Czy można stworzyć hotelowy komfort we własnej sypialni? Katarzyna Tomaszewska z pracowni Sqala Interior Design udowodniła, że przemyślana metamorfoza strefy prywatnej potrafi całkowicie odmienić charakter domu. Projekt Simplicity pod Kaliszem obejmował aranżację 15-metrowej sypialni, 4,5-metrowej garderoby oraz 9-metrowej łazienki. Efekt? Spójna, elegancka przestrzeń w kojących kolorach ziemi, która zapewnia mieszkańcom upragniony relaks. Realizację sfotografował Damian Rutkowski.
Sypialnia w odcieniach brązu i beżu – recepta na idealne miejsce wypoczynku
15-metrowa sypialnia w projekcie Simplicity została całkowicie przemyślana pod kątem relaksu i wyciszenia. Katarzyna Tomaszewska postawiła na paletę kolorów ziemi – odcienie brązu i beżu, które naturalnie uspokajają i pozwalają się zrelaksować po długim dniu. Ściany pokryła teksturowana tapeta, którą po bokach otaczają podświetlane, fornirowane lamele o nieregularnym układzie. To rozwiązanie nie tylko wzbogaca przestrzeń wizualnie, ale także wpływa na jej akustykę.

Szafki nocne to przemyślane połączenie forniru w tym samym odcieniu co lamele z dektonem – materiałem, który przewija się przez całą strefę prywatną. Centrum sypialni stanowi wygodne, obszerne łóżko marki Rosanero, otoczone miękkimi tekstyliami. Na życzenie inwestorki znalazła się tu również szafa z otwartymi półkami, która pełni funkcję dekoracyjną i praktyczną jednocześnie. Lustro umieszczone na części ściany naprzeciwko łóżka optycznie powiększa pokój, a duże okna wpuszczają naturalne światło, podkreślając ciepły charakter wnętrza.
Garderoba na 4,5 m² – maksymalne wykorzystanie minimalnej przestrzeni
Między sypialnią a łazienką znajduje się garderoba, która mimo powierzchni niecałych 5 metrów kwadratowych zaskakuje funkcjonalnością. Katarzyna Tomaszewska zagospodarowała każdy centymetr zgodnie z precyzyjnymi wytycznymi inwestorki. Regały na różnej wysokości, pojemne szuflady, dedykowane miejsce na pościel i walizki – wszystko zostało zaplanowane tak, aby zmaksymalizować pojemność przy zachowaniu wygody użytkowania.

Architektka zastosowała tu ten sam fornir co w sypialni, co zapewnia wizualną spójność całej strefy. Przemyślany układ pozwolił zmieścić wszystko, czego potrzebuje właścicielka, bez wrażenia przepełnienia. To przykład na to, że nawet najmniejsza garderoba może być w pełni funkcjonalna, jeśli projekt uwzględnia indywidualne potrzeby i wykorzystuje każdy dostępny centymetr przestrzeni.
Łazienka z dektonu – elegancka metamorfoza przy zachowaniu istniejących elementów
9-metrowa łazienka przeszła subtelną, ale efektowną metamorfozę. Architektka zachowała zastaną armaturę i ceramikę, skupiając się na wyeksponowaniu ściany umywalkowej. Umywalka wraz z blatem zostały wykonane z dektonu, tworząc efekt spójnej strefy prywatnej.

Przesuwne lustro to funkcjonalne rozwiązanie zapewniające dostęp do obu części wiszącej szafki, z której boku dyskretnie schowano uchwyt na szczoteczki do zębów. W strefie prysznicowej zlikwidowano wnękę na kosmetyki, zastępując ją minimalistycznymi półkami, które lepiej komponują się z całością. Pod oknem wygospodarowano przestrzeń na wiszącą szafkę z brudownikiem, maksymalnie wykorzystując dostępną powierzchnię.
Projekt Simplicity to dowód na to, że przemyślana metamorfoza wybranych pomieszczeń może całkowicie odmienić codzienne funkcjonowanie domowników. Katarzyna Tomaszewska z pracowni Sqala Interior Design stworzyła strefę prywatną, która dzięki kolorom ziemi i naturalnym materiałom zapewnia mieszkańcom upragniony spokój i wytchnienie. Ponadczasowa elegancja połączona z maksymalną funkcjonalnością sprawia, że ta realizacja będzie inspiracją dla wszystkich planujących metamorfozę swojej sypialni.
Zobacz również:
- Mikrocement, stal i drewno – ten dom w Nadmie jest pełen kontrastów
- 168 m2 komfortu i elegancji – projekt domu w Kołobrzegu dla rodziny z dziećmi




