatrołapu do strefy dziennej prowadzą wielkie, kolorowe, przeszklone drzwi – pierwszy sygnał, że to nie będzie typowe podhalańskie wnętrze. Sercem parteru jest niebiesko–pomarańczowa kuchnia o zaoblonych rogach, otoczona mozaiką Raw Decor. To rozwiązanie, które hipnotyzuje i sprawia, że każde przygotowanie posiłku staje się artystycznym doświadczeniem.

Piętro zdominował pomarańcz – widoczny na schodach, barierkach i drzwiach do sypialni. Strefa relaksu zaskakuje miętową sofą i lustrzaną zabudową pod skosem, która optycznie powiększa przestrzeń i przywraca jej proporcje. Czerwony fotel z IKEA stanowi kolejny barwny akcent w tej odważnej kompozycji. Architektka Pola Sięka otrzymała od inwestorów pełną swobodę twórczą, co zaowocowało projektem, który w stu procentach oddaje pierwotną wizję – niczym wizualizacja przeniesiona do rzeczywistości.
Sypialnie jak z pop-artowej wystawy – burgundowe łóżko i krata na antresoli
Pod antresolą kryje się kameralna sypialnia zamknięta przeszklonymi drzwiami z ryflowanym szkłem. Jej charakter definiuje tapeta w pasy, burgundowe łóżko marki MYBED oraz zabudowa meblowa w odcieniach pomarańczu. To przestrzeń, która zachęca do wypoczynku, jednocześnie stymulując zmysły nietypową kolorystyką.

Na antresoli powstała druga sypialnia – równie odważna, utrzymana w kratę. Designerskie dodatki, takie jak stoliki Kartell czy lampa Gumiś, podkreślają artystyczny charakter wnętrza. Nawet łazienka na parterze nie ustępuje reszcie mieszkania pod względem oryginalności – z prysznicem i pralką schowanymi w kolorowej, geometrycznej aranżacji. Każde pomieszczenie stanowi osobną historię wizualną, a jednocześnie wszystkie współgrają w spójną, eklektyczną całość.
Alternatywa dla góralskiej izby – przestrzeń dla odważnych turystów
„Geometryczna codzienność” powstała z myślą o turystach szukających intensywnego wypoczynku w przestrzeni, która pozwala poczuć się inaczej niż we własnym domu. Na rynku wynajmu krótkoterminowego na Podhalu dominują wnętrza z drewnem, kamieniem i regionalnymi akcentami – piękne, ale bardzo do siebie podobne. Ten projekt celowo idzie pod prąd, oferując mocne kolory i nietypowe rozwiązania.

Goście często podkreślają w recenzjach, że na co dzień nie wybraliby tak odważnych barw, ale na urlopie świetnie się sprawdzają – wywołują inne emocje i nadają pobytowi wyjątkowy charakter. Mieszkanie służy nie tylko jako miejsce noclegowe, ale także jako przestrzeń na sesje zdjęciowe czy kreatywne wydarzenia. To dowód na to, że współczesny turysta na Podhalu szuka czegoś więcej niż tylko folklorystycznych klisz – pragnie doświadczeń, które zapadną w pamięć na długo po powrocie do domu.
Zobacz również:
- Polsko-włoskie małżeństwo urządziło mieszkanie na Ochocie
- Cukierniczka z Krakowa pokazała mieszkanie – 90 m2 czystej elegancji








