Wyobraź sobie miejsce, gdzie zgiełk miasta zatrzymuje się za drzwiami, a Ty wkraczasz do przestrzeni pełnej ciepłych barw ziemi i organicznych kształtów. Nie, to nie podmiejska willa, tylko 68-metrowe mieszkanie w samym centrum metropolii! Architektki z pracowni Kreatywne 3 udowodniły, że nawet w wielkomiejskiej dżungli można stworzyć prawdziwą oazę spokoju, idealnie odzwierciedlającą charakter młodej właścicielki zakochanej w naturze. To miejsce, gdzie nowoczesny design nie walczy z organicznymi formami, a raczej tworzy z nimi fascynujący dialog.
Otwarta przestrzeń
Już od pierwszego kroku w przedpokoju czuć, że to nie jest zwyczajne mieszkanie. Hol wita nas mikrocentową posadzką oraz imponującym okrągłym lustrem o średnicy 180 cm, podświetlonym od tyłu. Ten prosty zabieg daje niezwykły efekt przypominający księżyc w pełni, rzucający cień na gliniany tynk ścian. Szafa wykonana na wymiar z drewna dopełnia kompozycji, wprowadzając nas w świat naturalnych materiałów.
Sercem mieszkania jest otwarta przestrzeń łącząca kuchnię, jadalnię i salon. Ciemna zabudowa kuchenna z fornirowanymi szafkami o zaoblonych narożnikach kontrastuje z pasem ręcznie wykonywanych marokańskich płytek w kolorze czerwonej ochry. Ciekawym rozwiązaniem jest wykorzystanie zabudowy kuchennej jako ścianki pod telewizor od strony salonu – funkcjonalność w najlepszym wydaniu!
Stół z betonu
W centralnym punkcie znajduje się jadalnia z okrągłym stołem wykonanym z… betonu! To rzadko spotykany materiał w meblarstwie, który tutaj prezentuje się zaskakująco elegancko. Otaczają go nowoczesne krzesła z czarnymi siedziskami i chromowanymi ramami, nawiązujące do designu z połowy ubiegłego wieku.
Salon to prawdziwa uczta dla miłośników dobrego wzornictwa. Ikoniczny fotel Wassily ze swoją lśniącą, chromowaną ramą nie jest przypadkowym wyborem – to hołd dla ponadczasowego designu i przemyślany element kompozycyjny, korespondujący z chromowanymi podstawami krzeseł jadalni. Czarny, ażurowy regał i stolik kawowy stanowią doskonałe tło dla starannie dobranych dekoracji.
Sypialnia to kolejny pokaz możliwości tynku glinianego, który tutaj tworzy wyrazistą fakturę ścian. Lustrzane „kostki” na jednej ze ścian to element zaskakujący, dodający przestrzeni głębi i refleksów światła.
Naturalne materiały, stonowane kolory i przemyślane dodatki
Gabinet inspirowany jest minimalizmem japońskim – ograniczona liczba mebli pomaga w koncentracji, a każdy element ma swoje jasno określone miejsce. Dekoracyjnym akcentem jest tapeta na płótnie, przypominająca tradycyjną rycinę.
Łazienka konsekwentnie kontynuuje estetykę całego mieszkania. Mikrocementowa posadzka i ściany utrzymane w beżach i brązach, uzupełnione looksferami (szklanymi cegłami), ceramiką oraz asymetrycznym lustrem o biomorficznych kształtach tworzą spójną całość.
Mieszkanie to dowód, że dobrze zaprojektowana przestrzeń może stanowić przeciwwagę dla szybkiego tempa życia w mieście. Naturalne materiały, stonowane kolory i przemyślane dodatki tworzą wnętrze, które jest nie tylko piękne, ale również funkcjonalne i dopasowane do stylu życia młodej miłośniczki natury.
Zobacz również:
- Vintage, drewno i ikony designu. To mieszkanie w Warszawie pokochają esteci
- Zieleń, oranż i złoto – krakowskie mieszkanie, które aż tętni pozytywną energią
