Jak zmienić sztampową rzeczywistość na taką, która szanuje indywidualne potrzeby użytkownika i się do nich dopasowuje? Tym pytaniem kieruje się w swojej praktyce zawodowej Katarzyna Denst – absolwentka budownictwa i architektury, która po latach projektowania budynków mieszkalnych i komercyjnych, zdecydowała się poświęcić projektowaniu wnętrz. W efekcie w 2020 roku powstała Denst Pracownia Projektowa, która specjalizuje się w realizacjach pod klucz.
Balans między rozbuchaną fantazją a rzetelną wiedzą i praktycznym doświadczeniem
Katarzyna Denst od najmłodszych lat przejawiała dużą wrażliwość na otaczającą ją przestrzeń. Już jako dziecko wymyślała sposoby na ulepszenie i usprawnienie swojego otoczenia. Szybko odkryła, że techniczny umysł to nie wszystko, a oprócz praktycznych rozwiązań, interesuje ją także aspekt twórczy. Dwa kierunki studiów, a następnie lata różnorodnych doświadczeń zawodowych, pomogły jej znaleźć przestrzeń, w której realizuje się w pełni. Prowadząc własną pracownię architektury wnętrz, umiejętnie korzysta zarówno ze swoje fantazji, jak i wiedzy. Wszystko po to, aby tworzyć kreatywne koncepcje, a następnie wcielać je w życie.
Umiłowanie wyzwań – otwarta głowa w projektach wnętrz dla prywatnych inwestorów
Katarzyna Denst za swoją największą inspirację uznaje inwestorów, z którymi ma szansę pracować, a każdy projekt traktuje jako szansę, na odkrycie swoich twórczych możliwości. Wśród wyzwań, które szczególnie przyczyniły się do jej zawodowego rozwoju, wyszczególnia projekty domów – wymagające koordynacji wielu elementów, a co za tym idzie dużego nakładu pracy. Przyznaje, że każde z tego rodzaju wnętrz dało jej dużo satysfakcji.
Spośród projektów zrealizowanych pod własnym szyldem – Denst Pracownia Projektowa – wyróżnia jeden, dla klienta, który na pierwsze spotkanie przyniósł stos magazynów branżowych z zaznaczonymi „wymarzonymi” rozwiązaniami. Pozornie absurdalne wyzwanie, jakim było połączenie odmiennych stylistycznie elementów w spójną całość, okazało się niezwykle twórcze. Eklektyczna aranżacja doskonale oddała charakter inwestora, a funkcjonalna metamorfoza uczyniła wnętrze jeszcze bardziej niepowtarzalnym.
Jakie wartości i filozofia przyświecają Ci podczas pracy projektowej? Jakie są Wasze priorytety w tworzeniu budynków?
Priorytetem jest zawsze człowiek, który będzie korzystał z danego wnętrza. Od niego wszystko się zaczyna. Wokół niego buduję układ i kreuję przestrzeń, a następnie dekoruję ją z myślą o nim. Tworzę wnętrza użytkowe, nie wystawowe, dlatego dbam o to, aby z biegiem lat zachowywały swój urok, a jednocześnie dobrze sprawdzały się w codziennym życiu.
Moim talentem jest znajdowanie rozwiązań każdego projektowego problemu, optymalizacja przestrzeni i usprawnianie życia. Uwielbiam analizować układy funkcjonalne i planować nowe wygodne w użytkowaniu wersje. Nie zadowalają mnie projekty przeciętne, zawsze dążę do maksymalizacji efektów.
Czy masz ulubiony styl projektowania? Jeśli tak, to jaki?
Nie ograniczam się do jednej estetyki – lubię łączyć różne style. Najczęściej moje projekty są wypadkową wielu inspiracji oraz gustu klienta. Oczywiście, da się znaleźć wspólne cechy, ale zdecydowanie nie są one utrzymane w jednym konkretnym i ściśle określonym stylu. Cenię delikatny minimalizm, ale lubię też nutę koloru oraz dekoracji.
Jakie materiały i technologie najchętniej wykorzystujesz w swoich projektach?
Lubię naturę – to z niej czerpię energię i inspirację, dlatego w swojej pracy projektowej często się do niej odnoszę. W miarę możliwości stosuję naturalne materiały: drewno, kamień, a także – coraz częściej – stal. Lubię też sięgać po tkaniny, wzory i kolory, ale w subtelny sposób, tak, aby nie dominowały, a raczej stanowiły uzupełnienie.
Jakie są Twoje doświadczenia z pracy z klientami? Co według Ciebie jest kluczem do udanej współpracy?
Doświadczenia mam różne, bo spotykam na swojej drodze bardzo różne osobowości i bardzo różne charaktery. Uważam, że projektowanie to po części praca z wnętrzem, a po części z człowiekiem. Nie da się zaprojektować wnętrza w oderwaniu od użytkownika. To właśnie spotkanie i relacja z klientem stają się kluczem, dlatego najpierw musimy rozgryźć, jakie są motywacje, cele, potrzeby i zasoby inwestora. Nie zawsze jest to jednoznaczne i oczywiste, dlatego uważam, że kluczem do udanej współpracy jest chęć komunikacji z obu stron. Podstawę dobrego i satysfakcjonującego projektu stanowią otwarte rozmowy o potrzebach, oczekiwaniach i wyobrażeniach – zarówno tych dotyczących współpracy, jak i docelowego wnętrza.
Czy możesz opowiedzieć o najciekawszym projekcie, nad którym pracowałaś?
Każdy projekt jest na swój sposób ciekawy, do każdego podchodzę z dużym entuzjazmem i ekscytacją. Momentów tej ekscytacji jest wiele, ponieważ na każdym etapie coś się dzieje, a do tego projekty wnętrz są realizowane stosunkowo szybko. Lubię tę dynamikę.
Obecnie najciekawsze są dla mnie najnowsze projekty, bo zauważam wśród klientów większą otwartość na to, co proponujemy jako pracownia. Obdarzeni dużym zaufaniem możemy tworzyć projekty z większą dozą fantazji, pełne kreatywnych rozwiązań i ciekawych materiałów.
Czy oferujesz usługę konsultacji?
Nie.