Warszawska Saska Kępa to jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na mapie miasta. Właśnie tu powstało mieszkanie zaprojektowane przez pracownię architektury wnętrz Decoroom, które łączy nowoczesny design z nutą nostalgii. Delikatne nawiązania do estetyki minionych dekad, subtelne kolory oraz dopracowane detale tworzą przestrzeń nie tylko funkcjonalną, ale i pełną charakteru.
Starannie dobrane materiały, stonowana paleta barw oraz miękkie formy – tak można opisać mieszkanie, które świetnie wpisuje się w klimat Saskiej Kępy. Projekt od początku zakładał stworzenie przestrzeni komfortowej, lekkiej i osobistej – dopasowanej do potrzeb właścicielki, a jednocześnie w pełni funkcjonalnej.
– W tej aranżacji postawiłam na swobodny eklektyzm – połączenie nowoczesnej prostoty z delikatnymi odniesieniami do estetyki z połowy XX wieku. Miałam dużą swobodę projektową, bo mieszkanie powstało dla młodej artystki, która ceni wyrazisty, ale przytulny charakter wnętrz. Stąd pojawiły się struktury, miękkie linie i subtelne zaoblenia – jak w przypadku sofy czy stołu. Zastosowaliśmy tu elementy wykonywane na zamówienie – zabudowy i meble z naszej stolarni, które świetnie wpisały się w estetykę całości. Jedyny wyjątek od stonowanej całości stanowi łazienka ze wzorzystą tapetą – mówi Ewa Masztakowska, architektka wnętrz z Decoroom.
Echa minionych dekad
Strefę dzienną tworzy salon z aneksem kuchennym. Aby zachować aranżacyjną spójność i w pełni wykorzystać dostępną przestrzeń, zastosowano tu meble na wymiar ze stolarni Decoroom. Zabudowa z kuchni jest połączona z tą w przedpokoju, co stanowi estetyczne rozwiązanie porządkujące całość oraz optycznie powiększające wnętrze. Jasne fronty z uchwytami w kolorze szczotkowanego złota dodają wnętrzu elegancji. Na podłodze ułożono deskę Barlinecką Hybrydową, która wprowadza naturalne ciepło i przełamuje biel ścian. Część wypoczynkową uzupełniają meble i dodatki marki BoConcept – sofa, dywan, stolik kawowy i lampy podłogowe – które harmonijnie dopełniają klimat wnętrza, łącząc nowoczesność z nostalgicznym urokiem.
Sypialnia z nutą retro
W sypialni, która jest konsekwentną kontynuacją całości, znalazło się wygodne łóżko, szafa oraz stoliki nocne. Charakterystycznym elementem wnętrza jest okładzina ścienna z forniru umieszczona za łóżkiem, która stanowi nawiązanie do aranżacji z połowy XX wieku. Świetnie koresponduje z nimi dekoracyjna lampa wisząca z kloszem z tkaniny. Całość jest pełna niewymuszonej elegancji i spokoju.
Łazienka – tapeta w roli głównej
W łazience uwagę przyciąga efektowna tapeta, którą pokryto ścianę naprzeciw lustra, a także dyskretnie ukryte drzwi w systemie Porta Hide, tworząc spójną, elegancką płaszczyznę. W pozostałej części zastosowano szary gres oraz czarne zabudowy na wymiar ze stolarni Decoroom, które dobrze korespondują z czarną armaturą i ramą lustra w tym samym kolorze. Starannie dobrane materiały i konsekwencja w detalach sprawiają, że przestrzeń zyskuje nie tylko funkcjonalność, ale i ponadczasowy charakter.
Tak zaprojektowane wnętrze stanowi spójną całość osadzoną w kontekście miejsca. Harmonijnie łącząc estetykę współczesną z dyskretnymi odniesieniami do przeszłości, tworzy przestrzeń, która świetnie koresponduje z historycznym klimatem okolicy.
Zobacz również:
- Turkus, terakota i stal. Tak wygląda nowoczesne poddasze w kamienicy
- Architektka pokazała swoje mieszkanie w gdyńskiej kamienicy. Wow!
